gumik napisał(a):Błąd! Jeśli średnia jest 52 i jest jakieś hrabstwo z wynikiem 70, to wcale nie znaczy, że jest jakieś z wynikiem 30. Popatrz na przykład:sankila napisał(a):52 % to średnia krajowa, czyli wypadkowa ze wszystkich ośrodków egzaminacyjnych. Jeśli wiec w jakichś hrabstwach zdawalność jest na poziomie 70 %, to w innych musi być na poziomie 30% - a to już kiepściutko.
hrabstwo 1: 70
hrabstwo 2: 50
hrabstwo 3: 50
...
hrabstwo 10: 50
Czyl średnia wychodzi (70 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50) / 10 = 520 / 10 = 52.
Taki kontrprzykład skutecznie obala Twoją hipotezę. Oczywiście nie twierdzę, że w rzeczywistości nie ma hrabstw ze zdawalnością 30%. Chciałem tylko pokazać jak łatwo można wpaść w maliny ze statystykami jeśli się nie jest wystarczająco uważnym.
Dokładnie, po za tym statystyki zdawalności w Irlandii są następujące, oto lista hrabstw w których są egzaminy praktyczne..
Athlone 61.93
Ballina 59.62
Birr 56.48
Buncrana 58.51
Carlow 54.26
Carrick-on-Shannon 63.31
Castlebar 58.16
Cavan 56.78
Churchtown (Opened for testing on 20/01/2016) 42.41
Clifden 70.12
Clonmel 57.08
Cork
52.64
Donegal 62.12
Dun Laoghaire (Opened for testing on 20/01/2016. Closed since 11/06/2016) 45.16
Dundalk 52.53
Dungarvan 53.98
Ennis 73.25
Finglas 48.05
Galway 61.96
Gorey 55.11
Kilkenny 52.10
Killarney 61.78
Kilrush 66.38
Letterkenny 53.89
Limerick 57.66
Longford 60.18
Loughrea 62.93
Mallow 61.39
Monaghan 55.72
Mullingar 59.95
Naas 49.16
Navan 53.61
Nenagh 56.89
Newcastle West 70.64
Portlaoise 51.93
Raheny 46.53
Rathgar (Closed since 16/01/2016) 47.44
Roscommon 70.17
Shannon 50.74
Skibbereen 59.64
Sligo 69.63
Tallaght 45.22
Thurles 52.26
Tipperary 53.81
Tralee 64.55
Tuam 61.52
Tullamore 59.19
Waterford 58.84
Wexford 51.57
Wicklow 48.87
Overall Average 53.65
No i pozamiatane Gdzie ktoś znajdzie 30 procent zdawalności W Irlandii? Nie ma nigdzie!!! Tendencja jest 52 procent wzwyż dochodząca między 60 a gdzieniegdzie 70 procent. Więc o czym my tu dyskutujemy W Polsce problemem nie jest i nigdy nie było to, że ktoś zdał za drugim razem. Problemem jest nagminne oblewanie ludzi nawet po 5 czy 7 razy. A jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę i nic więcej!!! Gdyby oblewanie kursantów było proporcjonalne do bezpieczeństwa na Polskich drogach, nic bym się nie odzywał. Problem jednak jest ten, iż nie zdaje tysiące kursantów a tym co dali uprawnienia, rozbijają się na autostradach i giną wraz z innymi potencjalnie dobrymi kierowcami. Jaki dobry system? Ludzie STATYSTYKI WŁAŚNIE!!!