przez magusia » piątek 26 stycznia 2018, 15:03
przez dylek » piątek 26 stycznia 2018, 15:34
przez skov » piątek 26 stycznia 2018, 19:39
przez dylek » piątek 26 stycznia 2018, 19:46
przez skov » piątek 26 stycznia 2018, 20:07
przez magusia » piątek 26 stycznia 2018, 20:12
dylek napisał(a):http://www.dziennikustaw.gov.pl/du/2016/232/1
Załącznik nr 2 tabela nr 1 i tam punkt 8.1
A dlaczego ciebie dotyczy ten punkt 8.1 to wynika z definicji sygnalizatora S-2, którą to znajdziesz tu : http://dziennikustaw.gov.pl/du/2015/1314/1
§ 96.1 i § 96.3 cię interesuje.
Podsumowując : egzaminator nie miał możliwości inaczej ocenić tego co się stało - przepisy go obligowały do takiej oceny i nie było tu miejsca na jakąkolwiek interpretację.
przez Blacksmith » piątek 26 stycznia 2018, 20:48
skov napisał(a): Jeżeli ktoś jedzie świetnie przez 30 min. a w 31 nie zatrzyma się przy S-2 i dostaje negatywa i zajmuje miejsce pasażera w aucie to nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwą oceną. Taki egzaminator minął się z powołaniem
przez dylek » piątek 26 stycznia 2018, 21:42
skov napisał(a):Ja tego nie rozumiem. Egzaminator może teraz bardziej obiektywnie ocenić umiejętności i po to ta zmiana. Jeżeli ktoś jedzie świetnie przez 30 min. a w 31 nie zatrzyma się przy S-2 i dostaje negatywa i zajmuje miejsce pasażera w aucie to nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwą oceną. Taki egzaminator minął się z powołaniem choć pod względem procedur niewiele można mu zarzucić.
przez skov » piątek 26 stycznia 2018, 22:12
dylek napisał(a): Wg mnie jest różnica i pierwszego zachowania nie powinno się puścić, a liberalizacja zapisów jest dla sytuacji drugiej .
Pozdrawiam.