Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez jasiek23 » środa 03 grudnia 2014, 00:26

Jak w temacie.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez Makabra » środa 03 grudnia 2014, 08:33

Jak się da to samemu. Tylko nie wszędzie wiadomo czy można. Na jednej stacji arge chyba, niby nie wolno samemu, a nikt dupy nie ruszy i wszyscy sami tankują :P Rękawiczki nakładałem tylko pierwszy raz. Teraz lecę już bez zabezpieczenia :lol:
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez Borys_q » środa 03 grudnia 2014, 10:29

Ja się u Niemca nauczyłem tam generalnie nie ma obsługi do LPG, teraz nie patrze czy można tylko biorę szlauch i leje.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez lith » środa 03 grudnia 2014, 14:38

Jak można to samemu, jak wyraźnie napisane, że nie ruszać, to nie ruszam, bo potem więcej gadania niż to warte, a chodzi przecież o czas.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez Borys_q » środa 03 grudnia 2014, 19:37

bo potem więcej gadania niż to warte,


Ilość gadania spada wraz ze spadkiem temperatury na zewnątrz:)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez Anett » środa 03 grudnia 2014, 20:20

Na jednej stacji pani była oburzona jak przyszłam by zatankowała... Pokazała tylko co i jak i poszła...
Ale zależy jeszcze gdzie...
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez lith » środa 03 grudnia 2014, 20:39

swoją drogą szkoda, że u nas sie nie bardzo przyjęły samoobsługowe stacje
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez dylek » środa 03 grudnia 2014, 22:42

Są różne pistolety...
Te nowsze stacje przygotowane do samoobsługi mają lufę zaciskającą się w gnieździe złożoną 4-ech części Obrazek - ponoć pewniej i bezpieczniej się zapina i nie ma takiego ryzyka poparzenia się gazem.
Te starsze pistolety miały 3-częściową Obrazeki ta mogła się czasem nieszczelnie zapiąć i otworzyć przepływ rozszczelniony...tą raczej powinna obsługa w rękawiczkach się bawić ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez Borys_q » czwartek 04 grudnia 2014, 20:18

Mi nigdy się nie rozszczelnił podczas tankowania, podstawowa zasada gniazdo zakręcone kapselkiem jak jest czyste to powinno się dobrze zapiąć.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez LexiconAvenue » niedziela 07 grudnia 2014, 23:49

Różnie. Z reguły tankuję niemal pod domem i tam wprowadzili samoobsługę. Umiem, ale nie lubię, przy czym nie mam żadnych oporów z tankowaniem benzyny- widać pistolet w baku wydaje się pewniejszy, bo go trzymam. Fakt, raz lekko oberwałam przy odpinaniu.
Na przeglądzie dostałam talon na 50 zł LPG (taki bonus:) na Shellu kawałek ode mnie- tam maja obsługę, to następnym razem pojechałam, żeby mi zatankowali, bo w sumie było po drodze.
Would you get hip to this kindly tip
And go take that California trip
Get your kicks on Route 66
Avatar użytkownika
LexiconAvenue
 
Posty: 189
Dołączył(a): środa 29 sierpnia 2012, 14:17
Lokalizacja: gleiTHENburg

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez jasiek23 » sobota 27 grudnia 2014, 13:25

Jak się dobrze zapnie pistolet i potem "dokładnie" odpina a nie na szybko to o poparzeniu nie ma mowy. Uważam że dobrze zrobili z tą samoobsługą bo to przecież żadna filozofia tylko mogliby zrobić coś z koniecznością ciągłego trzymania wciśniętego przycisku tankowania :)
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez Baranek » piątek 02 stycznia 2015, 15:14

Ja wolę sam tankować. Wychodzę, tankuję, płacę. A tak dodatkowo trzeba na kogoś czekać. Czasem minutę a czasem 5 minut.
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Re: Tankujecie sami LPG czy dzwonicie po obsługę?

Postprzez jasiek23 » piątek 30 stycznia 2015, 12:50

Przy dzisiejszych cenach za litr gazu az chce sie tankowac czy to samemu czy czekajac na obsluge :D
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51


Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości