Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Driver'ka** » sobota 30 sierpnia 2008, 10:23

A czy kamera jest w stanie wykazać, że egzaminowany rozgląda się bo wyjeżdża z podporządkowanej, czy rozgląda się, bo jakaś laska właśnie przechodziła obok? Więc bez przesady z tym rejestrowaniem egzaminowanego. Takich rzeczy się udowodnić nie da, czy się rozejrzał bo jedzie z podporządkowanej, czy wyprzedza, czy też zrobił ruch głowy/oczu z innego powodu. Egzaminator ma za zadanie obserwować wszystko, co robi egzaminowany, bo na tej podstawie go ocenia. Skoro samochód z każdej strony naszpikowany jest kamerami, to po co w ogóle egzaminator w środku?

przez **Pinhead** » sobota 30 sierpnia 2008, 10:50

Dla dowodu potwierdzającego lub zaprzeczającego decyzji egzaminatora.

przez **Driver'ka** » sobota 30 sierpnia 2008, 11:17

Ja nie podważam słuszności instalowania kamer, bo jest to potrzebne. Podważam ino słuszność filmowania egzaminowanego, że nie jest to niezbędne.

przez **Pinhead** » sobota 30 sierpnia 2008, 11:20

Nikt nie twierdzi że jest to niezbędne, kiedyś w ogóle kamer nie było i egzaminy się odbywały.

przez **Khay** » sobota 30 sierpnia 2008, 22:57

Wydaje mi się, że kamery nigdzie nie mają służyć egzaminatorom. Znaczy żaden (przy zdrowych zmysłach) egzaminator, nie ślępi się w maleńki obrazek na wyświetlaczu lcd, ale obserwuje drogę/ egzaminowanego/ otoczenie samochodu/ wskazania zegarów itp.

Kamera może co najwyżej potwierdzać/ zaprzeczać zasadność jego decyzji podejmowanych "na żywo", które bez kamer moim zdaniem byłyby identyczne.

A to że ruch głowy nie musi być dowodem w sprawie - tu się zgodzę. Tylko kto na egzaminie ogląda się za dziewczętami...? ;) Troszkę IMO wydumane te przykłady. A mi raczej chodzi o sytuację odwrotną - kompletny BRAK ruchu, lub ruch dalece niewystarczający. Tu - chyba przyznasz - nagranie z kamery może w prosty sposób rozstrzygnąć kwestię, czy się gość zachowywał jak należy, czy jednak nie.

Pozdrawiam
Khay

przez **Michał_62** » niedziela 31 sierpnia 2008, 17:06

Ja z kolei myślę, że egzaminowany jest filmowany by zapobiec dawaniu w łapę. Prawdopodobnie ci, którzy te kamery obsługują chcą zminimalizować taką możliwość.

Ale to Ty twarzą tą łapówkę chcesz dawać? :P

przez **Blackout** » niedziela 31 sierpnia 2008, 17:35

Zawsze znajdzie się jakiś inny sposób na danie łapówki, więc się o to nie martwcie;)

Stresujący monitor???

Kto przegląda forum