Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym biegiem?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym biegiem?

Postprzez fa1th » wtorek 25 listopada 2014, 23:46

Poprawnie czy błąd?
kat. A - 1podejscie-zdane
kat. B - 1podejscie-zdane
kat. C - 1podejscie-zdane
kat. CE - 1podejscie-zdane
kat. D - 1podejscie-zdane
fa1th
 
Posty: 60
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 19:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez Makabra » środa 26 listopada 2014, 09:14

Zużywa się się docisk sprzęgła i męczy się noga, ale jest poprawne. Jeśli jesteś pierwszy na światłach i chcesz mieć dobry start to bieg musi być wrzucony, jak stoisz jako któryś w kolejce to lepiej wrzucić bieg jak się zrobi zielone.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez jasper1 » środa 26 listopada 2014, 09:34

Nawet jak stoję pierwsza, a mam kilkadziesiąt sekund oczekiwania, to po co ta jedynka, zwłaszcza jak jest licznik czasu oczekiwania. Choć i bez licznika widać kiedy wystarczy wrzucić 1, choćby po zmianie świateł dla pieszych.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez Makabra » środa 26 listopada 2014, 09:45

Ale dla świętego spokoju na egzaminie można na biegu stać jak się jest pierwszym i nie jest to błąd :)
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez jasper1 » środa 26 listopada 2014, 09:59

Błąd nie , ale pokaz umiejętności też nie :lol: .
Makabra, zobacz co autor wątku ma w stopce, to chyba jakiś egzamin kontrolny :P
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez Baranek » środa 26 listopada 2014, 10:57

Jestem zdecydowanym przeciwnikiem stania na światłach na sprzęgle. Po zapaleniu się żółtego światła naciskasz sprzęgło wrzucasz jedynkę i akurat przełączy ci się na zielone. To jest optymalne.
A sprzęgło od takiego wciskania naprawdę się zużywa
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez disaster » środa 26 listopada 2014, 11:09

No to moje sprzęgło dawno powinno być trupem biorąc pod uwagę jak ruszam pod górkę (bez staczania się i bez użycia ani hamulca zasadniczego, ani awaryjnego.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez Baranek » środa 26 listopada 2014, 11:42

Jeśli jestes na pochylosci i nie masz hamulca to musisz się staczac do tylu więc nie ruszasz a po wtore ja wiem ze sa takie samochody w ktorych nic się nie zuzywa ;)
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez disaster » środa 26 listopada 2014, 11:49

Baranek napisał(a):Jeśli jestes na pochylosci i nie masz hamulca to musisz się staczac do tylu więc nie ruszasz a po wtore ja wiem ze sa takie samochody w ktorych nic się nie zuzywa ;)

Nie musisz, uwierz mi :) Jak stoisz pierwszy przed światłami pod górkę, pozwala Ci to na szybkie ruszenie bez machania rękami, przekładania nóg z hamulca na sprzęgło i takich tam.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez Baranek » środa 26 listopada 2014, 11:52

Oczywiście, że tak.To możliwe, żeby w ogóle bez hamulca mieć wciśnięte sprzęgło pod górkę na światłach. Ale ja nie używam klinów pod koła jak stoję na światłach pod górkę... To bardzo niewygodne. Drzwi trzeba otwierać. Chyba, że poza klinami jakiś nowocześniejszy masz patent :D
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez disaster » środa 26 listopada 2014, 12:44

Kombinuje - kliny nie wchodzą w grę, zresztą dziura w podłodze jak u Flinstonów też nie :P
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez Makabra » środa 26 listopada 2014, 14:29

jasper1 napisał(a):Błąd nie , ale pokaz umiejętności też nie :lol: .
Makabra, zobacz co autor wątku ma w stopce, to chyba jakiś egzamin kontrolny :P


No fuckstycznie a spory bagż doświadczeń :-) Ale pytał tylko czy to błąd :-P
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez lith » środa 26 listopada 2014, 16:01

Czasami stoję na luzie, czasami jak czuje, ze zaraz się zmieni to wrzucam na 1kę chwilę wcześniej, czasami źle wyczuję i postoje tak dłużej, czasami tak jak disaster zdarza mi się przez chwilę postać na samym półsprzęgle pod górkę. Sprzęgło się pewnie kiedyś zużyje. Ale jak bym nie jeździł to ma już dawno prawo do tego ;)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez Baranek » środa 26 listopada 2014, 17:20

disaster napisał(a):Kombinuje - kliny nie wchodzą w grę, zresztą dziura w podłodze jak u Flinstonów też nie :P


W takim razie nic innego w przyrodzie nie widziałem. I nawet wyobrażenie sobie jakbyś to mógł zrobić bez klinów i bez flinstonów przekracza moje możliwości percepcyjne... 8)
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Re: Czekanie na czerwonym świetle z włączonym pierwszym bieg

Postprzez lith » środa 26 listopada 2014, 17:24

No właśnie odpowiednio operując samym sprzęgłem tez utrzymasz auto w miejscu.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Następna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości