Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez Karolina1994 » środa 02 grudnia 2015, 16:23

zandek napisał(a):I kolejne porady "ekspertów".
Po to masz hamulec ręczny żeby z niego korzystać. Mój ojciec ma 45 lat prawo jazdy. Przez 45 lat 1 mandat za nieznaczne przekroczenie prędkości. I jak prowadzi? Nawet najmniejsze wzniesienie (a nawet jeśli nie ma wzniesienia tylko czeka na światłach) i ręczny. I tak jeżdżą wszyscy kierowcy "starej daty". I nie dlatego że tak kiedyś uczono tylko dlatego że tak należy prowadzić.
1. Zaciągnięty hamulec ręczny ułatwia ci znacząco ruszenie na wzniesieniu.
2. Nie męczysz stopy/nogi ciągle wciskając hamulec roboczy.
3. NAJWAŻNIEJSZE - nie oślepiasz światłami stop kierującego który jest za tobą.


Twój ojciec ma, a ty masz? bo piszesz Bez sensu :eek2: Po co stojąc na światłach mam włączać ręczny, nie uważam aby to było prawidłowe. Z małego wzniesienia to i spokojnie z nożnego ruszysz, a jakim cudem mam tych z tyłu oślepić światłami stopu? :lol:
Egzamin teoretyczny 02.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny (71/74)
Egzamin praktyczny 16.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny
Karolina1994
 
Posty: 354
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 09:10

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez jasiek23 » sobota 12 grudnia 2015, 21:53

Karolina1994 napisał(a):Po co stojąc na światłach mam włączać ręczny, nie uważam aby to było prawidłowe. Z małego wzniesienia to i spokojnie z nożnego ruszysz, a jakim cudem mam tych z tyłu oślepić światłami stopu? :lol:


Po co? A chociażby po to żeby w momencie jak ktoś w z tyłu w Ciebie dupnie to Ty nie dupniesz w kogoś przed Tobą

Co do oślepiania - parę razy spotkałem się z autami które miały bardzo mocne ledowe światła stopu i naprawdę "dawały" po oczach. (ale to faktycznie są sporadyczne przypadki więc możemy uznać że oslepiania nie bierzemy tu pod uwagę)

A tak podsumowując to ręcznego naprawdę warto używać i tym samym zachowywać go w pełnej sprawności.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez pasqudek » niedziela 13 grudnia 2015, 00:32

@jasiek: dla rozpedzonego (i/lub ciezkiego) samochodu Twoj reczny nie stanowi problemu.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez jasiek23 » środa 23 grudnia 2015, 16:15

Ale zakładając że jego prędkość nie bedzie duża (korek itd i chwila nie uwagi) to jednak ten ręczny może być decydujący.

Zakładając wiekszą prędkość - teoretycznie szkody w moim "przodzie" nie bedą aż tak duże.

Morał z tego taki że jednak jest sens zaciagać ręczny. Ręcznego trzeba używać żeby poprostu był cały czas sprawny w 100%.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez lith » czwartek 24 grudnia 2015, 00:57

Ale akurat to nie jest powód, żeby go używać na każdym skrzyżowaniu :lol:
A jeśli tak sie obawiasz uderzenia w tył chyba jednak lepiej korzystać ze skuteczniejszego 'nożnego', który możesz w razie potrzeby momentalnie wcisnąć, czy puścić (żeby np. uciec).
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez jasiek23 » czwartek 24 grudnia 2015, 14:42

lith napisał(a):Ale akurat to nie jest powód, żeby go używać na każdym skrzyżowaniu :lol:


A kto mi zabroni? Im częściej ręczny jest używany tym lepiej bo nic się nie zapieka. Pozatym jest mi tak wygodniej niż tym którzy i 20 minut potrafiliby przestać z wciśniętym nożnym. Pytam się po co skoro można zaciągnąć ręczny i noga "odpoczywa" :D
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez piotrekbdg » czwartek 24 grudnia 2015, 15:30

jasiek23 napisał(a):
lith napisał(a):Ale akurat to nie jest powód, żeby go używać na każdym skrzyżowaniu :lol:


A kto mi zabroni? Im częściej ręczny jest używany tym lepiej bo nic się nie zapieka. Pozatym jest mi tak wygodniej niż tym którzy i 20 minut potrafiliby przestać z wciśniętym nożnym. Pytam się po co skoro można zaciągnąć ręczny i noga "odpoczywa" :D


A po co męczyć rękę, skoro może odpoczywać? Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A zaciąganie ręcznego na każdym skrzyżowaniu nie jest konieczne by ustrzec się "zapieczenia". Wystarczy to zrobić przy wysiadaniu z pojazdu i w ten sposób ręczny będzie użyty za każdym razem gdy odbywamy podróż autem.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez yorki » czwartek 24 grudnia 2015, 16:24

He, he, zaciągać, czy nie zaciągać, oto jest pytanie...

Ja osobiście jak mam stać chwilkę, to nie zaciągam, jak "całe czerwone" to zaciągam. Relaksik i chwila odpoczynku. :faja:
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez eragon » piątek 25 grudnia 2015, 15:57

Karolina1994 napisał(a):jakim cudem mam tych z tyłu oślepić światłami stopu?

Normalnie, niektóre autka mają bardzo silne światła stopu i do tego stoimy blisko za nim.. Ja na wielu mrugam wtedy i część nawet rozumie - puszczają nożny i stoja na ręcznym..
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez pasqudek » piątek 25 grudnia 2015, 16:37

@eragon: A po co podjezdzal az tak blisko?
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez piotrekbdg » sobota 26 grudnia 2015, 14:12

eragon napisał(a):
Karolina1994 napisał(a):jakim cudem mam tych z tyłu oślepić światłami stopu?

Normalnie, niektóre autka mają bardzo silne światła stopu i do tego stoimy blisko za nim.. Ja na wielu mrugam wtedy i część nawet rozumie - puszczają nożny i stoja na ręcznym..


Podjedź jeszcze bliżej zderzaka, będzie lepiej.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez waw » wtorek 05 stycznia 2016, 23:12

Ruszać ze wzniesienia bez ręcznego da się. Wymaga to jednak dużej wprawy w szybkim przeniesieniu nogi z hamulca na gaz. Ogólnie nie warto tego robić gdy z tyłu ma się inny pojazd. Dobre ruszenie z ręcznego gwarantuje większy kunszt jazdy bo samochód ani na centymetr nie zjedzie do tyłu. Tak może autor wątku tłumaczyć się kolegom. ;)

Ds3 napisał(a):Na mniejszych podjazdach można operować samym sprzęgłem. Właśnie na jazdach się tego uczę. Jak dobrze wyczujesz sprzęgło to nawet hamulec nie jest potrzebny. Potem - podczas startu wystarczy tylko gazu dodać.

Do czasu. To szybciej zużywa sprzęgło.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez MadridWalker » niedziela 10 stycznia 2016, 19:26

Jesli chodzi o mnie to na jazdach korzystało sie nawet na lekkiej gorce. Aktualnie czyli po prawie 2 latach reczny uzywam tylko gdy wysiadam z auta ( parkuje). Przez ten czas mozna sie nauczyc szybkiego i sprawnego przejscia z hamulca na gaz bez z toczenia sie pojazdu nawet na wiekszych gorkach. Jest tez inna mozliwosc, jesli znasz swoj teren, dojezdzasz do krzyzowki, zatrzymujesz sie, nie zaciagasz recznego. Ja w takiej sytuacji nieraz dodaje troche gazu i puszczam troche sprzegło( hamulca nie trzymam) i zaleznie od gorki manewruje sprzegłem tam by sie nie stoczył ani nie pojechał do przodu. W ten sposob jak mam wolne po prostu puszczam całe sprzegło i jade.

Jak moze reczny sie zapiec skoro za kazdym razem wysiadajac z auta zaciaga sie reczny ? Chyba ze jezdzi sie trasy gdzie zatrzumuje sie raz na dzien albo nie uzywa wogole. A co do stopu , to co ze swieci mocniej i oslepia. Jak w ciebie w jedzie to jego wina. Nie ma prawa uzywania recznego za kazdym razem jak sie zatrzymujemy.
MadridWalker
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 30 lipca 2014, 11:13

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez rpa » czwartek 14 stycznia 2016, 05:06

MadridWalker napisał(a): dojezdzasz do krzyzowki, zatrzymujesz sie, nie zaciagasz recznego. Ja w takiej sytuacji nieraz dodaje troche gazu i puszczam troche sprzegło( hamulca nie trzymam) i zaleznie od gorki manewruje sprzegłem tam by sie nie stoczył ani nie pojechał do przodu. W ten sposob jak mam wolne po prostu puszczam całe sprzegło i jade.

Chyba nie zrozumiałeś o co chodzi, skoro już się zatrzymałeś na górce, czyli miałeś nogę na hamulcu, musisz ją przełożyć na gaz. Trzymanie półsprzęgła nie sprawi, że będziesz stał w miejscu. Przy odpowiednim nachyleniu lub w przypadku "omsknięcia się" nogi i tak się kawałek potoczysz. Dlatego warto mieć zaciągnięty ręczny, nawet jeśli cokolwiek ci nie wyjdzie, trzymasz rękę na awaryjnym i możesz natychmiast zareagować niezależnie od układu sterowanego pedałami - samochód jest tak zaprojektowany, żeby bez większych umiejętności móc wykonać za każdym razem manewr ze skutecznością 100%, lub w przypadkach, gdy za pomocą hamulca roboczego jest to po prostu niewykonalne - może się przecież zdarzyć, że pocałujesz się z kimś rejestracjami. Wtedy nawet nadzwyczajny refleks nie pomoże.

MadridWalker napisał(a):Jak moze reczny sie zapiec skoro za kazdym razem wysiadajac z auta zaciaga sie reczny ? Chyba ze jezdzi sie trasy gdzie zatrzumuje sie raz na dzien albo nie uzywa wogole. A co do stopu , to co ze swieci mocniej i oslepia. Jak w ciebie w jedzie to jego wina. Nie ma prawa uzywania recznego za kazdym razem jak sie zatrzymujemy.

To, że światła stopu świecą ci za mocno po oczach oznacza, że za blisko podjechałeś. Może faktycznie część samochodów ma bardzo mocne światła stopu, ale to wyjątki i nie jest to światło faktycznie oślepiające, nawet w ciemności. Co do tej winy, też nie byłbym taki pewny, gdyż ciebie obowiązuje zachowanie bezpiecznej odległości oraz ograniczonego zaufania - jako kierowca powinieneś przewidzieć, że na górce ktoś przed tobą może się stoczyć nawet i kilkadziesiąt centymetrów. Wystarczy chwila nieuwagi lub problemy techniczne, albo słaby kierowca - jeśli stoczy się do 20cm, wina może być również po twojej stronie.
rpa
 
Posty: 367
Dołączył(a): sobota 09 stycznia 2016, 17:11

Re: Czy ruszanie pod górkę z użyciem ręcznego jest konieczne

Postprzez waw » sobota 16 stycznia 2016, 22:28

A właśnie. Ja pamiętam jak ucząc się jeździć sporo kierowców na wzniesieniach podjeżdżało mi prawie pod tylny zderzak. Ciężko zrozumieć to dla mnie.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości