zimowa jazda

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Xsystoff » poniedziałek 06 listopada 2006, 00:27

scorpio44 napisał(a):W zimowych rękawiczkach jeżdżą? :D Ja myślałem, że jednak w nieco innych. ;)

Napisales, ze jazda w rekawiczkach to zlo, nie dodales, ze chodzi o zimowe :D

scorpio44 napisał(a):PS: W kwestii rękawiczek to inna sprawa, że ja nie wiem, jak można je w ogóle kiedykolwiek nosić. ;) :D :D :D Nigdy nie nosiłem i nie noszę rękawiczek.

Hehe ja tez ich nie lubie :) Zakladam w sumie tylko wtedy, gdy musze zgarnac snieg z samochodu :)


scorpio44 napisał(a):Pomijając kontrowersyjną sprawę, czy kiedykolwiek należy to robić - dlaczego broń Boże zimą?

No wlasnie, tez sie nad tym zastanawialem...
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 06 listopada 2006, 16:21

Xsystoff napisał(a):
scorpio44 napisał(a):W zimowych rękawiczkach jeżdżą? :D Ja myślałem, że jednak w nieco innych. ;)

Napisales, ze jazda w rekawiczkach to zlo, nie dodales, ze chodzi o zimowe :D

Komentowałem tylko posta, którego autorowi ewidentnie chodziło o zimowe. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez invx » poniedziałek 06 listopada 2006, 22:19

scorpio44 napisał(a):
AgaM. napisał(a):lubię sobie wrzucić na luz, jak dojezdżam do skrzyżowania, czy czegoś w tym stylu... w zimie należy z tego jak najbardziej zrezygnować

Pomijając kontrowersyjną sprawę, czy kiedykolwiek należy to robić - dlaczego broń Boże zimą?


bo w zimie jak nigdy latwo wpasc w poslizg :P
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez AgaM. » poniedziałek 06 listopada 2006, 22:53

dlaczego należy jak najbardziej zrezygnować w zimie z jazdy na luzie?
invx napisał(a): bo w zimie jak nigdy latwo wpasc w poslizg :P


dokładnie-o to mi chodziło invx :)
a sprawa jazdy na luzie, rzeczywiście kontrowersyjna...jednak sporo moich znajomych tak jeździ :roll:
Ostatnio zmieniony poniedziałek 06 listopada 2006, 23:02 przez AgaM., łącznie zmieniany 1 raz
co Nas spotka za zakrętem....????
Avatar użytkownika
AgaM.
 
Posty: 60
Dołączył(a): wtorek 22 czerwca 2004, 15:00
Lokalizacja: Andrychów

Postprzez invx » poniedziałek 06 listopada 2006, 22:55

na luzie to oni nie jezdza - a sie tocza 8)
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez Xsystoff » poniedziałek 06 listopada 2006, 23:10

invx napisał(a):bo w zimie jak nigdy latwo wpasc w poslizg :P

Eeee, najwyzej tam kilka dni w roku. Zaloze sie, ze wiecej jest dni, gdzie na zakurzona nawierzchnie spada deszcz i nagle robi sie sliska maz niz dni gdzie jest zamarznieta woda na asfalcie. Przynajmniej tak jest w Sz-n, ale tutaj jest specyficzny klimat.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez jimorrison » wtorek 14 listopada 2006, 13:25

Salansky napisał(a):i jeszcze można dodać hamowanie pulsacyjne, dla tych bez ABS. Warto to opanować na sytuacje awaryjne

tu nalezy jeszcze dodac co to jest hamowanie pulsacyjne :)
otoz hamowaniem tulsacyjnym nie mozna nazwac sytuacji ponizej:
noga na hamulec-oderwanie nogi od hamulca-noga na hamulec-oderwanie nogi od hamulca... latwo to poznac jak sie jedzie za autem ktorego swiatla stop zapalaja sie i gasna niczym tempo ravelowskiego bolera :). Nalezy delikatnie zmieniac sile hamowania, ale nigdy nie odrywac nogi od pedalu, jesli doprowadzimy do zablokowania kol to nalezy "odpuscic" ale nie calkowicie by potem znow wcisnac do oporu, tylko delikatnie by kola zlapaly przyczepnosc przy mniejszej sile hamowania. Jest to dosyc trudne do opanowania ale bardzo skuteczne - skuteczniejsze niz odrywanie stopy od pedalu (w efektcie toczymy sie a nie hamujemy - jesli jestesmy na biegu to hamujemy silnikiem).
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez Salansky » środa 15 listopada 2006, 00:14

jimorrison napisał(a):hamowaniem tulsacyjnym nie mozna nazwac sytuacji ponizej:
noga na hamulec-oderwanie nogi od hamulca-noga na hamulec-oderwanie nogi od hamulca... latwo to poznac jak sie jedzie za autem ktorego swiatla stop zapalaja sie i gasna niczym tempo ravelowskiego bolera :). Nalezy delikatnie zmieniac sile hamowania, ale nigdy nie odrywac nogi od pedalu, jesli doprowadzimy do zablokowania kol to nalezy "odpuscic" ale nie calkowicie by potem znow wcisnac do oporu, tylko delikatnie by kola zlapaly przyczepnosc przy mniejszej sile hamowania. Jest to dosyc trudne do opanowania ale bardzo skuteczne - skuteczniejsze niz odrywanie stopy od pedalu (w efektcie toczymy sie a nie hamujemy - jesli jestesmy na biegu to hamujemy silnikiem).


Gites, tak właśnie, zmiana siły hamowania, ale nie odwywanie nogi. Trening czyni mistrza, dobrze potrenować na mało uczęszczanych drogach
12-13 XI 2005 - Teoria
16 XI 2005 - 27 I 2006 - Praktyka
30 I 2006 - Egzamin teoria+praktyka. Error.
10 III 2006 - Podejście drugie praktyka. Done.
20 III 2006 - Wyrobione.
23 III 2006 - Odebrane.
133 dni - 1218zł
Peugeot 107 + President HARRY II
Avatar użytkownika
Salansky
 
Posty: 219
Dołączył(a): niedziela 29 stycznia 2006, 16:10
Lokalizacja: District of Wolomin

Postprzez Xsystoff » środa 15 listopada 2006, 17:07

UE od 1 lipca 2006 roku wymusila na producentach obowiazkowe wyposazenie nowych samochodow w ABS i poduszke powietrzna kierowcy. Za pare lat auto bez absu bedzie rzadkoscia :)
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez invx » środa 15 listopada 2006, 19:33

a ciekawe jak sie ma sprawa poslizgowh kontrolowanych do ABS'u ?
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez Salansky » środa 15 listopada 2006, 20:07

Xsystoff napisał(a):UE od 1 lipca 2006 roku wymusila na producentach obowiazkowe wyposazenie nowych samochodow w ABS i poduszke powietrzna kierowcy. Za pare lat auto bez absu bedzie rzadkoscia :)


I dzięki temu mój Peugeot 107 (dziś z resztą odebrany :P )Jest niewspółmiernie drogi co do wyposażenia.... :/ Ale grunt ze własne :P :D

invx napisał(a):a ciekawe jak sie ma sprawa poslizgowh kontrolowanych do ABS'u ?


A ma się jakoś wogóle?
12-13 XI 2005 - Teoria
16 XI 2005 - 27 I 2006 - Praktyka
30 I 2006 - Egzamin teoria+praktyka. Error.
10 III 2006 - Podejście drugie praktyka. Done.
20 III 2006 - Wyrobione.
23 III 2006 - Odebrane.
133 dni - 1218zł
Peugeot 107 + President HARRY II
Avatar użytkownika
Salansky
 
Posty: 219
Dołączył(a): niedziela 29 stycznia 2006, 16:10
Lokalizacja: District of Wolomin

Postprzez wiesniak » środa 15 listopada 2006, 20:50

invx napisał(a):a ciekawe jak sie ma sprawa poslizgowh kontrolowanych do ABS'u ?


W poślizgu kontrolowanym raczej hamulca się nie wciska :).
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez cman » środa 15 listopada 2006, 20:54

Hamulec wciska się zazwyczaj wtedy, kiedy poślizg kontrolowany zamienia się w niekontrolowany :grin2:
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez wiesniak » środa 15 listopada 2006, 21:08

cman napisał(a):Hamulec wciska się zazwyczaj wtedy, kiedy poślizg kontrolowany zamienia się w niekontrolowany :grin2:


Albo na odwrót :D.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez jimorrison » czwartek 16 listopada 2006, 08:33

ABS w niczym nie przeszkadza - abs nie ma w zamysle chronic nas przed poslizgami niekontrolowanymi/kontrolowanymi tylko pozwolic nam bezpiecznie wychamowac. Pewno pomylilo Ci sie z kontrola trakcji (ESP or whatever - zaleznie jaka marka - rozne oznaczenia). Ten system powoduje ze nie powinnismy nieoczekiwanie wpasc w poslizg.
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości