Jestem już po
i podobnie jak autor tematu, mam czynne prawko B, a teraz czekam na odbiór dokumentu z C.
Bałem się niejednoznacznych pytań i ilustrujących je obrazów. Po wszystkim powiem że nie było tak źle. Główna zasada to zasada ograniczonego zaufania do testów, bo faktycznie kilka pytań było nie dość że "z czapy" to zdjęcia i filmy rodziły wątpliwości. Ale udało się. Za pierwszym razem zabrakło 1pkt, przy drugim podejściu był komplet 74/74.
Przykłady jakie podaje nam kolega - to ze sygnalizatorem i zieloną strzałką oraz kluczykami może i są nieprecyzyjne ale widziałem gorsze. W pierwszym przypadku, jak ktoś słusznie już zauważył, nie ma odniesienia do konkretnej sytuacji zaprezentowanej na zdjęciu. Raczej na pewno najpierw ktoś wymyślił pytanie i dał możliwość wyboru odpowiedzi, a dopiero później dołączył ilustrację. Należy traktować to wyłącznie podglądowo, chyba że z pytania wynika wprost że obrazek opisuje sytuację. Co do kluczyków natomiast to zarówno na szkoleniu z zakresu pierwszej pomocy na B w 2006r jak i teraz na C, ratownik medyczny wyjaśniał że kluczyki "ofiary" należy umieścić pod nogami, ewentualnie na podszybiu po stronie kierowcy jeżeli nie było "dzwona" a swoje kluczyki, w swoim aucie koniecznie na podszybiu swojego. W drugim przypadku chodzi o to by np. w razie potrzeby dostępu służb - czy to straży czy pogotowia, można było skutecznie przepchnąć/przeparkować by "pomagający" nie musiał przerywać np. masażu. Tak więc kwestia nauki i nauczyciela. Coć przygotowując się i szukając pytań dostępnych na egzaminie państwowym tego typu pytania nie znalazłem.
W wątku poświęconym zapamiętanym pytaniom umieściłem te na które ja trafiłem
http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=2&t=32943&start=120#p348842 i było parę takich gdzie wątpiłem ale odpowiedzi są na pewno poprawne bo umieściłem tylko te co do których miałem 100% pewności. W końcu wynik był 100%
czego i innym życzę.
5) Zdjęcie. Droga, trzy pasy w jednym kierunku. Lewy wolny, środkowy osobówka. Jesteśmy na prawym. W oddali jakby widać że prawy pas będzie służył do skrętu. Pytanie: czy w przedstawionej sytuacji po za terenem zabudowanym możemy wyprzedzić pojazd na pasie środkowym z prawej strony.
Tu widać że prawy pas będzie służył do skrętu, ale jeszcze ze 100-200m. Wyprzedzamy więc (bez zmiany pasa! bo przecież [za wikipedią:] wyprzedzanie to
manewr przejeżdżania (bądź przechodzenia)
obok pojazdu lub uczestnika ruchu
poruszającego się w tym samym kierunku) z prawej strony będąc nadal na pasie umożliwiającym jazdę na wprost. A że są trzy pasy ruchu w jednym kierunku, to możemy wyprzedzać po prawej. Gdyby tablica informująca że nasz pas służy do skręcenia w prawo była bliżej, mielibyśmy znak poziomy - wówczas manewr byłoby niedozwolony (i zapewne linia oddzielająca pasy byłaby linią ciągłą). W pytaniu było odniesienie do konkretnej zaprezentowanej sytuacji!
9) Film. Skręcamy w bramę(?), wjazd na posesję(?), przejeżdżamy przez chodnik. Droga dwukierunkowa, z prawego pasa w lewo. Chodnikiem idą piesi. Gdy jesteśmy prostopadle do nich następuje
stopklatka. Nie wiemy co nastąpiło dalej. Pytanie czy jadąc chodnikiem należy zwolnić?
Tu podobnie jak autor tematu z sygnalizatorem, i ja miałem problem. Bo
w sytuacji z filmu należałoby się zatrzymać i ustąpić dwójce pieszych pierwszeństwa. Natomiast pytanie nie mówi nic o pieszych, a jedynie o jeździe chodnikiem. Stąd też moja odpowiedź na to pytanie w wątku o zapamiętanych pytaniach:
TAK, pytanie z tych podchwytliwych gdzie pytanie nie pokrywa się dokładnie z filmem. Odpowiadając "nie" (co byłoby potraktowane jako nieprawidłowe) miałbym na myśli po prostu zatrzymanie się w miejscu. Natomiast w ogólnym rozumieniu TAK, trzeba zwolnić.
Były też pytania podchwytliwe "na skojarzenia". Wykuwasz na blachę, kujesz, kujesz i w głowie coś zostaje. Np. że coś z wymiarami, coś z oznaczeniami ładunku, że jest pół metra, że jest 1.5metra...
17) Zabezpieczenie ładunku wystającego po za obrys pojazdu należy:
zawsze oznaczać białym światłem gdy wystaje do przodu od obrysu powyżej 0.5m
tylko gdy wystaje z tyłu na więcej niż 1.5m
oznaczać zawsze gdy wystaje do przodu lub z boku
Z wymienionych możliwości tylko odpowiedź ostatnia jest prawidłowa, chociaż pozostałe dwie "jakbym gdzieś już widział" - prawda? Otóż tak. Właśnie tak. Przepisy przecież mówią że ładunek nie może wystawać z przodu pojazdu dalej niż 0,5 m od przedniej płaszczyzny obrysu i większą niż 1,5 m od siedzenia kierowcy. Oraz że z tyłu oznaczamy tylko jak wystaje dalej niż 0,5m.
Było też takie gdzie przyznaję że czytałem kilka razy nie potrafiąc dokładnie ocenić ze statycznej, przedstawionej pozycji, lepsza byłaby animacja.
20) Zdjęcie. Miasto, widać że główna ulica, przed nami witryny sklepowe i miejsca parkingowe. Ułożenie ich "pod skos". Wyraźnie widać że linie przecinają i kończą się na chodniku (przekraczają coś jakby krawężnik). Aby zaparkować mieszcząc się pomiędzy nimi, przednie koła muszą wjechać na coś co wygląda jak płyty studzienkowe
stanowiące rodzaj ozdoby, ułożone celowo, równolegle do lini parkngowych. Pytanie czy autem dostawczym o masie 3t można tam zaparkować.
NIE - analizowałem to zdjęcie bo nie miałem pewności czy te "wysepki","studzienki" to już chodnik, czy nie a zdaje się że nie było znaku pionowego wskazującego właściwy sposób ustawienia pojazdu względem krawędzi jezdni. Dostrzegłem coś jako krawężnik
więc uznałem że NIE i... miałem rację. Samochody o masie całkowitej powyżej 2,5t nie mogą parkować na chodniku.
Przyznaję że też trafiłem na pytanie na które nie wiem czy udzieliłem dobrej odpowiedzi (wylosowane przy pierwszym podejściu). Instruktor mówi jedno, niektórzy egzaminatorzy nalegają na drugie... wątpliwość pozostała.
21) Pytanie na które nie znam prawidłowej odpowiedzi na 100%. Pojawiło się na pierwszym podejściu, nie miałem kompletu punktów więc może na tym pytaniu? Szczególnie że w Internecie znalazłem różne wskazania poprawnych odpowiedzi, jak i sprzeczne komentarze i wyjaśnienia. Brzmi ono: Czy w normalnych warunkach drogowych, samochodem ciężarowym należy ruszać z:
biegu I, minimalizuje to zużycie(obciążenie?) sprzęgła
biegu II, powoli zwiększając obroty
biegu wolnego (pełzacz, C)
90% pytań przeleciałem kilk, klik, klik, dalej, dalej, dalej i czekałem aż skończą pozostali. Dużym ułatwieniem w porównaniu do egzaminu z przed lat, jest forma jednej prawidłowej odpowiedzi. 5% pytań wymagało zastanowienia się dłużej a 5% to walka z myślami.
Za pierwszym razem zabrakło 1 pkt, który musiałem właśnie stracić przez wahanie. Za drugim razem, wiedząc co mnie czeka, będąc już "oswojony" z systemem - 100% poprawnych odpowiedzi. Żadnego pytania z egzaminu nie znalazłem w materiałach z których się uczyłem, podobne i owszem, ale nie takie same co nie dziwi ale już ilość "trafień" nie powala. Przeglądałem to Forum i w wątku gdzie dołożyłem swoje zapamiętane, większość się pokryła.