Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez lith » poniedziałek 14 kwietnia 2014, 23:12

Jak dla mnie dawanie czego innego na zdjęciu, a czego innego w pytaniu nie ma sensu. Skoro jest zdjęcie to niech się odnosi do pytania. Swoją drogą co jak mamy czerwone światło i policjanta kierującego ruchem, który pokazuje, żeby jechać? ;)

Póki co staram się wierzyć, że wszystkie kosmiczne pytania to tylko radosna twórczość firm wydających nieoficjalne testy, a oficjalne trzymają jakiś tam poziom.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez szukacz » środa 16 kwietnia 2014, 12:58

Jestem już po :spoko: i podobnie jak autor tematu, mam czynne prawko B, a teraz czekam na odbiór dokumentu z C.

Bałem się niejednoznacznych pytań i ilustrujących je obrazów. Po wszystkim powiem że nie było tak źle. Główna zasada to zasada ograniczonego zaufania do testów, bo faktycznie kilka pytań było nie dość że "z czapy" to zdjęcia i filmy rodziły wątpliwości. Ale udało się. Za pierwszym razem zabrakło 1pkt, przy drugim podejściu był komplet 74/74. 8)

Przykłady jakie podaje nam kolega - to ze sygnalizatorem i zieloną strzałką oraz kluczykami może i są nieprecyzyjne ale widziałem gorsze. W pierwszym przypadku, jak ktoś słusznie już zauważył, nie ma odniesienia do konkretnej sytuacji zaprezentowanej na zdjęciu. Raczej na pewno najpierw ktoś wymyślił pytanie i dał możliwość wyboru odpowiedzi, a dopiero później dołączył ilustrację. Należy traktować to wyłącznie podglądowo, chyba że z pytania wynika wprost że obrazek opisuje sytuację. Co do kluczyków natomiast to zarówno na szkoleniu z zakresu pierwszej pomocy na B w 2006r jak i teraz na C, ratownik medyczny wyjaśniał że kluczyki "ofiary" należy umieścić pod nogami, ewentualnie na podszybiu po stronie kierowcy jeżeli nie było "dzwona" a swoje kluczyki, w swoim aucie koniecznie na podszybiu swojego. W drugim przypadku chodzi o to by np. w razie potrzeby dostępu służb - czy to straży czy pogotowia, można było skutecznie przepchnąć/przeparkować by "pomagający" nie musiał przerywać np. masażu. Tak więc kwestia nauki i nauczyciela. Coć przygotowując się i szukając pytań dostępnych na egzaminie państwowym tego typu pytania nie znalazłem.

W wątku poświęconym zapamiętanym pytaniom umieściłem te na które ja trafiłem http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=2&t=32943&start=120#p348842 i było parę takich gdzie wątpiłem ale odpowiedzi są na pewno poprawne bo umieściłem tylko te co do których miałem 100% pewności. W końcu wynik był 100% ;) czego i innym życzę.

5) Zdjęcie. Droga, trzy pasy w jednym kierunku. Lewy wolny, środkowy osobówka. Jesteśmy na prawym. W oddali jakby widać że prawy pas będzie służył do skrętu. Pytanie: czy w przedstawionej sytuacji po za terenem zabudowanym możemy wyprzedzić pojazd na pasie środkowym z prawej strony.


Tu widać że prawy pas będzie służył do skrętu, ale jeszcze ze 100-200m. Wyprzedzamy więc (bez zmiany pasa! bo przecież [za wikipedią:] wyprzedzanie to manewr przejeżdżania (bądź przechodzenia) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku) z prawej strony będąc nadal na pasie umożliwiającym jazdę na wprost. A że są trzy pasy ruchu w jednym kierunku, to możemy wyprzedzać po prawej. Gdyby tablica informująca że nasz pas służy do skręcenia w prawo była bliżej, mielibyśmy znak poziomy - wówczas manewr byłoby niedozwolony (i zapewne linia oddzielająca pasy byłaby linią ciągłą). W pytaniu było odniesienie do konkretnej zaprezentowanej sytuacji!

9) Film. Skręcamy w bramę(?), wjazd na posesję(?), przejeżdżamy przez chodnik. Droga dwukierunkowa, z prawego pasa w lewo. Chodnikiem idą piesi. Gdy jesteśmy prostopadle do nich następuje
stopklatka. Nie wiemy co nastąpiło dalej. Pytanie czy jadąc chodnikiem należy zwolnić?


Tu podobnie jak autor tematu z sygnalizatorem, i ja miałem problem. Bo w sytuacji z filmu należałoby się zatrzymać i ustąpić dwójce pieszych pierwszeństwa. Natomiast pytanie nie mówi nic o pieszych, a jedynie o jeździe chodnikiem. Stąd też moja odpowiedź na to pytanie w wątku o zapamiętanych pytaniach:

TAK, pytanie z tych podchwytliwych gdzie pytanie nie pokrywa się dokładnie z filmem. Odpowiadając "nie" (co byłoby potraktowane jako nieprawidłowe) miałbym na myśli po prostu zatrzymanie się w miejscu. Natomiast w ogólnym rozumieniu TAK, trzeba zwolnić.


Były też pytania podchwytliwe "na skojarzenia". Wykuwasz na blachę, kujesz, kujesz i w głowie coś zostaje. Np. że coś z wymiarami, coś z oznaczeniami ładunku, że jest pół metra, że jest 1.5metra...

17) Zabezpieczenie ładunku wystającego po za obrys pojazdu należy:
zawsze oznaczać białym światłem gdy wystaje do przodu od obrysu powyżej 0.5m
tylko gdy wystaje z tyłu na więcej niż 1.5m
oznaczać zawsze gdy wystaje do przodu lub z boku


Z wymienionych możliwości tylko odpowiedź ostatnia jest prawidłowa, chociaż pozostałe dwie "jakbym gdzieś już widział" - prawda? Otóż tak. Właśnie tak. Przepisy przecież mówią że ładunek nie może wystawać z przodu pojazdu dalej niż 0,5 m od przedniej płaszczyzny obrysu i większą niż 1,5 m od siedzenia kierowcy. Oraz że z tyłu oznaczamy tylko jak wystaje dalej niż 0,5m.

Było też takie gdzie przyznaję że czytałem kilka razy nie potrafiąc dokładnie ocenić ze statycznej, przedstawionej pozycji, lepsza byłaby animacja.

20) Zdjęcie. Miasto, widać że główna ulica, przed nami witryny sklepowe i miejsca parkingowe. Ułożenie ich "pod skos". Wyraźnie widać że linie przecinają i kończą się na chodniku (przekraczają coś jakby krawężnik). Aby zaparkować mieszcząc się pomiędzy nimi, przednie koła muszą wjechać na coś co wygląda jak płyty studzienkowe ;) stanowiące rodzaj ozdoby, ułożone celowo, równolegle do lini parkngowych. Pytanie czy autem dostawczym o masie 3t można tam zaparkować.

NIE - analizowałem to zdjęcie bo nie miałem pewności czy te "wysepki","studzienki" to już chodnik, czy nie a zdaje się że nie było znaku pionowego wskazującego właściwy sposób ustawienia pojazdu względem krawędzi jezdni. Dostrzegłem coś jako krawężnik ;) więc uznałem że NIE i... miałem rację. Samochody o masie całkowitej powyżej 2,5t nie mogą parkować na chodniku.


Przyznaję że też trafiłem na pytanie na które nie wiem czy udzieliłem dobrej odpowiedzi (wylosowane przy pierwszym podejściu). Instruktor mówi jedno, niektórzy egzaminatorzy nalegają na drugie... wątpliwość pozostała.

21) Pytanie na które nie znam prawidłowej odpowiedzi na 100%. Pojawiło się na pierwszym podejściu, nie miałem kompletu punktów więc może na tym pytaniu? Szczególnie że w Internecie znalazłem różne wskazania poprawnych odpowiedzi, jak i sprzeczne komentarze i wyjaśnienia. Brzmi ono: Czy w normalnych warunkach drogowych, samochodem ciężarowym należy ruszać z:
biegu I, minimalizuje to zużycie(obciążenie?) sprzęgła
biegu II, powoli zwiększając obroty
biegu wolnego (pełzacz, C)


90% pytań przeleciałem kilk, klik, klik, dalej, dalej, dalej i czekałem aż skończą pozostali. Dużym ułatwieniem w porównaniu do egzaminu z przed lat, jest forma jednej prawidłowej odpowiedzi. 5% pytań wymagało zastanowienia się dłużej a 5% to walka z myślami.

Za pierwszym razem zabrakło 1 pkt, który musiałem właśnie stracić przez wahanie. Za drugim razem, wiedząc co mnie czeka, będąc już "oswojony" z systemem - 100% poprawnych odpowiedzi. Żadnego pytania z egzaminu nie znalazłem w materiałach z których się uczyłem, podobne i owszem, ale nie takie same co nie dziwi ale już ilość "trafień" nie powala. Przeglądałem to Forum i w wątku gdzie dołożyłem swoje zapamiętane, większość się pokryła.
szukacz
 
Posty: 12
Dołączył(a): poniedziałek 14 kwietnia 2014, 18:07

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez lith » czwartek 17 kwietnia 2014, 18:41

szukacz napisał(a):Co do kluczyków natomiast to zarówno na szkoleniu z zakresu pierwszej pomocy na B w 2006r jak i teraz na C, ratownik medyczny wyjaśniał że kluczyki "ofiary" należy umieścić pod nogami, ewentualnie na podszybiu po stronie kierowcy jeżeli nie było "dzwona"


Mnie znowu uczyli, żeby nie rzucać poszkodowanym pod nogi. Jak jest pusto po stronie pasażera, to na podłogę po stronie pasażera. Jak nie to gdzieś na wierzchu jak np. na podszybiu, ale najważniejsze, żeby je w ogóle wyjąć ze stacyjki i żeby można było je łatwo znaleźć.
(więc na pewno nie chowamy po kieszeniach i schowkach :D)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez Asilma » środa 23 kwietnia 2014, 12:13

Pytanie jest jak najbardziej prawidłowe :/
Asilma
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek 29 listopada 2011, 16:39

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez wooly » środa 23 kwietnia 2014, 22:20

Ostatnio przeglądaliśmy bazę pytań w jednym z WORDów i trafiliśmy na perełkę z pierwszej pomocy(pytanie za 3 pkt.)

"
Jaka jest prawidłowa pozycja bezpieczna dla kobiety w widocznej ciąży:

A: Na prawym boku
B: Na brzuchu
C: Na lewym boku"
[b][b][b]kúrwa JAK MAM USUNĄĆ KONTO Z tego pier dolone go forum??!!!!!!!@$$@@???????????[/b][/b][/b][/color]
wooly
 
Posty: 250
Dołączył(a): środa 07 października 2009, 11:41
Lokalizacja: СЕКТОР ГАЗА

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez szerszon » środa 23 kwietnia 2014, 23:26

A
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez lith » czwartek 24 kwietnia 2014, 02:07

Ja bym dał C, żeby macica nie ugniatała żyły głównej dolnej, która leci po prawej stronie. Chociaż imo 'trochę' szczegółowe jak na prawko :/

edit: w sumie to biorąc pod uwagę jaki to egzamin to brakuje odpowiedzi: 'Jaka pozycja bezpieczna? Jak oddycha to nie wyciągać z rozbitego samochodu'
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez oskinstruktor » czwartek 24 kwietnia 2014, 07:43

A co znaczy przeglądaliśmy bazę pytań? ;) Chętni bym też ją sobie przejrzał ;)
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez wooly » czwartek 24 kwietnia 2014, 08:27

Od czasu do czasu mamy możliwość przeglądania pytań aby zwrócić uwagę na to czy aby pytania są ok.
Prawidłowa odpowiedź to C
Uzasadnienie można znaleźć w książce do ratownictwa medycznego dla strażaków PSP ;)
[b][b][b]kúrwa JAK MAM USUNĄĆ KONTO Z tego pier dolone go forum??!!!!!!!@$$@@???????????[/b][/b][/b][/color]
wooly
 
Posty: 250
Dołączył(a): środa 07 października 2009, 11:41
Lokalizacja: СЕКТОР ГАЗА

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez oskinstruktor » czwartek 24 kwietnia 2014, 11:12

Fajnie mieć taką możliwość. Co do pytań.... ciekawe ile jeszcze książek poza kodeksem trzeba znać, żeby zdać?
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez skov » czwartek 24 kwietnia 2014, 19:10

no mi o tym mówił ratownik w trakcie szkolenia w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Przecież wszyscy takie zajęcia na kursie mają.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez lith » czwartek 24 kwietnia 2014, 19:16

Jak dla mnie takie pytania mogą doprowadzić najwyżej do tego, że ktoś rzeczywiście po wypadku wyciągnie nieprzytomnego z samochodu, żeby ułożyć go w pozycji bezpiecznej. Pół kursu pierwszej pomocy w kursie na prawko to AED, drugie pół to pozycja bezpieczna. Jedno i drugie w przypadku wypadku samochodowego potrzebne, że...
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez rusel » czwartek 24 kwietnia 2014, 22:45

niedługo "majówka", raczej nie będzie kogo po co wyciągać.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez szerszon » środa 30 kwietnia 2014, 23:16

Z cyklu.."interesujące pytania"
Czy osoba o widocznej ciąży musi zapinać pasy ? :wink:
O zabranie głosu poproszę tylko
-ekspertów
-laików
-kursantów
-instruktorów
-egzaminatorów
- wszystkich interesujących sie ruchem drogowym
Reszcie serdecznie dziękuję :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Chore pytania i nie do końca zrozumiałe

Postprzez Anett » środa 30 kwietnia 2014, 23:24

Jeśli w widocznej to nie musi :)
Ja jeżdże bez pasów bo lekko widać :)
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości