Strona 2 z 3

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: czwartek 12 grudnia 2013, 16:21
przez rekaw
Na 2h jazdy nie wydasz majątku, a moim zdaniem dobrze byłoby sobie odświeżyć parę rzeczy w obecności kogoś doświadczonego.

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: niedziela 15 grudnia 2013, 12:37
przez drtm123
Myślę, że warto wziąć jakieś jazdy doszkalające, dlatego, że jazda na kursie i egzaminie jest trochę inna niż jazda już po, szczególnie w dużym mieście.
Ja mimo, iż trafiłem na instruktora, który uczył mnie nie tylko jak zdać egzamin, ale jak sobie radzić później za kierownicą wziąłem jazdy dodatkowe i po otrzymaniu prawka i zakupie swojego 1ego samochodu i bardzo mi się to przydało.
Chyba warto, żeby po przerwie ktoś (fachowiec) skorygował jakieś złe przyzwyczajenia czy nawyki albo dał jakieś cenne rady :)

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: sobota 01 marca 2014, 14:03
przez Agatta
Mam trochę inny problem i tu żaden instruktor nie pomoże :wink:. Nie boję się jeździć, chcę jeździć, lubię jeździć, tęsknię za jeżdżeniem a nie mam chwilowo czym i nie wiem jak długo jeszcze taki stan będzie trwać :cry: oby jak najkrócej :D

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: sobota 01 marca 2014, 22:19
przez RossoneriDevil
Witam :) chciałem się dowiedzieć jak najlepiej wrócic do jazdy samochodem po długiej przerwie. Ogólnie jestem osoba nieśmiała, niezdecydowaną itp,


To nic, chodzi o praktykę, przyzwyczajenia, po jakimś czasie po prostu wtapiasz się w tłum. Ile to trwa to zależy od indywidualnych predyspozycji.
No i kup sobie sprawne technicznie, tanie auto którego w razie czego nie będzie Ci szkoda 2000 zł i już śmigasz....

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: niedziela 02 marca 2014, 16:59
przez lith
Akurat auta nie szkoda, ważne żeby wybrać takie co by sobie krzywdy w aucie nie zrobić.

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: poniedziałek 03 marca 2014, 07:45
przez RossoneriDevil
Miałem na myśli drobne stłuczki, czy jakieś lekkie obicia przy parkowaniu o jakiś słupek czy coś...

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: niedziela 04 lutego 2018, 12:11
przez Carolineee96
Witajcie mam od miesiąca prawo jazdy ale jeszcze ani razu nie jeździłam nie mam samochodu a z tatą no nie za bardzo chcę bo już przed kursem miałam "przygodę" i się boję tata krzyczy i takie tam nie potrzebny stres...Ale boję się najbardziej tego , że w ciągu tego czasu jak będę zbierać na samochód ( ok pół roku ) zapomnę...Czy taka przerwa może zaszkodzić?

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: niedziela 04 lutego 2018, 21:00
przez szerszon
wykup sobie godziny

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: wtorek 06 lutego 2018, 11:27
przez rpa
Można kupić godziny, ale ja bym polecał raczej przejechać się z bardziej doświadczonym znajomym, na niskich prędkościach, po niewielkich ulicach. W godzinę samodzielnej jazdy szybko sobie wszystko przypomnisz. Dobrym pomysłem jest kupienie auta jak najszybciej, byle by jeździł, choćby i za 500zł.

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: środa 07 lutego 2018, 22:40
przez Carolineee96
rpa napisał(a):Można kupić godziny, ale ja bym polecał raczej przejechać się z bardziej doświadczonym znajomym, na niskich prędkościach, po niewielkich ulicach. W godzinę samodzielnej jazdy szybko sobie wszystko przypomnisz. Dobrym pomysłem jest kupienie auta jak najszybciej, byle by jeździł, choćby i za 500zł.

Kupię samochód za 500 za ubezpieczenie zapłacę 2 tyś... Naprawdę bardzo opłacalny biznes.... :?

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: czwartek 08 lutego 2018, 04:36
przez Cyryl
prędzej lub później będziesz musiała kupić auto i pogodzić się z dzisiaj nieplanowanymi wydatkami.
chyba nie zrobiłaś prawo jazdy, aby kupić samochód i zacząć jeździć w wieku emerytalnym?
masz rację w jednym: umiejętności nie ćwiczone zanikają, więc masz takie wyjścia:
1. ścierpieć ojca lub odbyć z nim rozmowę wychowawczą,
2. znaleźć innego/inną przyjaciela/przyjaciółkę do wspólnych jazd, jak radził Rpa,
3. wykupić godziny w OSK, również jego rada,
4. kupić auto (jw.).
moim zdaniem kupno auto to dobry krok w kierunku niezależności i w końcu będziesz musiała zacząć okres, który później wpłynie na obniżenie stawki ubezpieczenia.

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: czwartek 08 lutego 2018, 16:48
przez Carolineee96
Cyryl napisał(a):prędzej lub później będziesz musiała kupić auto i pogodzić się z dzisiaj nieplanowanymi wydatkami.
chyba nie zrobiłaś prawo jazdy, aby kupić samochód i zacząć jeździć w wieku emerytalnym?
masz rację w jednym: umiejętności nie ćwiczone zanikają, więc masz takie wyjścia:
1. ścierpieć ojca lub odbyć z nim rozmowę wychowawczą,
2. znaleźć innego/inną przyjaciela/przyjaciółkę do wspólnych jazd, jak radził Rpa,
3. wykupić godziny w OSK, również jego rada,
4. kupić auto (jw.).
moim zdaniem kupno auto to dobry krok w kierunku niezależności i w końcu będziesz musiała zacząć okres, który później wpłynie na obniżenie stawki ubezpieczenia.

Nie no ja bym już chciała jeździć...Najszybciej samochód mogę w marcu zakupić kokosów nie zarabiam i jak każdy mam wydatki...Z tatą jeszcze spróbuję ale to na spokojnie trzeba wyczuć samochodzik bo to nie to samo co Clio...

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: czwartek 08 lutego 2018, 17:58
przez rpa
Gdy kupujesz używane auto, zazwyczaj jest ono już ubezpieczone, można kupić sprawne auto z kompletem papierów za mniej niż 1000zł. Poza tym tak jak kolega napisał wyżej - czym szybciej kupisz i zapłacisz, tym szybciej uzbierasz zniżki.

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: poniedziałek 23 kwietnia 2018, 20:10
przez chudyx
Cześć
Mam na imię Piotr i jestem tutaj nowy więc z góry przepraszam jeśli piszę nie w tym dziale co trzeba.
Od dawna a dokładnie od chwili kiedy zrobiłem prawo jazdy nęka mnie wielki problem , z którym nie umiem sobie poradzić . Niszczy mi on dużą część życia i wielokrotnie wprowadza w niepotrzebne stresy , nerwy i obawy.
Mój problem polega na tym , że dosłownie boję się jechać w jakieś nowe , nieznane mi miejsca. Nieważne czy daleko od miejsca zamieszkania czy kilka kilometrów od domu. Nieznane jest dla mnie strasznie stresujące i przerażające. Prawo jazdy mam już 8 lat i z zazdrością patrzę na osoby, które bezstresowo jadą sobie nad morze, na zakupy do dużego miasta czy na wakacje w góry.
Ja dostrzegam w każdym wyjeździe potencjalne kłopoty związane z poruszaniem się samochodem, boję się , że znajdę się w sytuacji kiedy nie będę wiedział co zrobić . Boję się , że nie opanuję sztuki panowania nad samochodem na tyle ,że gdy przyjdzie mi cofać precyzyjnie, parkować lub gdzieś wjechać na milimetry to nie poradzę sobie totalnie.
Pewnie czuję się u siebie w mieście jak jadę po nim i wiem co mnie czeka za rogiem. Co do sztuki panowania nad pojazdem kiepsko mi idzie cofanie , jazda na lusterka i róznego typu ciasne parkowania i wjazdy. Staram się to nadrabiać jak mogę i nie powiem idzie nawet ok.
Nie mam natomiast pomysłu jak przełamać się lub najlepiej przygotować do wyjazdu w dziewicze tereny. Nie chcę jechać na pałę co ma być to będzie . Takie sytuacje zazwyczaj kończą sie źle.
Wstyd mi przyznawać się w pracy, że nie pojadę tu czy tam bo się boję i nie umiem. Wymyślam setki powodów ale przestaje to już działać i bardzo mnie dołuje.
Może ktoś z Was ma lub miał podobnie ? Jesli tak to bardzo proszę o rady i wszelkiego rodzaju pomoc. Dostawałem już rady dokup godziny w szkole jazdy itp ale to nie pomogło. Obawa i strach zostały nadal .
Proszę pomóżcie biednemu koledze !
Pozdrawiam !

Re: Jak wrócic do jazdy?

PostNapisane: wtorek 24 kwietnia 2018, 16:31
przez gumik
Często zwyczajna potrzeba przelamuje takie lęki. Znam osobę, która parkowala samochód na przedmieściach, bo bala sie wjeżdżać do miasta. Pewnego dnia jej dziecko uległo wypadkowi i potrzeba było dojechać do szpitala do miasta. Wybor był dość oczywisty. Od tego czasu osoba ta nie boi sie wjeżdżać do miasta.

Oczywiście nie sugeruje, żeby taka sytuacje sprowokować. Raczej polecalbym inne forum, a chyba lepiej specjalistów którzy mogą pomoc w pozbyciu sie lęków. Bo w internetach, to często można dostać różne dziwne porady.