Kilka pytań przed egzaminem

[eugeniusz]

Dzień dobry.
3 lipca bede zdawł egzamin praktyczny i teoretyczny na prawo jazdy po raz pierwszy.
W związku z tym mam kilka pytań:
1. Jak mam się ubrać? Czy w grę wchodzi tylko biała koszula i garnitur czy coś innego.
2. Czy można wręczyć kwiaty dla egzaminatora? Może to ułatwiło by sprawę?
3. Jakie tematy poruszać podczas rozmowy z egzaminatorem podczas zdawania egzaminu praktycznego? Czy lepiej dowcipkować, czy opowiadać o swoim życiu czy też lepiej nic nie mówić?
4. Co powiedzieć egzaminatorowi w razie nie zdania egzaminu? Czy się awanturować i walczyć o swoje czy może siedzieć cicho i nic nie mówić?
5. Czy istnieje takie coś jak badanie alkomatem przed egzaminem?

[Michal9191]

1.Ubierz się w miarę po ludzku ; ) ale nie garnitur to nie matura jak nie wiesz jedź i zobacz jak ludzie się ubierają
2.Tego pytania nie będę komentował
3.Nie poruszaj tematów bo nie po to tam jesteś-poruszaj kierownice i zmieniaj biegi i pedały itp.
4.Zależy...od sytuacji według mnie
5.Jeśli będzie miał podejrzenie ze osoba egzaminowana jest pod wpływem to tak-ale chyba wzywa policję tego nie wiem

[Tensor]

1. Ubierz się jak chcesz
2. Daj spokój.
3. Egzaminator będzie milczał, ponieważ każda próba nawiązania kontaktu może doprowadzić do rozproszenia zdającego i będziesz mógł zwalić winę na niego. Więc ty też milcz.
4. Jak zawalisz ze swojej winy to o co chcesz się awanturować? Jeżeli obleje Cie wg Ciebie bez powodu to zgłaszasz to do dyrekcji. Awantury nic nie dadzą
5. Sprawdza alkomatem przy podejrzeniu. Egzamin jest przerywany jeżeli masz więcej niż 0,1mg

[Anett]

1. Normalnie jak zwykle tylko bez przeginania.
2. To może być potraktowane jako próba przekupstwa i stracisz tym wiele w oczach egzaminatora
3. Najlepiej się nic nie odzywać jeśli sam nie zagada do ciebie. Najlepiej skup sie na tym co robisz
4. Najlepiej nic. Nie awanturować się jeśli już nic się nie da zrobić tylko złożyć później odwołanie.
5. Zamierzasz coś wypić przed egzaminem? Jeśli coś "wyczuje" to cie sprawdzi

[jasper1]

1. Dress code: business casual.
2. Raczej tego nie jada .
3. Wybór tematu i chęci konwersacji pozostawić egzaminatorowi; skupić się na jeździe, nie wdawać się za bardzo w pogaduszki, gdyby egzaminator był jakoś szczególnie rozmowny.
4. Przede wszystkim posłuchać co ma do powiedzenia, zapytać o uzasadnienie, jeśli nie rozumiesz jakiejś decyzji. Jeśli chcesz, możesz powiedzieć, że się z wynikiem nie zgadzasz, ale spokojnie. Obowiązują wszelkie zasady kultury bez względu na wynik. Dziękuję, do widzenia itp.
Osobiście mam zwyczaj doceniać sympatyczną atmosferę, więc zdarzyło mi się coś na ten temat powiedzieć na koniec pomimo negatywnego wyniku . Mam nadzieję, że to motywuje by tak trzymać

[eugeniusz]

Dziękuję za liczne odpowiedzi. Faktycznie, jak teraz sobie pomyśle, to z tymi kwiatami to był nietrafiony pomysł. Mam jeszcze kilka pytań, na które proszę o odpowiedzi: czy podczas jazdy na łuku muszę zapinać pasy i włączyć światła? Co nalezy zrobić jeśli jest duży ruch i
nie da rady zmienić pasa ruchu? Co zrobić, kiedy w trakcie egzaminu praktycznego z nerwów zaczyna boleć brzuch i mam potrzebę skorzystania z toalety? Kiedy egzamiator poinformuje mnie, że popełniłem jakis bląd, podczas egzaminu, czy już po? Czy podczas manewrów na placu (egzamin) mogę przed jazdą po łuku ustawić lusterka w dół i potem je poprawiać?

Z niecierpliwością czekam na odpowiedzi.

[Michal9191]

No wiadomo że trzeba mieć zapięte pasy i włączone światła. Należy zmniejszyć prędkość i czekać na możliwość zmiany pasa, brzuch to cię będzie boleć przed egzaminem a jak będziesz miał potrzebę z korzystania z wc to nie wiem egzamin jest chyba przerywany na prośbę egzaminowanego, na placu ustawiasz lusterka tak jak do ruchu drogowego a co popełnionego błędu to z nimi różnie jest jeśli będzie ci kazał wykonać to samo polecenie to albo zrobiłeś dobrze i masz powtórzyć albo zrobiłeś źle i też masz powtórzyć ciężko mi to ocenić

[Tensor]

Najlepiej załatw potrzeby w WC przed egzaminem, bo później to różnie może być. Egzaminator powie "popełniono błąd", ale nie zdradzi jaki błąd popełniłeś w danym manewrze. Czyli np, że nie włączyłeś kierunkowskazu lub źle na jednokierunkowej skręciłeś. Sam się musisz domyślić co źle zrobiłeś. Uważaj, bo 2 razy ten sam błąd i wynik negatywny. Jak dasz kierunek przy zmianie pasa to ktoś na pewno Cię wpuści, więc wystarczy zmniejszyć prędkość i oczekiwać. Oczywiście ze wrzuconym kierunkowskazem. A co do pasów i świateł. Jeżeli będzie ładna pogoda lub pochmurno, ale normalna przejrzystość powietrza to wystarczą światła do jazdy dziennej czyli już przy uruchomieniu silnika światła same się włączą. Pasy obowiązkowo musisz zapiąć. Są egzaminatorzy, którzy "przypominają o pasach" czyli jak już sobie ustawiłeś fotel lusterka itd to otwiera drzwi i pyta "na pewno się pan przygotował do jazdy?". Dzisiaj tak miałem. Wszystko ładnie, ale zapomniałem o pasach. Mógł mnie za to oblać, ale darował, bo natychmiast sobie o nich przypomniałem

[eugeniusz]

Dziękuję za odpowiedzi.
Martwi mnie tylko jedna sprawa a mianowicie, często u mnie w stresowych sytuacjach zaczyna mnie boleć brzuch i mam potrzebę pilnego skorzystania z toalety. Nie wiem co bym zrobił gdyby akurat podczas egzaminu tak mi się zdarzyło. Może warto przygotować jakieś zaświadczenie od lekarza w tej sprawie? Bardzo to dla mnie ważne i nie ukrywam że już teraz zaczyna mnie gdy o tym pomyślę skręcać w brzuchu.

[Michal9191]

Zmień dietę pij ziółka i wyluzuj też mam z tym problemy niestety

[Tensor]

Może awiomarin pomoże

[Michal9191]

Awiomarin nie pomoże to może być nerwica żołądka niestety lub coś podobnego

[eugeniusz]

Dziękuję za odpowiedzi.
W akcie desperacji pomyślałem nawet aby na czas egzaminu założyć pampersa lub jakieś pieluchomajtki, ale nie wiem czy nie będzie nic czuć.
Boję się egzaminu, z dnia na dzień co raz bardziej. Nie wyobrażam sobie dnia egzaminu.

[oskbelfer]

Dzień dobry.
3 lipca bede zdawł egzamin praktyczny i teoretyczny na prawo jazdy po raz pierwszy.
W związku z tym mam kilka pytań:
1. Jak mam się ubrać? Czy w grę wchodzi tylko biała koszula i garnitur czy coś innego.
2. Czy można wręczyć kwiaty dla egzaminatora? Może to ułatwiło by sprawę?
3. Jakie tematy poruszać podczas rozmowy z egzaminatorem podczas zdawania egzaminu praktycznego? Czy lepiej dowcipkować, czy opowiadać o swoim życiu czy też lepiej nic nie mówić?
4. Co powiedzieć egzaminatorowi w razie nie zdania egzaminu? Czy się awanturować i walczyć o swoje czy może siedzieć cicho i nic nie mówić?
5. Czy istnieje takie coś jak badanie alkomatem przed egzaminem?

ad1. Zależy jaka kategoria prawa jazdy Osobiście uważam że strój nie ma wpływu na ocenę, jednak jesli przychodzi ktoś w krótkich gaciach to wiem iż mam do czynienia z kreaturą która pierdzi w teatrze i kościele oraz sika do basenu

ad2. Oczywiście można z siebie zrobić durnia i otrzymać "skierowanie" do prokuratury za "łapówkę". A czemu nie ?

ad3. Na egzaminie w szkole podstawowej, gimnazjum, na maturze, egzaminie zawodowym opowiadałeś o swoim życiu i fantazjach seksualnych czy też pisałeś egzamin ?
Skoro skończyłeś kurs prawa jazdy to powinieneś znać zasady jakie obowiązują - ale żeby na egzaminie - zwłaszcza na teorii nie było sztywno, powiedz na głos przy całej sali że Ci nie staje, a na praktycznym że masz problemy z przedczesnym wytryskiem - to napewno rozładuje sytuacje

ad4. Jak dostaniesz lufe - to powiedz tylko głośno do kamery że egzaminator to faja, a jak zdasz to również powiedz bardzo głośno - tak by dobrze się nagrało iż nie spodziwałeś się zdać przy takim fiucie jakim jest ten który Cię egzaminował

ad5. Wypij trochę, a zapewne dowiesz się czy jest lub nie badanie alkomatem ... ale by trzymać fason, to najlepiej weź flachę i dwie literatki i w autku obalicie z egzaminatorem...


Fajne pytania zadałeś, uważam że jesteś albo bardzo intligentnym gościem albo skończonym idiotą.

Czekam na odpowiedź czy zastosujesz się do moich wskazówek - jeśli tak, siwdczyć to bedzie tylko o jednym, że zapewne jesteś już członkiem Mensy.

[eugeniusz]

Po prostu nie zdawałem nigdy egzaminu na prawo jazdy i chciałem rozwiać kilka wątpliwości.
Za dokładnie 5 dni egzamin więc lepiej dowiedzieć się czegoś tutaj na forum niż przez głupotę oblać.
Mam jeszcze jedno pytanie: Czy podczas robienia placu (tj. łuku, wzniesienia) będzie siedział ze mną egzaminator?