Forum prawojazdy.com.pl

Witam, za niedługo zacznę uczęszczać na prawo jazdy, ale teraz chcę trochę poćwiczyć, jeździłem już trochę cudeńkiem Włoskiej technologi (fiat punto 1) oczywiście na nie publicznych drogach, i moje pytanie brzmi jak najlepiej ruszyć z najmniejszą prędkością na biegu pierwszym. Chodzi mi o to np jak stoimy w korku czy na światłach i chcemy się zbliżyć do kolejnego samochodu żeby nie robić wielkiego odstępu to jak najlepiej się toczyć? Lepiej będzie z pół sprzęgłem i gazem? #Junior #start

Nauczysz się na kursie.

Jeśli nie ma nachylenia takiego, że na luzie stoczyłbyś się do tyłu, to samo półsprzęgło wystarczy. Jeśli jest spore takie nachylenie, to lepiej za bardzo się nie zbliżać do samochodu z przodu, na wypadek gdyby go cofnęło przy ruszaniu.
Jeśli jest nachylenie, że na luzie stoczysz się do przodu, to wystarczy delikatnie puścić hamulec.

Generalnie jest tak, ze każdy (większość) sprawny samochód (bez obciążenia) powinien przy umiejętnym operowaniu pedałem sprzęgła jechać bez gazu po równej poziomej drodze.

Moja znajoma również zaczyna naukę jazdy samochodem i chyba problemem jest wyczucie sprzęgła i gazu, za szybko puszcza się sprzęgło, za mocno albo za słabo wciska gaz (więc auto albo wyje albo gaśnie, albo żabka), no i też ciężko jest ocenić czy jest wzniesienie czy nie. Ja sugeruję lekko wciskać gaz i powoli puszczać pedał sprzęgła, nawet na niby równej drodze, a pod górę więcej gazu i szybciej sprzęgło.
Ale że minęło trochę czasu, to napisz jaką technikę ruszania nabyłeś.