Witam mam taki problem odnośnie prawa jazdy.
Przejeździłem z instruktorem 30h + dokupiłem sobie 6h. Dziś miałem egzamin i nawet z placu nie wyjechałem, bo łuk zawaliłem. Wczoraj maiłem 2h dodatkowych jazd. Na łuku byłem wczoraj 1h i ani razu nie spaprałem, więc nie wiem co jest przyczyną. Byłem pewny łuku, a tutaj taki zonk. Nie wiecie może w czym problem, może ktoś miał podobnie?