zaparowana szyba

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

zaparowana szyba

Postprzez gof » czwartek 18 grudnia 2008, 15:10

Cześć,

Mój sposób na łuk wymaga widoczności słupka w prawej tylnej szybie. Oblałem dzisiaj (3 raz) - szyba była zaparowana i nie widziałem słupka. Pytanie - mogę się odwoływać, że samochód był niezdolny do jazdy? Czy sprawdzenie tego to jest mój obowiązek wynikający z punktu "przygotowanie się do jazdy"? Co byście zrobili na moim miejscu - odwołali się (jak nie uznają to w życiu tam nie zdam) czy olali, wzięli 5 dodatkowych godzin i zdawali czwarty raz? Kasa to nie jest problem, chodzi bardziej o to że przez ten czas teoria (zdana za 1 razem) może stracić ważność, a nie chcę jej zdawać drugi raz.

(edytowany:jeden wątek -jedno pytanie/mod )
Pozdr.
Fiat Siena 1.6 HL 16V & Suzuki GSX 750F
Avatar użytkownika
gof
 
Posty: 65
Dołączył(a): piątek 16 maja 2008, 21:30
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez agniesiaa90 » czwartek 18 grudnia 2008, 15:16

a co do pierwszego pytania to sama nie wiem boje sie ze mi sie to samo przytrafi na egzminie zaparuja szyby i...dupa.... bo sama nie wiem zdaje jako pierwsza wiec nie bede wiedziala czy zaparuja one czy nie eh
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez qwer0 » czwartek 18 grudnia 2008, 15:36

ja to bym radzil nauczyc sie jezdzic po tym luku bez bocznych szyb.
Jak chcesz to sie odwoluj, ale nie przyznaja Ci powtorki, bo boczne szyby sa zbedne przy robieniu luku to raz, a nawet jesli juz potrzebne byly, to tak jak napisales - przygotowanie auta do jazdy do Twoja dzialka, co, egzaminator mialby wycierac Ci szybki? :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez AgaG » czwartek 18 grudnia 2008, 16:15

qwer0 napisał(a): przygotowanie auta do jazdy do Twoja dzialka, co, egzaminator mialby wycierac Ci szybki? :P


zgadzam się z tym,jeżeli były ci potrzebne do pokonania łuku szyby to sama powinnaś je sobie przetrzeć dla lepszej widoczności....napewno egzaminator nie miałby nic przeciwko ich przetarciu
AgaG
 
Posty: 204
Dołączył(a): wtorek 04 grudnia 2007, 20:27
Lokalizacja: k/krakowa

Re: zaparowana szyba

Postprzez rodowity » czwartek 18 grudnia 2008, 16:38

gof napisał(a):Cześć,

Mój sposób na łuk wymaga widoczności słupka w prawej tylnej szybie. Oblałem dzisiaj (3 raz) - szyba była zaparowana i nie widziałem słupka. Pytanie - mogę się odwoływać, że samochód był niezdolny do jazdy? Czy sprawdzenie tego to jest mój obowiązek wynikający z punktu "przygotowanie się do jazdy"? Co byście zrobili na moim miejscu - odwołali się (jak nie uznają to w życiu tam nie zdam) czy olali, wzięli 5 dodatkowych godzin i zdawali czwarty raz? Kasa to nie jest problem, chodzi bardziej o to że przez ten czas teoria (zdana za 1 razem) może stracić ważność, a nie chcę jej zdawać drugi raz.

(edytowany:jeden wątek -jedno pytanie/mod )
Pozdr.


ha ha ha ! Istnieje cos takiego jak odparowywanie szyb :roll: .Chyba . że nie wiesz jak to się robi :shock:
Nissan Micra
rodowity
 
Posty: 23
Dołączył(a): czwartek 18 grudnia 2008, 15:30
Lokalizacja: Legnica

Re: zaparowana szyba

Postprzez gof » czwartek 18 grudnia 2008, 17:36

rodowity napisał(a):ha ha ha ! Istnieje cos takiego jak odparowywanie szyb :roll: .Chyba . że nie wiesz jak to się robi :shock:


Istnieje też coś takiego jak czytanie ze zrozumieniem:

Mój sposób na łuk wymaga widoczności słupka w prawej tylnej szybie.


Prawa tylna szyba to nie jest tylna szyba, którą można podgrzać, tylko prawa tylna szyba. Siedząc na tylnym siedzeniu spójrz w prawo - to jest właśnie prawa tylna szyba.
Fiat Siena 1.6 HL 16V & Suzuki GSX 750F
Avatar użytkownika
gof
 
Posty: 65
Dołączył(a): piątek 16 maja 2008, 21:30
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez barylkaq » czwartek 18 grudnia 2008, 18:50

było se przetrzec szmatą
prawko B, C, C+E !!!
barylkaq
 
Posty: 222
Dołączył(a): środa 16 lutego 2005, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Postprzez barbra » czwartek 18 grudnia 2008, 19:34

Nie każdy pomyśli,by ją zabrać na egzamin,a poza tym nie bądźmy uszczypliwi,bo kolega szuka pomocy i konkretnie pyta:
Pytanie - mogę się odwoływać, że samochód był niezdolny do jazdy? Czy sprawdzenie tego to jest mój obowiązek wynikający z punktu "przygotowanie się do jazdy"?
.
Zatem potwierdzam wypowiedzi poprzedników,że naszym obowiązkiem jest sprawdzić,czy auto jest przygotowane do jazdy.
Dlatego odwołanie jest tu wątpliwe... :] ,bo nie sądzę,by egzaminator zabronił przetrzeć szybę przed jazdą (może nawet by pomógł)...,ale mądry Polak po szkodzie.... :dumb:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez agniesiaa90 » czwartek 18 grudnia 2008, 20:24

to jak przychodze do samochodu i zaparuja szyby to moge sobie poprostu podejsc i je wytrzec?? bo nawet jak włacze nawiew zimny to mi tak szybko nie odparuja zreszta nie umiem sie obsluzyc nawiewem w toyocie
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez lled3 » czwartek 18 grudnia 2008, 21:15

i oblejesz jeszcze 4 ... i 5 ... jak sie nie nauczysz jezdzic :) - nie odtwarzac czynnosci.
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez adalberthus » czwartek 18 grudnia 2008, 23:04

Powinien Cię już oblać za zaparowane szyby, ponieważ nie zapewniłaś sobie widoczności.
Sposób na zaparowane szyby, to uchylić okna po przekątnej i nawiew na maxa.
Rada exploatacyjna na zaparowywanie szyb: trochę płynu do naczyń na szmatkę i lekkimi ruchami nanieść na szybę ten płyn. Szyba musi być przed tym sucho wytarta. Film z tego płynu na szybie nie pozwoli na zaparowanie.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez qwer0 » czwartek 18 grudnia 2008, 23:20

zreszta nie umiem sie obsluzyc nawiewem w toyocie

sorry, ale tym to by sie jaskiniowiec umial obsluzyc, toz to nawet mozna byc analfabeta, tam sa malowidla, tak samo jak na scianach w jaskiniach, w ktorych sobie zyli jaskiniowcy :P
Co tam takiego jest? Nie znam toyoty, ale odstawiam, ze pewno sa namalowane ludziki ze strzaleczkami, skierowanymi na nogi, glowe, lub i na to i na to, jest tez pewnie pokretlo z liczbami od "0" do "4".
Nie no, do tego to trzeba studia conajmniej skonczyc, albo specjalnie szkolenie z zakresu "nawiewu w toyocie" przejsc...
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez agniesiaa90 » piątek 19 grudnia 2008, 13:54

no boze czy to taka zbrodnia nie obrazaj mnie nigdy nie zwracalam uwagi na nawew w toyocie wiec nie umiem nie jestem znawca samochodów i wszystkiego co w nich jest w moim samochodzie ustawia sie tylko temperature (bo to klima) i nie mialam do czynienia z nawiewem na tyle zeby samemu go przestawiac wystarczy napisac ze to nic trudnego.... troche milej prosze
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez qwer0 » piątek 19 grudnia 2008, 16:35

no boze czy to taka zbrodnia nie obrazaj mnie

jesli poczulas sie obrazona, to widocznie cos w tym musi byc, przeciez slowek do nikogo konkretnego nie kierowalem, swoja opinie na ten temat wyglosilem i tyle ;)
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Khay » piątek 19 grudnia 2008, 16:57

qwer0 napisał(a):przeciez slowek do nikogo konkretnego nie kierowalem, swoja opinie na ten temat wyglosilem i tyle ;)


.... cytując post konkretnej osoby? Ja nie wiem jak w takiej sytuacji możnaby uwag nie wziąć do siebie... Inna sprawa, że faktycznie nawiew jest ładnie na ogół piktogramami opisany, więc wystarczy zamiast zamartwiać się jak - spróbować i się przekonać. Proponowałbym poprosić o pomoc kogoś z autem bez klimy. ;)

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości