Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 25 lipca 2016, 19:52

LeszkoII napisał(a):Co się stanie...
Dowiedziales sie juz? Bo nie wiem czy jest sens dalej dementowac plotki siane tu przez Kolegow.
.....
Borys_q napisał(a):Nie wiem jakimi autami jeździłeś lub jaką siłą zwyczajowo zmieniasz biegi, we wszystkich autacjh jakimi jeździłem jedynka tak od 30 wchodzi z takim oporem że przypadkiem tego nie zrobisz.
Wystarczy to zrobic z minimum wyczucia a wejdzie bez problemu, w kazdym aucie normalnym. W sumie to mam jednego pacjenta na oku: sprobuje rozpedzic go do 150 (wiecej nie da rady) i wrzucic I z wyczuciem - opisze jak poszlo. Oczywiscie wbijac na sile ani sprzegla puszczac nie bede.

Borys_q napisał(a):Jak puścisz powoli to zmasakrujesz okładziny i prawdopodobnie je zajedziesz przy jednym puszczeniu.
Nic nie zrobie okladzinom uzywajac sprzegla do tego, do czego sluzy i tak, jak nalezy. Zmasakrowac okladziny to moge strzalem ze sprzegla. I nie tylko okladziny.

Borys_q napisał(a):Zostaje tylko współczuć.
A moze raczej zazdroscic bo raczej nigdy w zyciu nie bedzie Ci dane przezyc za kierownica sytuacji, w ktorych takie cos moze sie przytrafic.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez Borys_q » wtorek 26 lipca 2016, 10:13

A moze raczej zazdroscic bo raczej nigdy w zyciu nie bedzie Ci dane przezyc za kierownica sytuacji, w ktorych takie cos moze sie przytrafic.



Akurat przeżyłem włączanie jedynki przy 60 na elce nie raz, a po drugie nie mam ci czego zazdrościć, jak jeździsz 190 nie panując nad mechanizmami pojazdu to twój problem.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez szymon1977 » wtorek 26 lipca 2016, 11:26

Widze, ze nie wiesz o co chodzi. Otoz w pewnych skrajnych sytuacjach chocbys chcial to trafienie we wlasciwy bieg w praktyce nie jest mozliwe. Wiec z tym niepanowaniem nad mechanizmami to pudlo. Bo to raczej ograniczenie Twoich horyzontow do warunkow w ruchu publicznym. Ale na Twoja obrone przyznac musze, ze z punktu widzenia uczestniczenia w ruchu publicznym pewnych aspektow nie bierze sie pod uwage. Przeciez pewne sytuacje teoretucznie w ruchu publicznym nie moga wystapic. Konstruujac samochod tez ich sie nie bierze pod uwage.

A wlasciwie to cos chciales wniesc do tematu?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez Borys_q » wtorek 26 lipca 2016, 12:55

Otoz w pewnych skrajnych sytuacjach chocbys chcial to trafienie we wlasciwy bieg w praktyce nie jest mozliwe.


O to ciekawe, rozwiń proszę.

A wlasciwie to cos chciales wniesc do tematu?


Co miałem wnieść to wniosłem, teraz już tylko nie mogę znieść bzdur jakie wypisujesz.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez szymon1977 » wtorek 26 lipca 2016, 15:05

To zglaszam do zamkniecia.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez rpa » wtorek 26 lipca 2016, 16:31

Borys_q napisał(a):
Otoz w pewnych skrajnych sytuacjach chocbys chcial to trafienie we wlasciwy bieg w praktyce nie jest mozliwe.


O to ciekawe, rozwiń proszę

Też jestem zainteresowany wytłumaczeniem :) Co, poza uszkodzeniem samochodu, może uniemożliwić ci zmianę biegu na pożądany? Zakładam, że uszkodzonym autem nie jechałbyś 190 - tak robią tylko profesjonaliści, którzy siedzą za kółkiem tego samego wozu o wiele więcej niż śpią. I oni trafiają w odpowiednie biegi, inaczej dawno by zginęli.
rpa
 
Posty: 367
Dołączył(a): sobota 09 stycznia 2016, 17:11

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez szymon1977 » wtorek 26 lipca 2016, 16:56

Postaram sie nie wnikajac w szczegoly opisac zjawisko w jednym zdaniu:
przy duzych silach dzialajacych na samochod, ze wzgledu nie tylko na elastyczne zawieszenie zespolu silnik/skrzynia biegow, ale i elastycznosc samego nadwozia przemieszczenie skrzyzni biegow wzgledem zewnetrznego mechanizmu zmiany biegow jest tak duze, ze wybierany bieg okazuje sie byc poza zakresem pracy tegoz mechanizmu. Dla przykladu w lecacym bokiem Transicie zredukowac z III na II sie nie dalo, zawsze wchodzilo IV. Za to z II na III przy wychodzeniu na prosta wchodzilo, ale ze zgrzytem. A przy "normalnej" jezdzie wszystko bylo idealnie (jak na Transita z 500.000 przebiegu).

Oczywiscie zjawisko przy "normalnej" jezdzie nie wystepuje, wiec ani jezdzacy "normalnie", ani uczacy jezdzic "normalnie" znac go nie musza. A nawet jezeli wystepuje przy jezdzie "nienormalnej" to tez nie we wszystkich samochodach. Z punktu widzenia jazdy "normalnej" mozna smialo powiedziec, ze zjawisko nie wystepuje.
.....
Ps. A zeby wbic nie ten bieg co potrzeba wystarczy podskoczyc nieco samochodem w monencie zmieniania biegu.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez LeszkoII » wtorek 26 lipca 2016, 18:18

szymon1977 napisał(a):Dla przykladu w lecacym bokiem Transicie
Lecącym bokiem? :lol: MUSISZ rozwinąć ;) A może jeszcze siłę Coriolisa w to włączysz.... :mrgreen:
szymon1977 napisał(a): przemieszczenie skrzyzni biegow wzgledem zewnetrznego mechanizmu zmiany biegow jest tak duze
Nie znam się, ale to zdanie wydaje mi się nielogiczne. Co jest mocniejsze: sprzęgło czy skrzynia biegów (materiałoznawstwo)? Wątek dotyczy zredukowania biegu przy użyciu sprzęgła.

Więc obstawiam, że odpowiedź na moje pytanie powinna brzmieć: najpierw przypalisz sprzęgło a jak w końcu wskoczy bieg, to... już zależy od jakości tego sprzęgła i możliwe że silnik rozpędzimy do niebezpiecznych granic.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez Borys_q » wtorek 26 lipca 2016, 19:08

przy duzych silach dzialajacych na samochod, ze wzgledu nie tylko na elastyczne zawieszenie zespolu silnik/skrzynia biegow, ale i elastycznosc samego nadwozia przemieszczenie skrzyzni biegow wzgledem zewnetrznego mechanizmu zmiany biegow jest tak duze, ze wybierany bieg okazuje sie byc poza zakresem pracy tegoz mechanizmu.


Przy dużych siłach i powybijanych poduszkach, takie rzeczy się wymienia. Przy normalnej eksploatacji luzy nie maja prawa być take duże. Tylko nie mów, że nie trafiłeś w bieg przy 190 bo jechałeś trupem ze skrzynią latającą po całej komorze silnika.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez szymon1977 » wtorek 26 lipca 2016, 21:10

LeszkoII napisał(a):...odpowiedź na moje pytanie powinna brzmieć...

Po pierwsze:
szymon1977 napisał(a):1. Wrzucic 1 przy 140 sie da, bez wiekszych problemow.
2. Poscic sprzeglo sie da z pewnoscia, byle nie za szybko.
3. Skrzynia biegow i sprzeglo jakos to przetrzyma, przynajmiej przez chwilke.
4. Z pewnoscia za to silnik nie wytrzyma 14000obr/min, podejzewam ze juz przy 10000obr/min sie rozleci.

Po drugie:
szymon1977 napisał(a):...zakladajac odcinke przy 6000 obr/min na jedynce przy 60 km/h to wychodzi 14000 obr/min przy 140 km/h.

Po trzecie:
szymon1977 napisał(a):Najbardziej prawdopodobne, ze gdzies pomiedzy 8000-10000 ktorys z zaworow spotka sie z tlokiem...

.....
LeszkoII napisał(a): najpierw przypalisz sprzęgło a jak w końcu wskoczy bieg
Zeby przypalic sprzeglo musisz wrzucic bieg.
.....
LeszkoII napisał(a):...to zdanie wydaje mi się nielogiczne.
Jest bardzo logiczne, ale nie pzejmuj sie - to komentarz do bajek Borysa a nie odpowiedz na Twoje pytania.
.....
.....
Borys_q napisał(a):Przy normalnej eksploatacji...
...a przy nienormalnej? Sztywnosc nowego nadwozia i nowych poduszek to malo.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez problem » środa 27 lipca 2016, 14:55

Fajna dyskusja.
Założywszy że wszystko inne wytrzyma, a pewnie wytrzyma, oraz pomijając teorie co jest normalne a co nie oraz to, że bardzo ciężko wbić jedynkę przy tej prędkości (ale da się) i to koła będą pędzić silnik, prawdopodobnie wałki będą otwierać zawory na tyle szybko, że te niekoniecznie zdążą się zamknąć i będą miały kuku od tłoków.
W samochodzie z bezkolizyjnym rozrządem, moim zdaniem nic się nie stanie.
Zdaje się, że w tvn turbo był nawet program z dwoma gośćmi co robili takie dziwne rzeczy z autami i właśnie coś takiego zrobili. Kierowców dwóch, czy coś w tym stylu.
problem
 
Posty: 95
Dołączył(a): środa 12 sierpnia 2015, 10:33

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez Borys_q » środa 27 lipca 2016, 15:00

Nie zdarzyło mi sie w sprawnym aucie, przy maksymalnie jak na mnie nienormalnej eksploaracji doprowadzic do takiego przesuniecia skrzyni.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Hamowanie silnikiem na jedynce z prędkości 140 km/h

Postprzez szymon1977 » niedziela 07 sierpnia 2016, 20:14

problem napisał(a):W samochodzie z bezkolizyjnym rozrządem, moim zdaniem nic się nie stanie.
Nie pierwszy raz w tym watku mylisz pojecia prezentujac braki w wiedzy teoretycznej... ale mniejsza o to. Niezaleznie od rodzaju rozzadu nic stac sie nie musi. Jakby to powiedziec... sytuacja bardziej przypomina dmuchanie w wentylator niz wsadzanie w wentylator palucha. Jak wsadzisz palucha to cos pierdyknie - albo wentylator, albo paluch. Jak bedziesz mocno dmuchal to silnik moze sie troche przegrzeje, a jak Ci tchu braknie to wszystko wroci do normy... chociaz nie jest powiedziane, ze jak mocno dmuchniesz to nic nie pierdyknie.

Jak bedziesz mial farta, nie przeskoczy rozrzad czy zawor nie spotka sie z tlokiem to mozliwe, ze nic nie pierdykne. Ale nie oznacza to, ze nic sie nie stanie. Wszystkie powierzchnie styku wspolpracujacych elementow moga ucierpiec z powodu miejscowego przegrzania czy braku smarowania. Za to awaria ukladu przeniesieni a napedu malo prawdopodobna.
.....
Borys_q napisał(a):Nie zdarzyło mi sie w sprawnym aucie, przy maksymalnie jak na mnie nienormalnej eksploaracji doprowadzic do takiego przesuniecia skrzyni.
To, ze Tobie sie nie zdazylo nie znaczy, ze nie jest to mozliwe. Mi sie zdazalo, i to systematycznie.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości