Bo wcześniej pisałeś, że kończy się w ośrodku
uscisle
1.Egzaminy zaczynaja sie i koncza w osrodku (taka jest konwencja przeprowadzenia egzaminu) a w zasadzie nie w osrodku tylko na placu ktory zlokalizowany jest mozliwie blisko osrodka. Twoje pytanie mozna odwrocic i umowic sie z kursantem na stacji benzynowej i rozpoczac egzamin z tego miejsca.....czysta hipoteza.
Plac osrodka jest miejscem do przeprowadzania i rozpoczynania egzaminow praktycznych zatem jezeli wynik jest pozytywny powinny zakonczyc sie w tym samym miejscu, wyjatkiem jest sytuacja ktora opisalem wczesniej, taka jest praktyka z czego wynika?
to nie jest tak ze osrodek funkcjonuje tylko w oparciu o instrukcję egzaminowania ktora nie opisuje wprost wszystkich scenariuszy.....osrodek wdraza pewną procedurę, departament infrastruktury z urzedu marszalkowskiego wyraza na to zgodę lub nie, na tej podstawie tworzy sie wewnetrzne ustalenia, do tego krajowa rada egzaminatorow wydaje klika razy w roku cos w rodzaju wewnetrznej instrukcji egzaminowania na spotkaniach czlonkow wojewodzkiej rady bezpiecznestwa czyli w wiekszosci egzaminatorow nadzorujacych, dostajemy to w formie ksiazki w ktorej opisywane sa niestandardowe sytuacje i wskazowki dla egzaminatorow itd
dlatego na szkoleniach juz na etapie kandydatow na egzaminatorow takie sytuacje byly omawiane, tzn. nie ma przeciwskazan po przerwanym egzaminie do wypuszczenia kursanta z samochodu z pieczatka i czasem zakonczenia egzaminu
Nowe pytanie: czy (i na jakiej podstawie) egzaminator może wywalić spokojną os. egz. na poboczu po przerwanym egzaminie? A jeżeli nie może, to dlaczego (podstawa oczywiście).
j/w
Moj szkolacy opowiadal, ze po niezdanym egzaminie murzyn oswiadczyl, ze nie wyjdzie z auta dopuki nie wydane zostanie mu PJ. Przyjechala policja, wyciagneli, rzucili na glebe ( bo sie stawial ) notatka do urzedu i do dzis rowerem jezdzi.
no to calkiem niedawno u nas babka przedstawiala sie jedynie jako Marta....zaczela uderzac glowa o podsufitke po potraceniu tyczki, krzyk i piana z ust...20 minut negocjacji zeby wysiadla, pomoc w zapisaniu jej na ponowny egzamin po czym ucieczka z biura wprost do...... elki i kolejna proba wyciagniecia jej....zamiast Policji jeden z egzaminatorow odwiozl ją w koncu do domu.....