Z tego co czytam to uczysz się całkowicie od podstaw i jesteś po pierwszej lekcji. Twoje pytania sa jak najbardziej zasadne, ale mam wątpliwość. Dlaczego nie dajesz szansy swojemu instruktorowi? Nie pozwalasz mu na prace z tobą i nad tobą!!! Wyprzedzasz go.
Na pierwszy zajęciach wiele rzeczy jest niezrozumiałych i twoim obowiązkiem jest zamęczenie instruktora pytaniami o niejasności.
Tutaj zadajesz pytania na które winien odpowiedzieć instruktor szkolący.
Hmm..... dziwne to tochę.