Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym związane

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym związane

Postprzez mati113 » poniedziałek 12 stycznia 2015, 17:00

Witam serdecznie,
Na wstępnie zaznaczam, że nie jestem mistrzem kierownicy, żadnym egzaminatorem, czy instruktorem, a zwykłym "chłopem", który zdał prawo jazy x temu. Nurtuje mnie eco-driving, a w tym hamowanie silnikiem, które teraz weszło do egzaminów Państwowych. Sam chciałbym jeździć ekologicznie, przy tym bezpiecznie, ale nie wiem, czy dobrze to pojmuje.

Opisze w skrócie jak widzę hamowanie silnikiem z mojej perspektywy (co często robię), a Państwo jeśli możecie napiszcie, czy dobrze to rozumiem.

A, więc jedziemy samochodem z prędkością dajmy na to 50km/h. Z daleka widzimy już sznur stojących samochodów. Ściągam więc nogę z gazu i w sposób samoczynny samochód dotacza mi się do sznurka pojazdów powiedzmy na 4 biegu. Ewentualnie gdy w trakcie dotaczania się samochodu do sznuru pojazdów obroty spadną wrzucam sobie 3, czy 2 bieg i dotaczam się do pojazdów stojących przed światłami, tak? Ewentualnie, jeśli jest taka potrzeba delikanie przyhamowywuje hamulcem nożnym przed samymi światłami.

Czy mniej więcej na tym to polega? :)
mati113
 
Posty: 57
Dołączył(a): poniedziałek 12 stycznia 2015, 16:26

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez Makabra » poniedziałek 12 stycznia 2015, 18:22

Dokadnie tak, tylko jeeli redukujesz podczww hamowania silnikiem, pamietwj zeby sprzeglo puscic, inaxzej silnik kol nie hamuje.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez mati113 » poniedziałek 12 stycznia 2015, 18:56

Makabra napisał(a):Dokadnie tak, tylko jeeli redukujesz podczww hamowania silnikiem, pamietwj zeby sprzeglo puscic, inaxzej silnik kol nie hamuje.


Dzięki za potwierdzenie ;) Sprzęgło puszczam wolniutko rzecz jasna, czy mogę to zrobić szybko i zdecydowanie?
mati113
 
Posty: 57
Dołączył(a): poniedziałek 12 stycznia 2015, 16:26

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez lith » wtorek 13 stycznia 2015, 17:19

Na tyle, żeby nie szarpało. SKoro kilka lat jeździsz to żaden problem.

Jeśli chodzi o eko-driving przy przyspieszaniu to sa 2 szkoły:
1.Nie jeździć na wysokich obrotach, szybko zmieniać biegi. Taką wersję przyjęli obecnie na egzaminach... ja tam podchodzę do tego dość sceptycznie.
2. Przyspieszać jak najszybciej, kręcić wysoko, jak najszybciej osiągać prędkość docelową i potem jak najdłużej ją utrzymywać na możliwie wysokim ( w granicach rozsądku ;) ) biegu. Oczywiście jak ktoś przed nami jedzie wolniej i nas blokuje to nie kręcimy niepotrzebnie skoro nie potrzebujemy takiej mocy, tylko wrzucamy wyższe biegi szybciej.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez RBG » poniedziałek 13 kwietnia 2015, 01:30

A umiałby ktoś mi wytłumaczyć, jaki zysk z tego eco-hamowania ? Bo widziałem, że fizycy są na tej sali.

Rozumiem, że mniejsze zużycie hamulców? A poza tym?

Na mój chlopski rozum jak się wrzuca na luz np. 200 m przed przeszkodą, to jest eco.
Bo jak zaczniemy hamować silnikiem na 4 biegu, to raczej nie przejedziemy 200 m. Więc wg nowej szkoły eco, to trzeba hamowanie silnikiem rozpocząć jakieś 100 przed przeszkodą. A więc mamy 100 jazdy w wciśniętym pedałem "gazu", a potem 100 bez gazu. Czy to jest bardziej eko/nom/log/iczne niż 200 m na luzie?
RBG
 
Posty: 26
Dołączył(a): sobota 30 marca 2013, 16:33

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez szerszon » poniedziałek 13 kwietnia 2015, 07:05

Na mój chlopski rozum jak się wrzuca na luz np. 200 m przed przeszkodą, to jest eco.
Mając komputer zobaczysz,że w takim przypadku zużycie paliwa jest na poziomie 0,5-0.7 litra na godzinę.
Przy dotaczaniu sie na biegu pokazywane zużycie wynosi 0,0
Bo jak zaczniemy hamować silnikiem na 4 biegu, to raczej nie przejedziemy 200 m.

Być może przejedziemy tylko cały czas zwalniając w dużo większym stopniu niż na luzie, gdzie są tylko opory toczenia.
Więc wg nowej szkoły eco, to trzeba hamowanie silnikiem rozpocząć jakieś 100 przed przeszkodą
Nie wiem skąd te wartości.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez Makabra » poniedziałek 13 kwietnia 2015, 08:42

RBG napisał(a):A umiałby ktoś mi wytłumaczyć, jaki zysk z tego eco-hamowania ? Bo widziałem, że fizycy są na tej sali.

Rozumiem, że mniejsze zużycie hamulców? A poza tym?

Na mój chlopski rozum jak się wrzuca na luz np. 200 m przed przeszkodą, to jest eco.
Bo jak zaczniemy hamować silnikiem na 4 biegu, to raczej nie przejedziemy 200 m. Więc wg nowej szkoły eco, to trzeba hamowanie silnikiem rozpocząć jakieś 100 przed przeszkodą. A więc mamy 100 jazdy w wciśniętym pedałem "gazu", a potem 100 bez gazu. Czy to jest bardziej eko/nom/log/iczne niż 200 m na luzie?


A co to za różnica czy przejedziesz 100 czy 200 metrów. Jak będziesz miał prędkość 70kmh to i 300 metrów na 4 biegu przejedziesz hamując silnikiem i i tak nie wytracisz całej prędkości.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez domnvito007 » poniedziałek 16 listopada 2015, 00:36

Temat stary ale powiem tak: Jeśli jesteś rozpędzony do takiej prędkości, że tak czy inaczej musiał byś nacisnąć hamulec to hamuj biegami 5,4,3,2 i faktycznie komputer pokazuje 0 ale auto szybko zwalnia 0. Natomiast jeśli sytuacja jest taka że nikomu nie przeszkadzasz masz czas i ma być na maksa eko, na przykład zjeżdżasz z autostrady na stacje i jedziesz np: 120km/h to włączasz luz nawet kilometr wcześniej i po prostu się toczysz, powiecie że auto wtedy pali itp, ale pali powiedzmy 0,5l/h a dojeżdżamy o wiele dalej niż hamując biegami. Byłem już na różnych szkoleniach i wszędzie powtarzają to samo po prostu jazda na luzie jest bardziej eko.
domnvito007
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 15 listopada 2015, 23:57

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez lith » poniedziałek 16 listopada 2015, 22:42

120 i kilometr na luzie na autostradzie do zjazdu w ramach jazdy eko... ciekawe te szkolenia :roll:
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez Borys_q » poniedziałek 16 listopada 2015, 23:13

Co chwilę się koncepcje zmieniają, automaty w Amerykańskich truckach maja funkcje "Eco roll" przy spełnieniu jakichś tam warunków skrzynia zwala na luz i auto jedzie z wybiegu.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez Makabra » wtorek 17 listopada 2015, 08:50

No tak automat to na pewno ma coś do gadania w temacie ecodrivingu.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez Borys_q » wtorek 17 listopada 2015, 18:50

Ale masz coś konkretnego na myśli czy tak tylko chciałeś błysnąć?
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez Makabra » czwartek 19 listopada 2015, 08:40

Automaty nie są ekonomiczne, to że wyrzucają na luz w truckach nic nie znaczy. Ciekawe czemu w osobowych automatach nie ma takiej opcji?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez Borys_q » czwartek 19 listopada 2015, 08:46

Zależy od automatu, te nowoczesne są ekonomiczniejsze od manuala.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Eco-driving,hamowanie silnikiem i wszystko co z tym zwią

Postprzez WojtekS » sobota 16 stycznia 2016, 23:29

Są sytuacje, w których jazda siłą rozpędu na luzie będzie bardziej ekonomiczna. Wynika to z tego, o czym wspomnieliście, czyli niższych oporów ruchu, niż podczas toczenia się z włączonym biegiem. Jazda siłą rozpędu na luzie będzie tym bardziej ekonomiczna, im wyższa prędkość. Przy prędkościach miejskich różnica pomiędzy jazdą na luzie, a jazdą na małym gazie nie będzie duża.

Problem polega jednak na ograniczonej kontroli nad samochodem, kiedy poruszamy się na luzie. Zwłaszcza przy dużych prędkościach może to być niebezpieczne. Jest to argument przeciwko stosowaniu jazdy wybiegami na luzie.

Natomiast we wszystkich sytuacjach, w których planujemy się zatrzymać w związku z jakąś zmianą sytuacji na drodze (np. zapaliło się czerwone światło na sygnalizatorze), jazda siłą rozpędu z włączonym odpowiednim biegiem będzie bardziej ekonomiczna. I tak planujemy wówczas wytracić prędkość do zera, więc lepiej to robić z zerowym zużyciem paliwa, niż niezerowym.
www.trenerjazdy.pl
Avatar użytkownika
WojtekS
 
Posty: 200
Dołączył(a): piątek 09 lipca 2010, 08:52
Lokalizacja: Kraków

Następna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości