przez mrzbyslawa1447 » poniedziałek 09 czerwca 2014, 11:08
przez tomcioel1 » poniedziałek 09 czerwca 2014, 13:48
Anett napisał(a):Wpajasz ludziom, że egzaminator jest zły. Obleje za byle co etc a potem taki delikwent idąc na egzamin boi się gorzej.
Uświadom, że mają prawo się odwołać jeśli uważają za słuszne a nie olać sprawę.
Zwykle po niezdanym egzaminie delikwent zrzuca winę na egzaminatora... Ile w tym prawdy? Zapewne niewiele.
Jak osoba posiadająca uprawnienia egzaminatora może posiadać tak znikomą wiedze na temat egzaminowania?
przez mataman » poniedziałek 09 czerwca 2014, 22:55
mrzbyslawa1447 napisał(a): no i na egzaminie puszczałam każdego pieszego i potem egzaminator zwrócił mi uwagę, że nie powinnam puszczać każdego pieszego;/
przez tomcioel1 » poniedziałek 09 czerwca 2014, 22:58
mataman napisał(a):mrzbyslawa1447 napisał(a): no i na egzaminie puszczałam każdego pieszego i potem egzaminator zwrócił mi uwagę, że nie powinnam puszczać każdego pieszego;/
I miał rację. Egzamin to normalna jazda a nie cudowanie i puszczanie każdego pieszego. Oczywiście różni egzaminatorzy podchodzą do tego na swój sposób. Ty trafiłaś normalnego, ale trafiają się służbiści którzy czepiają się wszystkiego.
przez lith » środa 11 czerwca 2014, 19:04