Praktyka łuk

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Praktyka łuk

Postprzez among » środa 21 maja 2014, 22:47

tu nie czas na gdybanie co powinien zrobić zdający w takiej sytuacji... ocenić trzeba to co się wydarzyło - egzaminator zareagował nieprawidłowo - jak dla mnie podstawa do złożenia skargi na nieprawidłowy przebieg egzaminu a w konsekwencje niewłaściwą ocenę ...


Moim zdaniem decyzja egzaminatora była prawidłowa. Samo zatrzymanie się w trakcie wykonywania zadania nie oznacza, że możemy wykonać kolejną próbę.

Warto może zapoznać się z czymś takim jak: "Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 13 lipca 2012 r. w sprawie egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez egzaminatorów oraz wzorów dokumentów stosowanych w tych sprawach", a konkretnie § 26 pkt. 3.
Zbieraj punkty karne - 24 punkty możesz wymienić na rower.
"Gdy alkoholu pełne nieba - pękają mózgi oraz drzewa"
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
among
 
Posty: 293
Dołączył(a): środa 11 kwietnia 2012, 03:00
Lokalizacja: Szukam Satelity...

Re: Praktyka łuk

Postprzez tomcioel1 » środa 21 maja 2014, 23:48

zatrzymanie na łuku jest błędem i kończy wykonywanie zadania - w tym momencie egzaminator powinien przerwać i przygotowac pojazd do wykonania drugiej próby . To że tego nie zrobił może świadczyc że albo celowo wstrzymal sie od interwencji żeby zdający się całkowicie pogrążył albo tego nie zauważył - oba przypadki są nieprawidlowe a więc powinny być ocenione jako działania niepoprawne


a jak już tak cytujesz obowiązujące przepisy to może wyjaśnisz dokładniej opierając się na poniższym wg twoich wytycznych :


§ 26. Przed rozpoczęciem części praktycznej egzaminu państwowego egzaminator:

1) potwierdza tożsamość osoby egzaminowanej przystępującej do części praktycznej egzaminu państwowego oraz zgodność danych osobowych tej osoby z danym zawartymi na liście osób zakwalifikowanych na egzamin państwowy, o której mowa w § 13 ust. 1 pkt 1 lit. b;

2) w przypadku obecności na egzaminie:

a) instruktora potwierdza jego tożsamość i uprawnienia na podstawie ważnej legitymacji instruktora nauki jazdy,

b) tłumacza przysięgłego, tłumacza języka migowego lub tłumacza systemu językowo-migowego potwierdza ich tożsamość;

3) upewnia się, czy zasady przeprowadzania egzaminu państwowego są zrozumiałe dla osoby egzaminowanej;

4) przedstawia się osobie egzaminowanej, a w przypadku gdy egzamin państwowy jest rejestrowany, podaje swoje imię i nazwisko oraz numer rejestracyjny pojazdu egzaminacyjnego w taki sposób, aby zostały zarejestrowane.
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Praktyka łuk

Postprzez among » czwartek 22 maja 2014, 09:46

tomcioel1 napisał(a):zatrzymanie na łuku jest błędem i kończy wykonywanie zadania - w tym momencie egzaminator powinien przerwać i przygotowac pojazd do wykonania drugiej próby . To że tego nie zrobił może świadczyc że albo celowo wstrzymal sie od interwencji żeby zdający się całkowicie pogrążył albo tego nie zauważył - oba przypadki są nieprawidlowe a więc powinny być ocenione jako działania niepoprawne


a jak już tak cytujesz obowiązujące przepisy to może wyjaśnisz dokładniej opierając się na poniższym wg twoich wytycznych :


§ 26. Przed rozpoczęciem części praktycznej egzaminu państwowego egzaminator:

1) potwierdza tożsamość osoby egzaminowanej przystępującej do części praktycznej egzaminu państwowego oraz zgodność danych osobowych tej osoby z danym zawartymi na liście osób zakwalifikowanych na egzamin państwowy, o której mowa w § 13 ust. 1 pkt 1 lit. b;

2) w przypadku obecności na egzaminie:

a) instruktora potwierdza jego tożsamość i uprawnienia na podstawie ważnej legitymacji instruktora nauki jazdy,

b) tłumacza przysięgłego, tłumacza języka migowego lub tłumacza systemu językowo-migowego potwierdza ich tożsamość;

3) upewnia się, czy zasady przeprowadzania egzaminu państwowego są zrozumiałe dla osoby egzaminowanej;

4) przedstawia się osobie egzaminowanej, a w przypadku gdy egzamin państwowy jest rejestrowany, podaje swoje imię i nazwisko oraz numer rejestracyjny pojazdu egzaminacyjnego w taki sposób, aby zostały zarejestrowane.



No dobra, popełniłem literówkę. Chodziło o § 27 pkt. 3 który brzmi: "egzaminator przekazuje osobie egzaminowanej polecenia dotyczące kierunku jazdy lub wykonania określonego zadania egzaminacyjnego; polecenia te nie mogą być sprzeczne z obowiązującymi na drodze zasadami ruchu drogowego lub stwarzać możliwości zagrożenia jego bezpieczeństwa;".

W tym wypadku egzaminator nie wydał polecenia ponownego zajęcia miejsca w pierwszym stanowisku. Pokaż mi jaki przepis mówi, że zatrzymanie oznacza, że możemy automatycznie rozpocząć podejście do drugiej próby.

Kryteria wykonania tego zadania to:
"Nie przejeżdżanie przez linie i nie najeżdżanie na pachołki i tyczki ograniczające pas. Przejechanie całą szerokością koła przez linię, najechanie na tyczkę lub pachołek powoduje przerwanie egzaminu z oceną negatywną. Jeżeli samochód zostanie zatrzymany podczas tego zadania, zostanie ono powtórzone po uprzednim ustawieniu pojazdu przez egzaminatora na początkowym polu zatrzymania. Błędami najczęściej popełnianymi przez zdających jest nie utrzymanie właściwego toru jazdy, tzn. przy cofaniu wyjechanie z oznaczonego liniami toru jazdy."
Zbieraj punkty karne - 24 punkty możesz wymienić na rower.
"Gdy alkoholu pełne nieba - pękają mózgi oraz drzewa"
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
among
 
Posty: 293
Dołączył(a): środa 11 kwietnia 2012, 03:00
Lokalizacja: Szukam Satelity...

Re: Praktyka łuk

Postprzez tomcioel1 » czwartek 22 maja 2014, 13:12

No dobra, popełniłem literówkę. Chodziło o § 27 pkt. 3 który brzmi: "egzaminator przekazuje osobie egzaminowanej polecenia dotyczące kierunku jazdy lub wykonania określonego zadania egzaminacyjnego; polecenia te nie mogą być sprzeczne z obowiązującymi na drodze zasadami ruchu drogowego lub stwarzać możliwości zagrożenia jego bezpieczeństwa;".

W tym wypadku egzaminator nie wydał polecenia ponownego zajęcia miejsca w pierwszym stanowisku. Pokaż mi jaki przepis mówi, że zatrzymanie oznacza, że możemy automatycznie rozpocząć podejście do drugiej próby.

Kryteria wykonania tego zadania to:
"Nie przejeżdżanie przez linie i nie najeżdżanie na pachołki i tyczki ograniczające pas. Przejechanie całą szerokością koła przez linię, najechanie na tyczkę lub pachołek powoduje przerwanie egzaminu z oceną negatywną. Jeżeli samochód zostanie zatrzymany podczas tego zadania, zostanie ono powtórzone po uprzednim ustawieniu pojazdu przez egzaminatora na początkowym polu zatrzymania. Błędami najczęściej popełnianymi przez zdających jest nie utrzymanie właściwego toru jazdy, tzn. przy cofaniu wyjechanie z oznaczonego liniami toru jazdy."[/quote]

jak już sie kogoś poucza odsyłając do przepisów to wypadałoby zrobić to poprawnie ...

wracając do sytuacji - zatrzymanie oczywiście nie oznacza że możemy automatycznie rozpocząć podejście do drugiej próby ale jest zakończeniem wykonywania zadania - w tym momencie egzaminator powinien podejść , wyprosić zdającego i ustawić mu auto w pozycji początkowej a nie czekać aż ten coś nawywija ... jak dla mnie to albo chwila nieuwagi albo celowe działanie - oba działania niewłaściwe ... myśle że osoba rozpatrująca skargę mogłąby to rozstrzygnąć na korzyść zdającego
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Praktyka łuk

Postprzez rusel » czwartek 22 maja 2014, 19:59

wracając do sytuacji - zatrzymanie oczywiście nie oznacza że możemy automatycznie rozpocząć podejście do drugiej próby ale jest zakończeniem wykonywania zadania - w tym momencie egzaminator powinien podejść , wyprosić zdającego i ustawić mu auto w pozycji początkowej a nie czekać aż ten coś nawywija ... jak dla mnie to albo chwila nieuwagi albo celowe działanie - oba działania niewłaściwe ... myśle że osoba rozpatrująca skargę mogłąby to rozstrzygnąć na korzyść zdającego


zatrzymanie nie jest końcem zadania, rownie dobrze najechanie na linię i inne błędy kończą zadanie...a tak nie jest i być nie może, podobnie jak na egzaminach weryfikacyjnych ocenić trzeba zadanie a nie zachowanie w zadaniu. Kilka egzaminów zostało u mnie już powtórzonych na koszt ośrodka za zatrzymywanie kandydata w P2, po kontroli przez nadzór.

Kandydat ma prawo zrezygnować z dalszej jazdy i często tak się zdarza, sam o to mnostwo razy pytałem czy chce Pan/Pani dokończyć zadanie tłuamcząc co za tym idzie, odpowiedzi są zaskakujące...

Widać że brak ci praktyki, a za dużo w tym teorii...

myśle że


to może nie myśl
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Praktyka łuk

Postprzez tomcioel1 » czwartek 22 maja 2014, 22:25

to powiedz mi wszechwiedzący co robisz na egzaminie w sytuacji kiedy auto sie zatrzyma na łuku ? żujesz gumę i liczysz przelatujące jaskółki ??? z mojego doświadczenia zarowno teretycznego jak i praktycznego mogę ci powiedzieć że normalny egzaminator zatrzymuje zdającego , informuje o błędzie i podstawia auto w pozycje początkową ... sam każę moim kursantom zatrzymac sie kiedy jest obawa najechania na linie albo potrącenia pacholka ...to co zrobisz jak ci sie zatrzyma i nie będzie chciał jechać dalej - zmusisz go ???

a jeżeli juz chodzi o weryfikacje to tak sie zdarzyło że w czasie mojego egzaminu koleżanka zostala uwalona bo nie zatrzymala zdającego w momencie najechania na linie tylko czekała na dokonczenie luku ... wiesz jaka byla argumenrtacja ? czekala pani aż zdający potrąci pachołek ? tyle w kwestii weryfikacji ...

a więc jak widzisz twoja praktyka nie musi być "jedyną sluszną prawdą"

ale przeciez .. zapomnialem ze w mysleniu to ty masz monopol...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Praktyka łuk

Postprzez rusel » czwartek 22 maja 2014, 23:13

to powiedz mi wszechwiedzący co robisz na egzaminie w sytuacji kiedy auto sie zatrzyma na łuku ?


patrze na reakcje kursanta czy dalej coś kombinuje i jedzie przód/tył, jeżeli widzę że nic nie robi i czeka na mnie to nawiązuje z nim kontakt i pytam, jeżeli nie ma reakcji to nie pytam i niczego nie przerywam tylko informuje jaki błąd wykonał bo wjechaniu w kopertę, więc nie wymyślaj nowej instrukcji.

co zrobisz jak ci sie zatrzyma i nie będzie chciał jechać dalej - zmusisz go ???


gadał dziad do obrazu, obraz do dziada ani razu
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Praktyka łuk

Postprzez tomcioel1 » piątek 23 maja 2014, 13:56

rusel napisał(a):
to powiedz mi wszechwiedzący co robisz na egzaminie w sytuacji kiedy auto sie zatrzyma na łuku ?


patrze na reakcje kursanta czy dalej coś kombinuje i jedzie przód/tył, jeżeli widzę że nic nie robi i czeka na mnie to nawiązuje z nim kontakt i pytam, jeżeli nie ma reakcji to nie pytam i niczego nie przerywam tylko informuje jaki błąd wykonał bo wjechaniu w kopertę, więc nie wymyślaj nowej instrukcji.

co zrobisz jak ci sie zatrzyma i nie będzie chciał jechać dalej - zmusisz go ???


gadał dziad do obrazu, obraz do dziada ani razu



no popatrz ... a we wrocku od razu zatrzymują delikwenta i każą mu wysiąść po czym ustawiają auto w pozycji początkowej - i nie zauważyłem zeby ktoś czyhał na dalsze wtopy ... a ponoć w Opolu tak fajnie sie zdaje ...
nie wymyślam nowej instrukcji - taka jest interpetacja we wrocku - jak dla mnie (i nie tylko) właściwa a przede wszystkim po prostu ludzka...

podobnie też interpretowali to na egzaminie weryfikacyjnym w Częstochowie...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Praktyka łuk

Postprzez rusel » piątek 23 maja 2014, 20:19

podobnie też interpretowali to na egzaminie weryfikacyjnym w Częstochowie...


tak? akurat w Częstochowie zdawałem i instruktorka która była ze mną w parze nie upewniła się o możliwości jazdy w p2 i gdybym nie pozwolil wykonać jej zadania w całości poszedłbym dawno do domu. Egzaminator/policjant z wrocławia (zapewne znasz skoroś taki doinformowany) popełnił ten błąd na kat D i mu podziękowano więc daj sobie spokój z tymi rewelacjami...

Wrocław wiele rzeczy robi po swojemu, co nie oznacza że jest to zgodne z prawem. Swoje złote myśli na temat skargi i prawdopodobieństwa rozstrzygnięcia zostaw dla siebie, a nie sprzedawaj takich głupot na ogólnopolskich forach... "bo ktoś tam komuś w jakimś wordzie idzie na rękę"

Tą kancelarię czas już zamknąć mecenasie. Jest luźna gadka gdzie możesz śmiało doradzać choćby w sprawie baranków na fotele.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Praktyka łuk

Postprzez tomcioel1 » piątek 23 maja 2014, 22:37

ja też zdawalem w Częstochowie i koleżanke mi uwalili kiedy jej zdający najechał na linię a ona go nie zatrzymała...
więc jak widzisz nie sa to rewelacje tylko fakt...
i tak jak ty nie masz monopolu na nieomylność tak samo word opolski nie jest oazą mądrości i praworządności...
nie ty będziesz decydował o moich zlotych myslach a skargi zostaw do rozstrzygnięcia wlaściwemu organowi, to sa powazne sprawy , rozumiem że dla ciebie i twoich kolegow po fachu niezbyt miłe i przyjemne zwłaszcza gdy nie macie kogo egzaminować i zwyczajnie jest was za dużo - ale nie możesz dla własnego interesu negować komus prawa do zlożenia skargi
zapewne pamiętasz jeszcze jak cie we wrocku na kursie uczyli że każde sporne i nie do końca jednoznaczne sytuacje powinno się rozstrzygac na korzyść zdającego...
skończyly sie czasy kiedy egzaminator mógł sie zachowywac jak dyktator ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Praktyka łuk

Postprzez rusel » piątek 23 maja 2014, 23:22

zapewne pamiętasz jeszcze jak cie we wrocku na kursie uczyli że każde sporne i nie do końca jednoznaczne sytuacje powinno się rozstrzygac na korzyść zdającego...


a gdzie tu sporne sytuacje?? chcesz rozmawiać na temat "tendencji" i "interpretacji" niektórych egzaminatorów czy na temat instrukcji egzaminowania? kiedy przerywasz zadanie? kiedy zgaśnie silnik? kiedy osoba jedzie na łuku bez świateł? kiedy nie ma płynności jazdy? kiedy najedzie na linię? Opisane są jedynie 2 przypadki kiedy przerywasz zadanie i jednocześnie kończysz egzamin. Ideologii do tego nie trzeba.

To o czym mówisz jest kompletnie pozbawione logiki. Jeżeli zachowanie osoby zdającej stwarza zagrożenie to traci ona uprawnienia do dalszej jazdy. Jeżeli przerywasz jej zadanie bo się zatrzymała to powiedz mi w oparciu o jaki paragraf? Nie ma prawa dalej jechać? Straciła uprawnienia do kierowania pojazdem? Mnie raz kobieta powiedziała, że będzie kończyć to zadanie, wie że ma już błąd bo najechała na linię ale cytując z pamięci "albo potrafię to robić albo nie potrafię, chce wykonać je do końca, nie będę bawić się w inne rzeczy"
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Praktyka łuk

Postprzez szerszon » sobota 24 maja 2014, 20:16

rusel
Nie o takiej sytuacji piszemy.
Zatrzymał sie ,świadomy ,że może powtórzyć.
Oczywiście ,że taka sytuacja jaka opisujesz miała miejsce i tak to wszystko wyglądało jak piszesz.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Praktyka łuk

Postprzez rusel » sobota 24 maja 2014, 20:35

Zatrzymał sie ,świadomy ,że może powtórzyć.


no to powtórzył...w opolu oznacza to wyrwany zderzak, błotnik i rozpruty fartuch nadkola przy tych filarach trup ściele się gęsto i często.

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-pijani-kierowcy-przystepuja-do-egzaminu-na-prawo-jazdy,nId,362321


intencje mnie średnio obchodzą, "to ja tam miałem dojechać do końca tego tunelu??" i hit gość dojeżdża do przeciwległej koperty i zjezdza między tyczkami w prawo bo tak mu sie wydawało że miał zrobić.

Następnym razem odpowiem AAA TO SORRY NIE LICZY SIE, uprzejmy pan zechce poczekać, zaraz podstawie pojazd ponownie


przypomnijmy sobie na ochłodę;

przez zachowanie osoby egzaminowanej (zachowanie zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego) rozumie się w szczególności przejechanie kołem przez linie wyznaczające zewnętrzne krawędzie stanowisk.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Praktyka łuk

Postprzez tomcioel1 » sobota 24 maja 2014, 21:12

mam prośbę -napiszcie jak to jest u was w waszych ośrodkach egzaminacyjnych : Egzaminowany zatrzymuje sie na łuku - co robi egzaminator - czeka az ten wykona kolejny , możliwe że pogrążający go do końca, ruch czy ustawia auto w pozycję początkową w celu wykonania drugiej próby ?
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Praktyka łuk

Postprzez Anett » sobota 24 maja 2014, 21:16

U mnie w mieście jeśli ktoś się zatrzyma to egzaminator podchdzi, i sam podjeżdża do koperty potem wsiada egzaminowany i powtarza zadanie. Nie czeka, tylko od razu podchodzi bo idzie z boku przy aucie więc widzi co sie dzieje

W przypadku najechania na linie nie zatrzymuje go, tylko czeka aż dojedzie do koperty- wtedy mowa o błędzie i powtórka
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości