przez slayer17 » środa 06 grudnia 2006, 21:37
Powiem wam jedno. Ja jeszcze nie mam doświadczeń bo nie mam prawka.
Ale moja mama, która nie jeździła 20 lat przez poważny wypadek ( pewnie trauma ) kiedy po raz pierwsy zobaczyła nowy nabytek w domu ( Niaana Terrano I, który nie jest wcale małym autem ) wsiadła do niego i zaczęła jeździć jakby nigdy nic. JEst jedno ale. Mówi, że nie wsiądzie do osobówki. I ja wiem dlaczego. Wyżej się siedzi, krawężniki nie straszne, widzisz wszystko bo lusterka wielkie. Jeszcze jedno co jest w tym aucie ciekawe to zaskakująco mały promień skrętu. Sprawdzaliśmy, to tam gdzie toyota 4runner kolegi ojca zawracała na prawie 4 razy, to terrano, które jest podobnej długości, zawracało na 2 :D:D Świadczy to jedynie o konstruktorach maszyn jezdnych :mrgreen:
Pozdrawiam i nie bójcie się dużych aut. Są bezpieczniejsze.
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++
16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]