Świeżak w trakcie PJ kat B

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez Grzegorz34 » sobota 18 kwietnia 2015, 09:09

Zwracam się z prośba może ktos zna osobę egzaminatora z woj.ślaskiego Katowice Bytom żeby podszkolił kursanta :) :lol: dopiero zacząłem jazdy ale mam kłopot na placu manwrowym z parkowaniem w tył haha (śmieszne dla kogoś ...) nigdy nie miałem doczynienia z samochodem
Grzegorz34
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 18 kwietnia 2015, 09:04

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez pasqudek » sobota 18 kwietnia 2015, 12:32

Kazdy na poczatku ma/mial problem z manewrami. Po to sa kursy by nauczyc sie podstaw.
INTERPUNKCJA!!!
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez Grzegorz34 » sobota 18 kwietnia 2015, 16:27

ino jedni uczą się szybciej inni nawet po 30 godzinach nie umią :)
Grzegorz34
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 18 kwietnia 2015, 09:04

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez pasqudek » sobota 18 kwietnia 2015, 16:45

@Grzegorz: spokojnie. Nie od razu Rzym zbudowano.
jesli masz rozsadnego instruktora to nie przepusci jesli nie bedziesz umial i moze zaproponowac dodatkowe godziny.
Jesli masz jakies uwagi to zmien instruktora lub osrodek.
niektorzy nawet 32 lata.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez Grzegorz34 » poniedziałek 20 kwietnia 2015, 09:44

Witaj Dzięki za pocieszenie ,

No ja właśnie miałem drugiego instruktora z 8 letnim stażem i przez całe 2 godziny byłem w stresie ..zero jakis cennych informacji za 1 razem miałem instruktora z ponad 33 letnim stażem insturktorskim i bardzo dużo mówił podczas jazdy itp. Dlatego postanowiłem żeby dali mi jednego instruktora do nauki a nie 3 i więcej.. bo każdy co innego mówi ..
Grzegorz34
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 18 kwietnia 2015, 09:04

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez pasqudek » poniedziałek 20 kwietnia 2015, 10:09

Z jednej strony szkoda, ze trafiasz na takich ludzi. Jednak z drugiej strony na drogach trafiasz na rozne sytuacje, nawet stresogenne.
My Ci tylko mozemy podpowiedziec. Ostateczna decyzje Ty musisz podjac, bo to sa Twoje pieniadze, Ty chcesz nauczyc sie.
Proponuje Ci, zebys popytal sie innych uczniow w swojej szkole o ich instruktorow. Popros w biurze o zmiane. W ostatecznosci zmiana OSK na inne.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez Grzegorz34 » poniedziałek 20 kwietnia 2015, 16:38

Już wszystko załatwione mam tego instruktora z pierwszych zajęć praktycznych....wszystko jest GIT idziemy do PRZODU
Grzegorz34
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 18 kwietnia 2015, 09:04

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez jaro1 » czwartek 23 kwietnia 2015, 13:50

Dużo rzeczy się układa w głowie w ostatnich godzinach kursu. Tak było w moim przypadku. Im dłużej się jeździ tym więcej się uczy = mniej rzeczy pozostaje nam do poprawy/nauki = w ostatnich godzinach nauki zamiast się skupiać i stresować zmianą biegów, redukcją, prowadzeniem auta i jednoczesną obserwacją drogi itp to mamy czas i wolną głowę (nie musimy się uczyć wszystkiego na raz) na opanowanie tego co nam zostało do podszlifowania.
Wiadomo jak jest na początku, pierwsze godziny to chyba każdy myśli, że nie ogarnie tego wszystkiego i że prowadzenie auta nie jest dla niego, później już jakoś się jeździ ale bez instruktora to by był strach i lipa, a na końcu już się w miarę wszystko ogarnia i myślę, że bez problemu by większość się przejechała bez instruktora po mieście gdyby była taka możliwość ;)
Także ucz się i bez spiny, na pewno wszystko jest do ogarnięcia, może jedni ogarną szybciej, w 20 godzin a inni potrzebują 30 lub trochę więcej ale na pewno każdy jest w stanie się nauczyć wszystkiego.
PS Pomijam kwestie poziomu ogarnięcia instruktora.
jaro1
 
Posty: 30
Dołączył(a): środa 01 kwietnia 2015, 17:47

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez Grzegorz34 » poniedziałek 18 maja 2015, 14:56

U mnie po 14 godzinach występuje tak
jak mam nową TOYOTE YARIS 6 biegów mam trudności z włączeniem wstecznego hehe może dla kogos banalne ,natomiast jeśli ma starszą wersje Toyoty to bez problemu no i czasem ruszanie zbiegu 1 wciskam gaz lekko popuszczam sprzęgło czasem wejdzie czasem zgasnie kurde.ale po 14 godzina powinno być lepiej !! FAJNY WSTYD !!
Grzegorz34
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 18 kwietnia 2015, 09:04

Re: Świeżak w trakcie PJ kat B

Postprzez jpl » poniedziałek 18 maja 2015, 22:06

Nie ma żadnego wymiaru, po którym powinno być lepiej, każdy ma indywidualny czas, po którym się nauczy. Komuś wystarczy 40 godzin, ktoś potrzebuje 50, to zależy. Ważne jest osiągnięcie celu. :wink:
jpl
 
Posty: 235
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 00:53


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości