ROZSTRZYGNIĘCIE SPORU. Jazda po łuku.

[wiciu2]

szerszon w instrukcji jest napisane (dotyczy zadania 1) że w lewym lusterku kierowca powinien widzieć lewy bok pojazdu i lewy obszar przestrzeni za pojazdem. Analogicznie wygląda sprawa z prawym lusterkiem. Po ustawieniu lusterek ta część zadania jest zakończona.
Calvados nigdzie nie jest napisane, że jak raz ustawisz lusterka to nie wolno Tobie ich ruszyć. Po magicznym słowie "przechodzimy do realizacji zadania 2-go przestawiamy sobie lusterka tak aby widzieć trochę lepiej linię ograniczającą pas ruchu i tyle. Przed 2 częścią egzaminu praktycznego przestawiamy sobie znowu lusterka tak aby nam się dobrze jeździło po mieście. Również przed realizacją zadania "parkowanie równoległe nie widzę problemu aby lusterka ustawić tak żeby sobie zapewnić optymalną widoczność. O to właśnie chodzi w bezpiecznej jeździe i w technice kierowania. Po to właśnie są lusterka zewnętrzne pojazdu. Takie zachowanie wręcz świadczy o tym iż egzaminowany potrafi panować nad pojazdem i bezpiecznie uczestniczyć w ruchu drogowym. Takiego egzaminowanego należało by wręcz pochwalić za takie zachowanie, a już na pewno nie uznawać tego za błąd. Na kursie dla kandydatów na egzaminatora we Wrocławiu stanowisko w tej sprawie jest takie jak moje.
Calvados jeśli ustawienia lusterek nie można by już zmieniać to równie dobrze po "górce" również nie można by korzystać z hamulca "ręcznego", przestawiać fotela itp.

[GOŚĆ]

U mnie na egzaminie gość od razu powiedział żeby nie kombinować z lusterkami i do tyłu łukiem ciśniemy patrząc do tyłu.
Moim zdaniem tak jest lepiej niż kombinowanie z lusterkami przy każdym manewrze.

[Radosna]

Ja otrzymałam polecenie ustawienia lusterek jak do jazdy w ruchu miejskim. Powiem szczerze, że nigdy nie ustawiałam ich inaczej i cieżko mi zrozumieć w czym ma to pomagać na łuku.

[wiciu2]

W niczym nie pomoże jeśli jeździ się na "tyczki" i odpowiednią ilość obrotów kierownicą.

[szerszon]

wiciu ,nigdzie też nie jest napisane,ze mozna kręcić ile się chce.Może omówmy obie strony medalu,bo wydaje mi się,że wprowadzasz zamieszanie.Masz przygotowanie do jazdy i dopiero wykonujesz poszczególne zadania.Jesli po łuku przestawiasz lusterka ,to znaczy ,ze nie przygotowałeś się,nieprawdaż ?A tak poza tematem w ogóle jezdzisz samochodem ?Czy przy kazdym manewrze/parkowaniu/ przestawiasz lusterka ?Jesteś przecież zwolennikiem robienia wszystkiego na czuja,to jak mozesz blokować ruch ,,zara,zara bo muszę lusterka przestawić,,.To jest własnie chore i na szczęście zdecydowana większośc egzaminatorów zwraca na to uwagę,no bo przeciez po zdaniu egzaminu kierowca powinien być przygotowany do jazdy/cytat jednego z userów/

[wiciu2]

Oczywiście, że nigdzie nie jest napisane, że możesz sobie kręcić do woli. Ale również nie jest napisane, że nie wolno tego robić. Egzaminujemy zgodnie z instrukcją egzaminowania i koniec. Owszem jest zadanie 1, w którym jest przygotowanie się do jazdy i jednym z elementów tego zadania jest ustawienie lusterek w sposób, który opisałem wcześniej (tak jak to napisane jest w instrukcji). Ustawienie lusterek tak aby widzieć linie zewnętrzne pasa ruchu + bok pojazdu i obszar za nim nie stanowi żadnego problemu. To jest bardzo subiektywna ocena. To kierujący ma ustawić lusterka tak aby zapewnić sobie dostateczną widoczność. Odpowiadając na Twoje pytanie. Tak jeżdżę samochodem i to nie mało no i do kilkunastu lat. Ale nie o tym mowa. Nie napisałem również, że przy każdym parkowaniu masz przestawiać lusterka. Lusterka są po to aby zapewnić Tobie możliwość obserwacji co się dzieje "wokół" pojazdu.
I kolego absolutnie się mylisz jeśli uważasz, że po łuku przestawiając lusterka byłeś nieprzygotowany do jazdy. Takie rozumowanie jest chore. Po czym wnioskujesz, że większa część egzaminatorów zwraca na to uwagę? Na szkoleniu w WORD we Wrocławiu przedstawiali podejście do tego tematu, o którym ja mówię.

[Calvados]

http://www.youtube.com/watch?v=PfrqZT4AsXs 4.45

[szerszon]

Moim zdaniem wymyslasz własną interpretacje .Jest przygotowanie do jazdy? Czy póżniej po zrobieniu zadań na placu przestawiasz sobie wszystko co sie da ?Do jazdy masz przygotować sie raz,czy w instrukcji jest napisane,że masz przygotowac sie jeszcze raz do jazdy miejskiej ?Jak nie jest napisane ,ze przygotowujesz się jeszcze raz,to tego nie robisz.Na kursie na instruktorów jak równiez na egzaminie nie było o tym mowy/w Warszawie,ale moze tu sa inne kryteria/Zgadzam się ,że w lusterkach zewnetrznych widać linie pasów ruchu,ale nie tuż przy aucie.Wokół pojazdu to się rozgladasz,czy nie stwarzasz zagrozenia dla ruchu,np przy cofaniu kogoś nie rozjedziesz.Nie chce wywolywać awanturniczej polemiki,Ale gdybyś podał podstawę prawną,instrukcję gdzie jest to napisane ,bardzo chetnie zapoznałbym sie z tym,ponieważ stwierdzenie ,że tak mówią w Word we Wrocławiu nie jest dla mnie miarodajne ,bo w Warszawie mówią i szkolą inaczej.A wnioskuję po wypowiedziach kursantów i własnych obserwacjach placu manewrowego,zachowania egzaminatorów ponieważ jestem kilka razy dziennie pod ośrodkiem egzaminowania WORD Warszawa ul Radarowa 1 gdzie zaczynam i kończę jazdy.Dlatego proszę o podstawę prawną bo twierdzę ,że mieszasz i wprowadzasz w bład kursantów.

[piotrekbdg]

Ciekawe teorie tu padają, jak wiciu chce sobie jeździć korygując lusterka to "blokuje ruch". Ale jakby wyszedł i przed każdym parkowaniem rozstawił pachołki po wszytkich stronach to by jeździł fajnie. Powiem więcej; zmiana ustawienia lusterek trwa ok 30 sekund, jeśli mówimy o lustrach elektrycznych. Jeżeli ktoś tu mówi o blokowaniu ruchu to chyba razem z montażem tych lusterek na miejscu.

Odnosze się do jazdy poza egzaminowej. Na egzamie niestety lustra ustawia się raz.

[szerszon]

Ciekawe teorie tu padają, jak wiciu chce sobie jeździć korygując lusterka to "blokuje ruch". Ale jakby wyszedł i przed każdym parkowaniem rozstawił pachołki po wszytkich stronach to by jeździł fajnie. Powiem więcej; zmiana ustawienia lusterek trwa ok 30 sekund, jeśli mówimy o lustrach elektrycznych. Jeżeli ktoś tu mówi o blokowaniu ruchu to chyba razem z montażem tych lusterek na miejscu.

Odnosze się do jazdy poza egzaminowej. Na egzamie niestety lustra ustawia się raz.

30 sekund to bardzo duzo czasu i wcale nie trzeba duzo,aby powstalł ładny zator :) Jak zwykle nie potrafisz nic napisac aby nie próbować wetknąć szpileczki,na szczęście Twoje poczucie humoru mnie bawi.Ale koniec OT bo nam Ella pozamyka wszystkie wątki i nie będzie się gdzie kłócić :D Poza tym jestem mile zaskoczony,ze coś tam poczytałeś i chociaz posrednio/cuda cuda/ zgodziłes się z moim zdaniem i faktami prawdziwymi.wiciu,czy Ty już jesteś egzaminatorem,czy dopiero kandydatem ?

[piotrekbdg]

Poza tym jestem mile zaskoczony,ze coś tam poczytałeś i chociaz posrednio/cuda cuda/ zgodziłes się z moim zdaniem i faktami prawdziwymi

Po pierwsze nie musiałem czytać, słuchałem co do mnie mówi egzaminator. Słuchałem też uważnie "odprawy" po części teoretycznej.

Żałuję żę Ty niczego nie poczytałeś. Dowiem się czy są fakty nieprawdziwe??

[ella]

Ale koniec OT bo nam Ella pozamyka wszystkie wątki

W zasadzie powinnam, bo 3/4 tego wątku nie ma nic wspólnego z ankietą. Więc pora wrócić do tematu.

[szerszon]

Link podany przez cmana i Cavados chyba wyjasnia sprawę lusterek.Pani mod,ostatni raz ,przepraszam.Już wiecej nie będę. Do piotrka-zapytaj wujka google,dla ułatwienia ,wpisujesz ,,fakty nieprawdziwe,, Jak się okazuje niejedyny fachowiec.

[wiciu2]

szerszon. Tak jak napisałem wcześniej nie ma przepisu w instrukcji egzaminowania, który by mówił o tym, że ustawiamy je raz. I nie ma przepisu, który by jasno zabraniał ich przestawienia w na innym etapie egzaminu. Jak widać do konsensusu nie dojdziemy, a wynika to pewnie też z tego, że wg ustawy PoRD to WORD organizuje egzaminy państwowe oczywiście w oparciu o rozporządzenie MI. WORD sam może ustalić pewne standardy egzaminowania oczywiście w oparciu o instrukcję.

[piotrekbdg]

Z googli umiem korzystać ale Ty Szerszon z zasobów polskiego słownictwa niekoniecznie. Wklepałem twoje "fakty prawdziwe" i wyskoczył mi link do nonsensopedii spąd moja konsternacja. Chciałem poznać po prostu twoje zdanie na ten temat, zasięgnąć opinię fachowca. Fakty prawdziwe, cofanie do przodu, wracanie z powrotem. To są takie ciekawe związki wyrazowe, ogólnie nazywane zwrotami buraczanymi. Dlatego zauważyłem sprzeczność gdy takich wieśniackich zwrotów używał taki specjalista od prowadzenia auta jak Ty.