Watpliwosci i obawy o ten pierunski egzamin :-(

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Harry » piątek 30 lipca 2004, 18:29

Pisząc manewry miałam na myśli łuk i 2 zadanka wylosowane
Harry
 
Posty: 150
Dołączył(a): czwartek 29 lipca 2004, 22:03
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Aarienka » piątek 30 lipca 2004, 18:29

Psia krew!!! To nie zawesolo...tzreba bedzie bacznie sie pilnowac...no i liczyc bledy :-( a znajac zycie i siebie nerwy mi te bledy zdrowo zafunduja...
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez Mmeva » piątek 30 lipca 2004, 23:57

Harry napisał(a):Nie wiem czy tak ma być, ale tu jest tak: trzeba wykonać 3 manewry, nawet jeśli 2-gi wykonało się źle to i 3-ci trzeba wykonać. Po co? Czy to normalne No bo i tak się nie zdaje...


Normalne to nie jest - przecież jak się wykona źle ktorys z manewrów na placu (2 próby) przerywamy egzamin, więc po co mielibyście robić dalej...

Harry napisał(a):No to Tarnobrzeg jest the best, jeśli nie ma widowni na placu manewrowym

z 1 strony źle, bo ciężko ( choc nie jest to niemozliwe, zawsze można stanąc za ogrodzeniem i może...)coś podpatrzyć, ale z 2 strony ławeczki i ludzie gapiacy się jak manewrujemy - o nie!


Aarienka napisał(a):tak a niepoprawne wykoanie jednego z tych zadan powoduje,ze egzamin nie zostanie zaliczony


Dziwi mnie Twoje zdziwienie.

Pozdr.
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez tfu! » sobota 31 lipca 2004, 13:53

w warszawie nie ma żadnego ograniczenia oglądania egzaminowanych i to ma wg. mnie same plusy. można tam spędzić tyle czasu ile się chce, kilka metrów od samochodów, wszystko sobie na żywo obejrzeć raz, drugi... żadnych lornetek, konspiracji, krzaków. Ja zdawałam bardzo bliziutko widowni ale szczerze mówiąc to mialm to totalnie gdzieś i było mi wszystko jedno czy były by tam 4 osoby czy 346. Jak wsiadłam to wszyscy dla mnie zniknęli, poza tym na egzaminie ma się tyle innych spraw , na których trzeba się skoncentrować, że tego się nie widzi. ja tak miałam , przynajmniej. zresztą nikt tam po latach nie przyjeżdza odierzać wspomnień z egzaminów, a są tam sami zainteresowani i ich bliscy. ja nawet na ukochanego nie miałam czasu, ni głowy spojrzeć przed wyjazdem na miasto... :wink:
tfu!
 
Posty: 144
Dołączył(a): środa 14 lipca 2004, 23:25
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Aarienka » poniedziałek 09 sierpnia 2004, 11:34

Ludzie kochani pomozcie mi!!! Jutro mam juz egzamin i dzis jestem po jednej z kilku godzin jazd i tym razem jest tragedia!!! Z poczatku z aI razem na placu wyszlo ale potem co podjezdzalam to byly problemy :-( Co juz wole nie wspominac co sie dzialo na miescie... :cry: Kurcze mam dzis jeszce jedna godzinke i jutro przed egzaminem ale jakos nie czuje sie na silach :-( Blagam pomozcie mi czy jest jakis sposob aby wyjsc ztego stanu ????? Jak myslicie czy ta teorie najlewpeij zostawic w spokoju i odpoczac zrelaksowac sie czy nadal te testy rozwiazywac ???Bo ja juz sama nie wiem :-(( :cry:
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez zoltan » poniedziałek 09 sierpnia 2004, 11:43

Uspokoić się. Wydaje mi się, że Twoje kłopoty ze stresu wynikają...
Avatar użytkownika
zoltan
 
Posty: 202
Dołączył(a): piątek 16 lipca 2004, 14:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ella » poniedziałek 09 sierpnia 2004, 11:51

Jutro mam juz egzamin i dzis jestem po jednej z kilku godzin jazd i tym razem jest tragedia!!! Z poczatku z aI razem na placu wyszlo ale potem co podjezdzalam to byly problemy

Tak ma większość. Nie koncentrujesz się na jeździe tylko myslisz o jutrzejszym egzaminei. Ale jutro to minie i jak się skoncentrujesz to bedzie ok.
Jak myslicie czy ta teorie najlewpeij zostawic w spokoju i odpoczac zrelaksowac sie czy nadal te testy rozwiazywac

Zostaw te testy bo pewnie je i tak tysiąc razy robiłaś :wink: i za kazdym razem poprawnie.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Aarienka » poniedziałek 09 sierpnia 2004, 12:15

Tak macie racje..tylko,ze ja wlasnie nie moge przestac myslec o tym egzaminie :-( O testy sie prawde piszac nie boje bo to akurat z tym nie mam problemy ale z tym placem i jazda:-( No zobaczymy jak mi dzis pojdzie o 14...i jutro..a potem niech sie dzieje wola Nieba... :wink:
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości