zimowa jazda

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Tomek_ » czwartek 16 listopada 2006, 10:57

Drifting z ABS i bez to dwie rozne sprawy, dlatego m.in. akademie bezpiecznej jazdy prowadza oddzielne kursy z ABS i bez. Gdy ja jezdzilem na plycie poslizgowej to gosc mial specjalny przelacznik, ktory pozwalal mu wlaczyc badz wylaczyc ABS. Standardowo nie mamy takiej mozliwosci, aby sobie wlaczac lub wylaczac ABS, ale drifting i poslizgi z ABS i bez to dwie rozne sprawy, inna technika itd. Oczywiscie ABS nie przeszkadza by wprowadzic samochod w poslizg np. boczny, ale technika wychodzenia z poslizgow z ABS jest inna niz bez. Jesli ktos ma mozliwosc polecam szkolenie w akademii bezpiecznej jazdy, z pewnoscia mozna sie nauczyc wielu pozytecznych technik w przeciwienstwie do samodzielnych jazd po sniegu, gdzie nie zawsze mamy pojecie co sie dzeje z samochodem przy poslizgu i jak z tego wyjsc. Wielu wie z teorii, ze przy uslizgu tylnej osi, skrecamy kierownice w kierunku uslizgu i dodajemy nieznacznie gazu, ale bez przecwiczenia dziesiatki/setki razy nikt nie jest w stanie tego wykonac w praktyce, gdyz za male dodanie gazu powiekszy poslizg, a za duze spowoduje obrot samochodu wokol wlasnej osi. Polecam akademie dlatego, ze kazdy typ poslizgu cwiczy sie tam wielokrotnie, wraz z prawidlowa reakcja, tak aby dojsc do poziomu odruchu warunkowego w danej sytuacji, co jest glownym celem takiego szkolenia.
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » czwartek 16 listopada 2006, 11:25

dodanie gazu ? ja zawsze myslalem, ze trzeba odjac gaz i szybka kontra (najwazniejsza jest prawidlowa praca kontra) Ile placiles za takie szkolenie?
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez invx » czwartek 16 listopada 2006, 11:55

W poślizgu kontrolowanym raczej hamulca się nie wciska.


a co sie uzywa jak nie chamulca by wprowadzic samochod w poslizg kontrolowany :P

a z ESP to juz wogóle byla by tragedia :P
Ostatnio zmieniony czwartek 16 listopada 2006, 13:38 przez invx, łącznie zmieniany 1 raz
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez Tomek_ » czwartek 16 listopada 2006, 12:12

Sławek_18 napisał(a):Ile placiles za takie szkolenie?


Wygralem w konkursie ze znajomosci przepisow ruchu drogowego w internecie organizowanym przez Goodyeara. Normalnie kosztuje chyba 580 zl ( http://abj.waw.pl/ )


Kontra oczywiscie jest rownie wazna jak praca gazem. dlatego na poczatku jezdzilem chyba z godzine na trolejach, zeby sie przyzwyczaic do kontry i pracy gazem. Jedno bez drugiego ma niewielki sens, kontra i gaz musza isc w parze, inaczej pieknie wylatuje sie z toru jazdy.
Z tym dodaniem gazu to tak jak napisalem, trzeba wycwiczyc ile, bo za duzo powoduje obrot wokol wlasnej osi, glownym celem dodania gazu jest powrot na pierwotny tor jazdy. Jezeli tyl polecial nam w prawo i dalismy kontre w prawo (kola skrecone w prawo) to samochod bez gazu bedzie poruszal sie bokiem w prawo, a niewielkie dodanie gazu powoduje ze samochod "ciagnie" spowrotem w lewo bokiem na poczatkowy tor.
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez wiesniak » czwartek 16 listopada 2006, 15:25

invx napisał(a):
a co sie uzywa jak nie chamulca by wprowadzic samochod w poslizg kontrolowany :P

a z ESP to juz wogóle byla by tragedia :P


Po pierwsze "hamulca" :).
Po drugie "byłaby" :).
A po trzecie to wcisniecie hamulca jest prostym sposobem na wprowadzenie w poslizg, ale niekontrolowany :wink: .
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez scorpio44 » czwartek 16 listopada 2006, 17:45

A po czwarte "w ogóle". ;) :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez jimorrison » czwartek 16 listopada 2006, 17:58

no tomek_ jak juz tak rozmawiamy to rozgraniczmy FWD, RWD, i AWD :)
silnik z przodu/silnik z tylu. :)
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez Xsystoff » czwartek 16 listopada 2006, 17:59

invx napisał(a):a co sie uzywa jak nie chamulca by wprowadzic samochod w poslizg kontrolowany :P

Przy RWD tylko kierownica i gaz, a przy FWD zeby tyl szedl bokiem trzeba juz pomagac sobie recznym albo hamulcem.

ABS mozna sobie wylaczyc, to nie problem. Dla chcacego nic trudnego :)
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez jimorrison » czwartek 16 listopada 2006, 18:04

Xsystoff napisał(a):
invx napisał(a):a co sie uzywa jak nie chamulca by wprowadzic samochod w poslizg kontrolowany :P

Przy RWD tylko kierownica i gaz,

OCZYWISCIE ZE NIE!!! słowo wskazuje ze TYLKO poprzez te dwie rzeczy mozemy wprowadzic auto w poslizg - jednak moze sie to okazac nieustarczajace np. przy zbyt malej mocy auta. wtedy mozemy dociazyc przod auta odciazacac jednoczesnie tyl wciskajac b.szybko - energicznie hamulec w momencie gwaltownego skretu i wciskania gacu (tu sie klania operowanie gazem lewa stopa bardz uklad gaz/hamulec - prawa stopa)
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez Sławek_18 » czwartek 16 listopada 2006, 18:13

AAA to Ty mowisz o przednim napedzie?

A Abs można wyłączyć poprostu wyciagając bezpiecznik :twisted: I zapewne Ci w tej szkole tak wlasnie maja, tylko zamontowali sobie wył/wł
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Tomek_ » czwartek 16 listopada 2006, 20:32

Sławek_18 napisał(a):A Abs można wyłączyć poprostu wyciagając bezpiecznik :twisted: I zapewne Ci w tej szkole tak wlasnie maja, tylko zamontowali sobie wył/wł


Zgadza sie ;)

Ja jezdzilem samochodem z FWD
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Xsystoff » czwartek 16 listopada 2006, 20:57

jimorrison napisał(a):OCZYWISCIE ZE NIE!!! słowo wskazuje ze TYLKO poprzez te dwie rzeczy mozemy wprowadzic auto w poslizg - jednak moze sie to okazac nieustarczajace np. przy zbyt malej mocy auta. wtedy mozemy dociazyc przod auta odciazacac jednoczesnie tyl wciskajac b.szybko - energicznie hamulec w momencie gwaltownego skretu i wciskania gacu (tu sie klania operowanie gazem lewa stopa bardz uklad gaz/hamulec - prawa stopa)

Oczywiscie masz racje. Logiczna literowka :) Chociaz z drugiej strony oprocz polskich wynalazkow i starych mercedesow z wolnossacymi dieslami chyba wszystkie obecne rwd przy gazie w podlodze i skreconych kolach pojda kawalek bokiem na suchej jezdni. Na mokrej to nawet polonez troche zamiecie tylem. A z jednoczesnym wciskaniem gazu i hamulca jest ten problem, ze w VAG-ach nie da sie tego zrobic. Jakis mozg tak wymyslil i koniec kropka. Dlatego np. montowali EDL (elektroniczna blokade dyferenacjalu), zeby troche to zrekompensowac. Niektore pomyslu konstruktorow sa nieodgadnione...

Takie pytanie w temacie, jaki naped wedlug was jest bezpieczniejszy w zime ? Tyl czy przod ? Bo, to ze awd rzadi wiadomo, ale taka opcja w osobowkach jest rzadka.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez jimorrison » czwartek 16 listopada 2006, 22:35

sa rozne szkoly.. ja jezdze obecnie rwd i nie narzekam - jest fun :).
Z drugiej strony fwd "wyciaga" cie z zakretu. w przednionapedowce jak cie stawia bokiem to tylko mozna ratowac sie gwaltownym rekawem ale i tak w wiekszoci przypadkow bardzo ciezko wtedy auto opanowac.
mimo wszystko to zalezy od indywidualnych umiejetnosci i upodoban. Ja np. wole rwd :)
EDIT: ale za bezpieczniejszy i bardziej przewidywalny uwazam fwd :P
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez Xsystoff » piątek 17 listopada 2006, 00:39

No wlasnie, wedlug mnie fwd jest bardziej "idioto-odporny" i wybacza wiecej glupich zachowan. Rwd jest trudniejszy, ale jak juz cos sie zaczyna dziac niedobrego to latwiej sobie poradzic. No i ta zabawa :twisted:
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Oxan_ » niedziela 19 listopada 2006, 16:25

Polecam dosyć krótki i treściwy opis różnic między RWD i FWD:
link
Kochaj Życie - Niezależny program poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce
http://kochajzycie.pl
Oxan_
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 11 listopada 2006, 23:53
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości