Forum prawojazdy.com.pl

Przebiłęm opnę muszę zawieźć koło do mechanika, tylko nie wiem co mam powiedzieć że co opona do załatania czy jak?co się mówi w takich sytuacjach? od niedawna mam auto

Nie tyle potrzebujesz mechanika, co wulkanizatora. Raczej zawieź ją w jakieś miejsce gdzie opony zmieniają itd.

stel napisał(a):Przebiłęm opnę muszę zawieźć koło do mechanika, tylko nie wiem co mam powiedzieć że co opona do załatania czy jak?co się mówi w takich sytuacjach? od niedawna mam auto

Powiedz, że przebiłeś oponę, będą wiedzieć co zrobić.
I jak powiedział lith - wulkanizator/wymiana opon, nie mechanik.

Oczywiście wyważenie koła w takim przypadku to podstawa - zwróć na to uwagę.

stel napisał(a):Przebiłęm opnę muszę zawieźć koło do mechanika, tylko nie wiem co mam powiedzieć że co opona do załatania czy jak?co się mówi w takich sytuacjach? od niedawna mam auto

jak Cię boli ząb - to idziesz do dentysty i co mówisz ?

tak samo w innych sytuacjach - robic nalezy - mówic co Cię boli

a to jak jąnaprawiaja? trzeba kupic nowa?

Jak siedzi coś w oponie to wyciągają czyszczą to miejsce naklejają łatkę zakładają oponę na felgę
i wyważają koło

michal70 napisał(a):a to jak jąnaprawiaja? trzeba kupic nowa?

zrób zdjecie opony, pokaż jak jest uszkodzona -- a my Ci powiemy czy można ją naprawiać czy jest do wywalenia....


michał70 - ile Ty masz lat ?

kiedy zrobiłeś prawko ?

a jak jest bąbel takie wybrzuszenie na boku mam tak od 4lat ale powietrze nie schodzi

michal70 napisał(a):a jak jest bąbel takie wybrzuszenie na boku mam tak od 4lat ale powietrze nie schodzi

ten bąbel to taki pryszcz, weź go sobie wygnieć i posmaruj oxycortem

michal70 napisał(a):a jak jest bąbel takie wybrzuszenie na boku mam tak od 4lat ale powietrze nie schodzi

byc facetem, miec 4 lata pj i nie wiedziec kto zajmuje sie kolami i co powiedziec.