Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez johnkozak » czwartek 28 listopada 2013, 18:36

Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?
a) tak natychmiast
b) nie jeśli nie jeździ się w górach
C) nie
johnkozak
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 28 listopada 2013, 18:31

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez skov » czwartek 28 listopada 2013, 20:24

retarder
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez rusel » czwartek 28 listopada 2013, 21:39

renifer
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez njoy » czwartek 28 listopada 2013, 22:17

Niestety taki jest poziom kursantów na C i D. W większości przypadków sprzęty te w pojazdach nauki jazdy nie działają i/lub sami instruktorzy nie wiedzą po co to jest, więc skąd taki kursant ma się dowiedzieć?
Kursant jak przychodzi na kurs wyższej kategorii to się tylko interesuje ceną oraz tym, żeby czasem nie chodzić na teorię, bo przecież wszystko wie mając prawko B. Przy dobrej cenie (niskiej) zostaje tylko Autosan H9 a tam retardera nie znajdziecie ;) Problemy się zaczynają jak taki gość dostanie prawko i jedzie z dzieciakami w góry na wycieczkę.
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez mk61 » piątek 29 listopada 2013, 13:30

njoy napisał(a):Niestety taki jest poziom kursantów na C i D. W większości przypadków sprzęty te w pojazdach nauki jazdy nie działają i/lub sami instruktorzy nie wiedzą po co to jest, więc skąd taki kursant ma się dowiedzieć?
Kursant jak przychodzi na kurs wyższej kategorii to się tylko interesuje ceną oraz tym, żeby czasem nie chodzić na teorię, bo przecież wszystko wie mając prawko B. Przy dobrej cenie (niskiej) zostaje tylko Autosan H9 a tam retardera nie znajdziecie ;) Problemy się zaczynają jak taki gość dostanie prawko i jedzie z dzieciakami w góry na wycieczkę.

I przychodzą do firmy z rozdmuchanym ego, bo przecież zdali egzamin i nie potrafią tarczki wypisać i walą mandaty na tysiące złotych. O cofaniu, czy innym manewrowaniu nawet nie ma co mówić.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez rusel » piątek 29 listopada 2013, 19:13

pan kozak john okazal sie prawdziwkiem jasiem, jak sie dziadkowi mrozowi zepsuje renifer to natychmiast powinien podstawic nowego, w koncu chodzi o dzieci!
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez oskbelfer » sobota 30 listopada 2013, 00:22

mk61 napisał(a):I przychodzą do firmy z rozdmuchanym ego, bo przecież zdali egzamin i nie potrafią tarczki wypisać i walą mandaty na tysiące złotych. O cofaniu, czy innym manewrowaniu nawet nie ma co mówić.


No troszkę prawdy w tym jest ...

Tylko problem Panowie tkwi w troszkę innym miejscu.... kurs na prawo jazdy /// kwalifikacja....

w kursie na prawko - (w pojazdach) jeżdzi się bez tacho...... dlatego robi się "temat" jakby osierocony...

na kwalifikacji -- jest o tacho (ale ile godzin to nie wiem - bo sie tym nie zajmuję) --- ale generalnie kwalifikacja w takiej formie to pomyłka .... ile jest godzin jazdy ?? napakowano teorii i zapomniano połączyć ją z praktyką...

Co do tacho - uważam, że wszelkie tacha na tarczki powinny zostać obligatoryjnie zastapione cyfrowym sprzętem, a tarczki to "staroć" --- niby trzeba przechowywać przez 28 dni, a jak to funkcjonuje w dziadtransach to wiedza Ci którzy siedzą w temacie....


Sa też "stare wygi" które smigają tylko na cyfrowym tacho - i wsadzając takiego na tacho analogowe gość robi "kupe"

Są też "inne stare wygi" kóre mają tylko "papierowe tacho" i sprawa robi się taka sama jak u tych "cyforwych"

Wiadomo są goście - jak mk61 - kóry temat zna ---- a sam się radziłem u kolegi (z dobrym skutkiem)

Cały system jest skonstruowany trochę do bani --- młody "szofer" jak przychodzi do firmy to powinnien "obligatoryjnie" pojeżdzić w podwójnej obsadzie -- ale nie tydzień jak teraz -- tylko z 6 miesięcy...

Ale oczywiście tak nie jest i pewnie długo nie będzie .... bo "dziadtarnsy" a i "solidniejsi przewoźnicy" nie sa zbytnio zainteresowani - tylko oczekują kierowcy w wieku 26 lat z 5 letnim udokumentowanym doświadczeniem na C+E w ruchu miedzynarodowym...

Wiele lepiej nie jest w autobusach, ale chyba jednak deczko "solidniej" niż na przewozach rzeczy --- ale o tym zdecydowanie lepiej może powiedzieć mk61 :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez mk61 » sobota 30 listopada 2013, 00:55

oskbelfer napisał(a):na kwalifikacji -- jest o tacho (ale ile godzin to nie wiem - bo sie tym nie zajmuję) --- ale generalnie kwalifikacja w takiej formie to pomyłka .... ile jest godzin jazdy ?? napakowano teorii i zapomniano połączyć ją z praktyką...

O ile dobrze pamiętam, to na mojej kwalifikacji w dziale o czasie pracy informacje były błędne. I to nie jakieś pierdoły, tylko poważne tematy, które mogłyby skutkować mandatami w tysiącach.
oskbelfer napisał(a):Co do tacho - uważam, że wszelkie tacha na tarczki powinny zostać obligatoryjnie zastapione cyfrowym sprzętem, a tarczki to "staroć" --- niby trzeba przechowywać przez 28 dni, a jak to funkcjonuje w dziadtransach to wiedza Ci którzy siedzą w temacie....

Gdzieś coś słyszałem, że jak tacho analogowe się wy...próżni, to serwis nie może go naprawiać, tylko muisi je zastąpić cyfrakiem. Ile w tym prawdy, nie wiem. Wiem jedynie, że od 2006 roku montuje się fabrycznie tylko cyfrowe tacho.
oskbelfer napisał(a):Cały system jest skonstruowany trochę do bani --- młody "szofer" jak przychodzi do firmy to powinnien "obligatoryjnie" pojeżdzić w podwójnej obsadzie -- ale nie tydzień jak teraz -- tylko z 6 miesięcy...

Bardziej jednak chodzi o to, żeby młody chciał się nauczyć i żeby stary chciał młodego prawidłowo nauczyć. Bo posadzić małolata i powiedzieć, że się nie nadaje to każdy głupi potrafi. Jeśli się naprawdę nie nadaje, to krzyż na drogę, ale jeśli się z góry zakłada, że to pierdoła, to znaczy, że "nauczyciel" pewnie jest jeszcze większą pierdołą.
6 miesięcy w podwójnej? W ciężarówce? To by była próba charakterów. Pewnie po drugim tygodniu bym albo zdezerterował, albo się z gościem poszarpał.
oskbelfer napisał(a):Wiele lepiej nie jest w autobusach, ale chyba jednak deczko "solidniej" niż na przewozach rzeczy --- ale o tym zdecydowanie lepiej może powiedzieć mk61

W przewozie osób musi być porządek. Według niektórych wystarczy jedynie złudny porządek. Jak rozpiździsz ciężarówkę z towarem, to sprawę załatwia się ubezpieczeniem, albo pulą (normalnie jak mafia :D).
Jak zrobisz krzywdę człowiekom, to resztę życia można spędzić na tłumaczeniu się w sądach, bo każdy pasażer, czy jego rodzina będą Cię pozywać i żądać odszkodowań.

Sam z kierownicą w rękach się nie urodziłem. Całego świata nie zjechałem i wszystkiego nie wiem, ale jak przychodzi siofer i mówi, że już tyle a tyle jeździł, a nie rozumie jak, kiedy i dlaczego się robi dzieloną pauzę, to ręce opadają i chce się tym wszystkim pizgnąć w ...
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Jeśli retarder się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez johnkozak » poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:53

pytanie tyczy się ciężarówki nie autobusu
johnkozak
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 28 listopada 2013, 18:31

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez mk61 » wtorek 03 grudnia 2013, 01:09

I potwierdzasz to, o czym wyżej. Nie masz pojęcia, o czym mówisz i o co pytasz.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez Radhezz » środa 04 grudnia 2013, 14:32

mk61 napisał(a):I potwierdzasz to, o czym wyżej. Nie masz pojęcia, o czym mówisz i o co pytasz.
Lubię to! :D

Teraz faktycznie ciekawe czy gość wie co to retarder.... czy tam renifer :P
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 756
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez johnkozak » czwartek 05 grudnia 2013, 12:12

Chodzi o to która odp jet poprawna a b czy c.
A wy <&%#$@> o autobusach
johnkozak
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 28 listopada 2013, 18:31

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez rusel » czwartek 05 grudnia 2013, 13:09

!!!!!!!!*********************************NIEZWŁOCZNIE NAPRAWIĆ****************************************!!!!!!!!

* dotyczy renifera, retandena, retardera, intradera, długotrwałego działania, ciernego, wodnego, hamulca gorskiego, zwalniacza elektromagnetycznego oraz hydrokinetycznegeo
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez oskbelfer » czwartek 05 grudnia 2013, 18:21

Słuchaj kozak ------------- nie ma retanderów >>> są retardery, i nikt tutaj nie pisze bez powodów o autobusach, tylko zmuszają Cię do myślenia - a to już jest duża podpowiedź...........ogarnij się wreszcie i włacz mózg - bo badania psychologiczne chyba przeszedłeś....

Retardery występują w autobusach i ciężarówkach.

Zasadę działania retarderów oraz ich rodzaje, rozwiązania konstrukcyjne, zastosowanie (czy na mokrym, czy na suchym asfalcie, czy w górach i na równinach) wszystko to opisują w artykułach które dzięki wujkowi google, każdy ma pod strzechą..

Wysil się trochę intelektualnie i poszukaj w necie --- dal Twojego dobra, bo jeśli masz zostać kierowcą zawodowym, jeżdzić zestawami czy solo, to w dobrym tonie wypadałby wiedzic co to za ustrojstwo, podobnie jak wypada wiedzieć czym jest nazywany kolokwialnie ręczny...

Zadajesz banalne pytanie, a potem taki "głąb" jeden z drugim "szofer po podstawówce" na uniwerytecie parkingowym opowiada, jak to upie........ go egzaminator na egzaminie oczywiscie i oczywiscie niesłusznie, bo on "prawie" zatrzymał się na stopie..


Reasumująć chopie ------------ RETARDER-------odpalić google, wpisać hasło, i dużo i długo czytać ze zrozumieniem..........a jak nie chce Ci się uczyć , to sioooooooo na budowe, do łopoty a nie za kierownice......
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Jeśli retander się zepsuje czy trzeba go naprawić?

Postprzez reassor » czwartek 05 grudnia 2013, 19:07

Retarder to z tego co się orientuje to urządzenie które zapobiega samo przyśpieszaniu pojazdu przy jeździe z górki bo to nie fiacik gdzie redukujesz i silnik wyhamuje.
Jeśli jest w pojeździe i się zepsuje trzeba od razu naprawić.
Kat.B - 24.02.2012 - Kat.B zdane :) (Mobilek Tychy)
Kat.A - 10.02.2016 - Teoria 71/74 (1 raz) :) (Radmar Tychy)
Kat.A - 11.04.2016 - Praktyka (1 raz) :) (Radmar Tychy)
Avatar użytkownika
reassor
 
Posty: 225
Dołączył(a): niedziela 23 października 2011, 18:54
Lokalizacja: Tychy

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości