Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - 16-latek>>>>prawie17-nasto na drodze

przez **bartosz** » niedziela 22 grudnia 2002, 21:11

witam,

co sadzicie o tym ze mlodzierz w tym wieku (16) nie moze poruszac sie samochodami/motocyklami

a conajwyzej do 125 (ale musisz zrobic kategorie A1 a i tak jak bedziesz mial 18 jeszcze raz wszystko musisz robic nie moze ci przejsc automatycznie na A;-(
no i jeszcze pozostaje motorower (karta motorowerowa mi udalo sie wyrobic za 20zl a juz po wakacjach u prywatnej osoby 70;-(

czmu tak jak w innych krajach np USA KANADA juz w wieku 16 lat mozna miec samochod a w polsce jeszcze ponoc niedawno mozna bylo ale TERAZ JUZ NA PEWNO NIE :cry:

czy na prawde nie da sie nic zrobic musimy byc skazani na komunikacje miejska w miastach albo narazanie sie na jazde bez odpowiednich dokumentow??

czemu tak jest???

wiem ze jest sporo wypadkow spowodowanych brawora mlodocianych kierowcow ale to nie znaczy ze kazdy musi szalec

moze odpowiednie przygotowanie do jazdy pomoze
nie mam opracowanego patentu ale strasznie mnie denerwuje to ze jestem skazany na zatloczone autobusy/tramwaje albo marznacy tylek zima na moim motorowerze :o

czy wy tez uwarzacie ze to trzeba zmienic napiszcie cos o tym!!!!

przez **Slawek** » niedziela 22 grudnia 2002, 22:40

Większość ludzi w takim wieku jest całkowicie nieodpowiedzialna i niezdolna do prowadzenia samochodu. Gdyby w ogóle zmienić sposób kształcenia w szkołach, to coś by może z tego było, ale póki co bardzo dobrze, że prawko nie jest od 16 lat (pewnie mówiłbym co innego jakbym sam miał 16 :lol: ). A i tak 18 lat okazuje się czasem za mało dla niektórych debili.

przez **guli** » poniedziałek 23 grudnia 2002, 13:39

Dokładnie Sławek. Jak czasem widze jakiegoś barana który jedzie bez prawa (a da sie to poznac) to mnie krew zalewa. Ale coz poradzic...Ja sie pomeczylem jezdzeniem komunikacja miejska, w styczniu odbieram prawko z wydzialu komunikacji kupuje jakas bryczke i bede jezdzil na uczelnie sobie :P

Wogole IMO powinno byc wiecej jazd na kursach po miescie OBOWIAZKOWO, oraz jadza w trudnych warunkach, moz eto uswiadomiloby mlodym, ze nie sa sami na drodze....

przez **Kordula** » poniedziałek 23 grudnia 2002, 17:46

16 lat to faktycznie za mało jak na prawo jazdy. Ale z drugiej strony jeden ma 17 lat i będzie jechał odpowiedzialnie, a inny ma ich ponad 20 i może jechać jak wariat. Przy naszych szkoleniach gdzie głównie kładzie się nacisk na plac a nie na miasto ktoś kto ma 16 lat nie może być dobrze nauczony. A to, że teraz prawo jazdy dostają osoby pełnoletnie też może coś zmienić, oby na lepsze.

przez **guli** » poniedziałek 23 grudnia 2002, 17:56

dokladnie. Ja w sumie prawie non stop tluklem plac, gdyz jazde na miescie mialem juz od poczatku opanowana :). Jednak IMO 18 lat to jednak bezwzgledne minimum co do robienia prawa jazdy

przez **miros** » wtorek 24 grudnia 2002, 22:54

ja zrobilem prawko starym systemem. 17 lat i juz mialem prawko(jak dotad, odpukac bez zadnych wiekszych wypadkow), ale rzeczywiscie 16 lat to za malo zeby uswiadomic sobie ze odpowiadamy nie tylko za nasze zycie ale takze za zycie innych uczystnikow ruchu. 18 lat tochyba optymalny prog wiekowy

przez **Sławek_18** » wtorek 24 grudnia 2002, 23:45

Nie da sie powiedziec jaki jest najlepszy próg wiekowy do zrobienia prawka tak jak Kordula powiedziala dla jednych w sam raz dla drugich za malo
jednak 18 lat jest wspanialym rozwiazaniem ( :D no teraz tak mowie bo mam juz prawko w kieszeni a tez robilem za "mlodzienca" :D )gdyz odowiada sie juz za swoje czyny w 100% :) to jest tez temat rzeka :) mozna dyskutowac i dyskutowac (tak samo jak kto jest lepszym kierowcom .... )

przez **miros** » środa 25 grudnia 2002, 12:13

nie wiem czy tak jest(tak slyszalem)jak sie zrobilo prawko majac 17 lat to jest sie w pelni odpowiedzialnym za swoje czyny(oczywiscie na drodze).
moze to byc nie prawda

przez **Kordula** » środa 25 grudnia 2002, 15:39

Sławek_18 napisał(a):...jak Kardula powiedziala...

Naprawdę nie umiesz tego poprawnie przeczytać i napisać?

przez **Slawek** » środa 25 grudnia 2002, 17:19

No oczywiście dobrym rozwiązaniem byłoby prawko dla nieletnich i jazda pod nadzorem - kiedyś były takie propozycje, ale czy wejdą w życie? W naszym kraju pewnie nie. Zresztą Unia zabroniłaby i tak. :lol:

przez **miros** » środa 25 grudnia 2002, 19:32

pod nadzorem??? kto mialby nadzorowac??? jazda pod nadzorem to najwieksza glupota o jakiej slyszalem.

przez **Slawek** » środa 25 grudnia 2002, 20:40

No nadzorowować mógłby ktokolwiek kto ma prawko. Czemu niby to ma być głupie? Doskonały sposób na wyeliminowanie błędów początkującego kierowcy.

przez **Kordula** » środa 25 grudnia 2002, 22:06

To wcale nie byłby taki zły pomysł. Takiemu początkującemu kierowcy nie zaszkodziłoby gdyby koło niego siedział ktoś z większym doświadczeniem, chociażby ojciec czy ktokolwiek z prawem jazdy. Czemu uważasz to za głupie?

przez **Sławek_18** » środa 25 grudnia 2002, 23:20

Kordula napisał(a):
Sławek_18 napisał(a):...jak Kardula powiedziala...

Naprawdę nie umiesz tego poprawnie przeczytać i napisać?

Sroki :P niechcacy drobiazg :)

Ja mysle ze jest dobrze tak jak jest
Niech nikt juz nic nie zmienia
IMO 16 lat jest za malo aby prowadzic samochód nawet z osoba nadzorujaca . Co zrobi ta osoba jak wpadnie samochód w poslizg zlozy rece i bedzie sie modlil aby wpadli na male drzewo ?? ;) [/quote]

przez **Slawek** » czwartek 26 grudnia 2002, 00:08

Sławek_18 napisał(a):Ja mysle ze jest dobrze tak jak jest
Niech nikt juz nic nie zmienia
IMO 16 lat jest za malo aby prowadzic samochód nawet z osoba nadzorujaca . Co zrobi ta osoba jak wpadnie samochód w poslizg zlozy rece i bedzie sie modlil aby wpadli na male drzewo ?? ;)

Nie, ale nikt nie musi dawać niedoświadczonemu kierowcy prowadzić po śliskiej drodze. A jak już da, to oczywiście każe mu jechać powoli. A zdobywanie doświadczenia w ten sposób byłoby bardzo korzystne.

16-latek>>>>prawie17-nasto na drodze

16-latek>>>>prawie17-nasto na drodze

Kto przegląda forum