Plus czy minus?
Napisane: poniedziałek 24 stycznia 2011, 21:59
Polscy konstruktorzy PROSTOWNIKA:
Zaskoczyli mnie dziś nietypowymi oznaczeniami. Zgodnie z wszystkimi podręcznikami i przykazaniami, klema czerwona jest plusowa a czarna minusowa.
Tymaczasem jak widzimy na załączonym obrazku:
Klema z minusem ma czerwony kolor kabla.
Więc co właściwie poeta miał na myśli i jak podładowac akumulator?
Próba rozwiązania:
Gdy czarna końcówka miernika napięcia jest w czerwonej klemie prostownika (a druga odwrotnie) wskaźnik sie wychyla jak na zdjęciu:
/inaczej - w odwrotnum położeniu -nic nie pokazuje/
Z kolei gdy czarna końcówka miernika napięcia jest na "MINUSIE" akumulatora miernik pokazuje napięcie (inaczej nic nie pokazuje).
Zatem aby naładować akumulator trzeba czerwoną klemę prostownika podłączyć do minusa akumulatora a czarną do plusa. Inaczej mówiąc oznaczenie "+" i "-" na krokodylkach prostownika jest poprawne a pomylili kolory kabli.
Teorię sprawdzam na starym aku - na razie zaczął bąbelkować.
Dobrze myślę? Błąd może być dosc kosztowny. Proszę o komentarz.
pozdrawiam
vonBraun
Zaskoczyli mnie dziś nietypowymi oznaczeniami. Zgodnie z wszystkimi podręcznikami i przykazaniami, klema czerwona jest plusowa a czarna minusowa.
Tymaczasem jak widzimy na załączonym obrazku:
Klema z minusem ma czerwony kolor kabla.
Więc co właściwie poeta miał na myśli i jak podładowac akumulator?
Próba rozwiązania:
Gdy czarna końcówka miernika napięcia jest w czerwonej klemie prostownika (a druga odwrotnie) wskaźnik sie wychyla jak na zdjęciu:
/inaczej - w odwrotnum położeniu -nic nie pokazuje/
Z kolei gdy czarna końcówka miernika napięcia jest na "MINUSIE" akumulatora miernik pokazuje napięcie (inaczej nic nie pokazuje).
Zatem aby naładować akumulator trzeba czerwoną klemę prostownika podłączyć do minusa akumulatora a czarną do plusa. Inaczej mówiąc oznaczenie "+" i "-" na krokodylkach prostownika jest poprawne a pomylili kolory kabli.
Teorię sprawdzam na starym aku - na razie zaczął bąbelkować.
Dobrze myślę? Błąd może być dosc kosztowny. Proszę o komentarz.
pozdrawiam
vonBraun