przez Kordula » czwartek 26 grudnia 2002, 21:38
przez miros » piątek 03 stycznia 2003, 08:21
przez Slawek » piątek 03 stycznia 2003, 17:37
przez Kordula » sobota 04 stycznia 2003, 00:43
miros napisał(a):to powiedz mi jak policja mialaby spradzac czy taki 16 latek jezdzi z kims doswiadczonym??? przeciez jak jedzie masa samochodow to policjant nie bedzie sie gapic kazdemu na twarz i rozmyslac czy to 16 czy 17 czy 18-latek i czy jedzie z kims doswiadczonym.
a sprawa doswiadczenia osoby towarzyszacej takiemu 16 latkowi: sa ludzie co maja prawo jazdy kupe lat i przejechali naprawde marne ilosci kilometrow (niedzielni kierowcy) i sa tacy co w krotkim czasie nabieraja duzego doswiadczenia w prowadzeniu samochodu, i jak teraz taki policjant ma okreslic czy ta osoba jest doswiadczona czy nie???
16 lat to stanowczo za malo na prawo jazdy w naszych warunkach.
przez miros » sobota 04 stycznia 2003, 15:09
przez Kordula » sobota 04 stycznia 2003, 17:15
przez Slawek » sobota 04 stycznia 2003, 20:15
miros napisał(a):jesli mowicie ze nie mozna sprawdzic ludzi ktorzy jada po pijanemu czy ludzi ktorzy nie maja prawa jazdy to po co wprowadzac kolejny durny przepis ktory pozwoli jezdzic mlodziaszkom po drogach i powodowac zagrozenie.
miros napisał(a):prawda jest ze jest sporo 16 latkow ktorzy sa naprawde odpowiedzialni ale stanowia oni maly procent ogolu. w wiekszosci przypadkow taki 16 latek zabralby ze soba swojego kumpla 18-letniego z prawkiem i w droge.
przez miros » sobota 04 stycznia 2003, 21:53
przez miros » sobota 04 stycznia 2003, 21:56
Slawek napisał(a):No to np. osoba nadzowującą mogłaby być taka, która ma określony czas prawo jazdy
przez Kordula » sobota 04 stycznia 2003, 22:12
przez miros » sobota 04 stycznia 2003, 22:24
przez Slawek » niedziela 05 stycznia 2003, 01:45
miros napisał(a):hmmm a slyszales kiedys o takim zjawisku jak "niedzielni kierowcy"??
dlugosc posiadania prawa jazdy wcale nie rowna sie doswiadczeniu. co wynikaloby z twojego zdania.
przez Kordula » niedziela 05 stycznia 2003, 02:08
miros napisał(a):i dlatego uwazam ze 18 lat jest to juz taki wiek gdzie znaczna wiekszosc ludzi jest wystarczajaco rozwinieta choc zdazaja sie wyjatki.
przez miros » niedziela 05 stycznia 2003, 12:47
przez Kordula » niedziela 05 stycznia 2003, 21:38