Strona 1 z 1

Wjechanie w głęboką kałużę, silnik szarpał

PostNapisane: niedziela 29 października 2017, 16:11
przez Alpheus
Witam!
Zagapiłem się dzisiaj i wjechałem z dość dużą prędkością w głęboką kałużę, zanim jeszcze z niej wyjechałem, samochód bardzo 'zamulił', ale nie zgasł Wyświetliła się też na dosłownie momencik czerwona kontrolka ładowania akumulatora. Nie zatrzymywałem się,
tylko jechałem dalej - przy dociskaniu gazu i zmianie biegów, przez pierwsze parę chwil, okropnie "muliło, jednak gdy później wyłączyłem silnik i po około godzinie go włączyłem, nie było już żadnego problemu, może tylko odrobinkę bardziej drgało przy puszczaniu sprzęgła
po zmianie biegów.
Moje pytanie jest takie - czy jest szansa, że pomimo takiego incydentu i najprawdopodobniej zalania silnika, obeszło się bez napraw?

Re: Wjechanie w głęboką kałużę, silnik szarpał

PostNapisane: poniedziałek 30 października 2017, 18:29
przez rpa
Nie zajrzałeś pod maskę?

Re: Wjechanie w głęboką kałużę, silnik szarpał

PostNapisane: wtorek 31 października 2017, 07:43
przez Cyryl
jeżeli zapaliła się na chwilę kontrolka ładowania, to najprawdopodobniej nastąpił chwilowy uślizg paska klinowego. powinieneś jeszcze w tym momencie usłyszeć pisk.
to prawdopodobna przyczyna zapalenia kontrolki ładowania.
zamulenie, utrata mocy, to wilgoć w elektronice lub na przewodach wysokiego napięcia.