Strona 1 z 1

Hamulec ręczny a staczanie się samochodu

PostNapisane: czwartek 23 listopada 2006, 20:23
przez Werewolf
Witam, obecnie posiadam problem z moim peugeocikiem 206.
Mianowicie ręczny dobrze nietrzyma... na wzniesieniach na których spokojnie powinien utrzymać samochód nie robi tego..., pomyślałem sobie że to linka podciągnąłem ją oczywiście ale problem dalej taki byl... myśle sobie to zapewne szczęki sciągnołem więc bebny i patrze a tak lekki wyciek pewnie z cylinterka.. nie za duży powycierałem wszystko dość dokładnie skręciłem i znów postawiłem go na górce/wzniesieniu ale daj jechał... czy to daje przyczyna że szczęki są dość śliskie ? czy to jakaś inna przyczyna ?
Dzieki za wszystko odpowiedzi.

PostNapisane: czwartek 23 listopada 2006, 21:14
przez Tomek_
Jesli masz problem z hamulcem to nie powinienes tego sam naprawiac, jesli sie na tym nie znasz dobrze. Polecam mala kontrole w jakiej stacji obslugi, "korespondencyjnie" ciezko przewidziec co to moze byc. Samochod zostawiaj na postojach na biegu.

PostNapisane: czwartek 23 listopada 2006, 21:17
przez Werewolf
Hmm ale hamule dzialaja dobrze tylko tylnie coś nie tak :) nie wiem dokładnie co.
A Reczny stopniowo przestawał trzymać.

PostNapisane: czwartek 23 listopada 2006, 23:22
przez invx
u mnie byl podobny problem, normalny chamowal dobrze a reczny zupelnie nietrzymal. Podciagniecie linki nic nie dalo. Skonczylo sie na kosztownej wymianie zaciskow tylnych hamulcow (tarczowe), wina byla w tloczkach. Byc moze u Ciebie jest podobnie. Wymiana jako taka to nic trudnego. Ja zreszta jestem zwolennikiem robienia wszytskiego samemu :)

Re: Hamulec ręczny a staczanie się samochodu

PostNapisane: piątek 24 listopada 2006, 00:46
przez jimorrison
Werewolf napisał(a):Witam, obecnie posiadam problem z moim peugeocikiem 206.
Mianowicie ręczny dobrze nietrzyma... na wzniesieniach na których spokojnie powinien utrzymać samochód nie robi tego..., pomyślałem sobie że to linka podciągnąłem ją oczywiście ale problem dalej taki byl... myśle sobie to zapewne szczęki sciągnołem więc bebny i patrze a tak lekki wyciek pewnie z cylinterka.. nie za duży powycierałem wszystko dość dokładnie skręciłem i znów postawiłem go na górce/wzniesieniu ale daj jechał... czy to daje przyczyna że szczęki są dość śliskie ? czy to jakaś inna przyczyna ?
Dzieki za wszystko odpowiedzi.

jesli cylinderek sie poci to nalezy go niezwlocznie wymienic... nie znasz dnia ani godziny jak strzeli.... a wtedy moze byc nie za ciekawie :|....
tak wiec szybko zmieniac cylinderek!!!