prędkość a bieg

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: prędkość a bieg

Postprzez cman » niedziela 24 czerwca 2012, 21:05

motorspeeddriver napisał(a):Upewnijmy się może jednak najpierw (...)

Odpowiedzmy może jednak najpierw na pytanie, które zadałem. Jeśli nie odpowiemy - nie mamy o czym dalej dyskutować. Ja nie będę w nieskończoność tłumaczył i powtarzał tego samego widząc, że do Ciebie i tak nie dociera.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: prędkość a bieg

Postprzez motorspeeddriver » niedziela 24 czerwca 2012, 22:47

cman napisał(a): Odpowiedzmy może jednak najpierw na pytanie, które zadałem.

Zaczynam z trwogą podejrzewać, że naprawdę nie rozumiesz... No dobrze, aby się przekonać odpowiem na najtrudniejsze z Twoich pytań, tylko dla pewności powiedz które, żeby uniknąć nieporozumień.
motorspeeddriver
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 22 czerwca 2012, 08:17

Re: prędkość a bieg

Postprzez cman » niedziela 24 czerwca 2012, 23:20

Chodzi o pytanie, zadane przede wszystkim w kontekście następujących fragmentów wypowiedzi:
motorspeeddriver napisał(a):
cman napisał(a):
motorspeeddriver napisał(a):Ja natomiast twierdzę, że w wielu pojazdach istnieje prędkość, powyżej której przyspieszenie na dwójce jest większe niż na jedynce. A to dlatego, że wtedy na dwójce możemy uzyskać większy moment siły przyłożony do kół, niż na jedynce.
Skoro w wielu, to przedstaw proszę (...)

Gwarantuję Ci, że w Twoim samochodzie (...) to co napisałem jest prawdą (...)

A brzmiało ono:

Wspomniana A3-ka: http://www.audiklub.org/dane/a3/8l/a3_1.8t_150.html - masz tam wszystkie potrzebne dane i wykresy. Do jakiej prędkości jazdy (lub prędkości obrotowej silnika) należy się tym autem rozpędzić na jedynce, a następnie zmienić na dwójkę, żeby uzyskać maksymalne możliwe przyspieszenie?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: prędkość a bieg

Postprzez motorspeeddriver » poniedziałek 25 czerwca 2012, 00:02

cman napisał(a): Do jakiej prędkości jazdy...

Około 62,880 km/h, jeśli się nie pomyliłem w rachunkach pamięciowych. Teraz Ty.
motorspeeddriver
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 22 czerwca 2012, 08:17

Re: prędkość a bieg

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 25 czerwca 2012, 01:11

cman napisał(a): Do jakiej prędkości jazdy...
motorspeeddriver napisał(a):Około 62,880 km/h, jeśli się nie pomyliłem w rachunkach pamięciowych.
O! Miałem rację bez liczenia pisząc:
szymon1977 napisał(a):Jeżeli na I biegu osiąga 60 km/h to najprawdopodobniej do 60 km/h będziesz musiał przyspieszyć właśnie na I biegu.
No cóż, prawa fizyki się na razie nie zmieniły. Więc o czym ta dyskusja?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: prędkość a bieg

Postprzez cman » poniedziałek 25 czerwca 2012, 09:20

motorspeeddriver napisał(a):Około 62,880 km/h (...)

Mniej więcej.

I jak wynika z przełożenia i maksymalnej prędkości obrotowej silnika możliwej fizycznie do uzyskania (lub jeszcze niższej wynikającej z umiejscowienia początku czerwonego pola), jest to maksymalna prędkość możliwa do uzyskania na jedynce.

Skoro więc okazało się, że w celu uzyskania maksymalnego przyspieszenia muszę ciągnąć na jedynce do prędkości będącej prędkością maksymalną możliwą do uzyskania na jedynce, to:
motorspeeddriver napisał(a):(...) istnieje prędkość, powyżej której przyspieszenie na dwójce jest większe niż na jedynce. A to dlatego, że wtedy na dwójce możemy uzyskać większy moment siły przyłożony do kół, niż na jedynce.
Jaka jest ta prędkość, powyżej której przyspieszenie na dwójce jest rzekomo większe niż na jedynce i przy jakiej na dwójce uzyskujemy większy moment siły przyłożony do kół, niż na jedynce?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: prędkość a bieg

Postprzez motorspeeddriver » poniedziałek 25 czerwca 2012, 13:26

cman napisał(a):Jaka jest ta prędkość, powyżej której przyspieszenie na dwójce jest rzekomo większe niż na jedynce i przy jakiej na dwójce uzyskujemy większy moment siły przyłożony do kół, niż na jedynce?

Czyli jednak nie rozumiesz, tym bardziej, że nie odpowiadasz na zadane pytania, tylko dalej brniesz w swoje zgadywanki. Ale trudno Twoja sprawa.
W przypadku Twojego pojazdu jest to właśnie owe 62 km/h. W przypadku innych pojazdów może być inaczej. Podobnie można wyznaczyć taką prędkość dla 2-3, 3-4 i tak dalej. I kiedy nasz młody kierowca będzie jechał 100 km/h na 5 biegu, a chcąc wyprzedzić będzie chciał zredukować, to czy powinien zredukować na 1, jak radzi cman zgodnie z podaną regułą, czy też lepiej, gdy będzie wiedział na którym biegu przy prędkości 100 km/h można uzyskać największe przyspieszenie. Czyli zapozna się z wykresem, który zaproponowałem, aby zrozumieć zagadnienie. Można sprawy przedstawić prosto, przystępnie i zgodnie z prawdą, ale zgoda - nie ma takiego obowiązku.
motorspeeddriver
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 22 czerwca 2012, 08:17

Re: prędkość a bieg

Postprzez cman » poniedziałek 25 czerwca 2012, 14:21

motorspeeddriver napisał(a):Czyli jednak nie rozumiesz (...)

Masz rację, rzeczywiście nie rozumiałem, teraz już zrozumiałem... Usilnie starasz się przedstawić, jakoby moje słowa sugerowały, że aby mieć lepsze przyspieszenie, należy wrzucić jedynkę niezależnie od prędkości, więc również i przy 100 czy 150 km/h... Patrząc na inne wypowiedzi w tym wątku, nie wygląda, żeby ktokolwiek rozumiał Twoje karkołomne sugestie i nie ma się też czemu dziwić, bo któż mógłby wpaść na coś takiego.


motorspeeddriver napisał(a):(...) a chcąc wyprzedzić (...) czy powinien zredukować na 1, jak radzi cman zgodnie z podaną regułą (...)

A reguła ta brzmi:
cman napisał(a):I oczywiście, im wyższy bieg, tym gorsze przyspieszenie, ale za to możliwość uzyskania większej prędkości - taka rola skrzyni biegów.

Jeżeli na tej podstawie ktoś miałby wyciągnąć wniosek, jakoby miał niezależnie od prędkości zredukować do jedynki, to znaczy, że zakończył swój rozwój intelektualny na dość wczesnym etapie i co jak co, ale do samochodu na pewno nie powinien się nawet zbliżać.


Zgodnie z takim rodzajem i poziomem rozumowania jaki prezentujesz, można by wymyślić na przykład, że zgodnie z Twoją regułą po redukcji samochód zamiast lepiej przyspieszać, zacznie zwalniać. A dlaczego? Bo przecież wystarczy tylko zredukować na odpowiedni bieg, na którym można uzyskać najlepsze przyspieszenie - nie było nic o tym, że trzeba wcisnąć pedał gazu...


Początkowo myślałem, że to tylko zwykłe czepialstwo, ale teraz widzę, że jest to po prostu jedna wielka kpina z Twojej strony - w związku z tym, nie mam Ci już nic więcej do napisania.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: prędkość a bieg

Postprzez lith » poniedziałek 25 czerwca 2012, 14:44

A jak dla mnie to motorspeeddriver na początku chciał być błyskotliwy, ale mu nie wyszło, a teraz już pisze, żeby pisać i odwraca kota ogonem. Gdzieś wyczytał, że w górnej części zakresu obrotów moment na kołach spada i chciał przykozaczyć. Nikt tu nie pisał o redukowaniu do 1 przy 100 km/h, tylko o tym, ze jeżeli samochód jest w stanie na 1 taką prędkość osiągnąć to najszybciej to zrobi na 1. A cała dyskusja była o tym czy można wyżej pociągnąć na niższym biegu i przeskoczyć na docelowy, czy jest to niedopuszczalne. I póki co ani jednego sensownego argumentu czemu by miało być to niewłaściwe nie było. Dowiedziałem się tyle, że 'nikt o zdrowych zmysłach tak nie robi' o.O
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: prędkość a bieg

Postprzez motorspeeddriver » poniedziałek 25 czerwca 2012, 18:49

Widocznie koledzy nie przeczytali pierwszego postu i dyskutują OT.
Odpowiedziałem na najtrudniejsze pytanie kolegi cman, to może i on odpowie na moje, stosunkowo proste. Tak byłoby uczciwie. Pytanie: Czy zamiast podawać nieścisłe filozoficzne reguły typu: "Kiedy samochód najlepiej przyspiesza? Pomijam kwestię oczywistą, czyli taką, że wtedy kiedy gaz jest wciśnięty "do dechy". W pierwszej kolejności wtedy, kiedy jest na jak najniższym biegu, a w drugiej kolejności wtedy, kiedy silnik generuje największy moment obrotowy." lub "I oczywiście, im wyższy bieg, tym gorsze przyspieszenie, ale za to możliwość uzyskania większej prędkości - taka rola skrzyni biegów." nie lepiej napisać jasno i zgodnie z prawdą: "W zależności od prędkości pojazdu największe przyspieszenie możemy uzyskać na takim biegu, na którym możliwy jest do uzyskania największy moment obrotowy na kołach, co przedstawia wykres zależności tegoż momentu od prędkości pojazdu."?
W pierwszej kolejności błyskotliwe, a w drugiej prawdziwe, nieprawdaż?
lith - masz rację, wyczytałem to gdzieś, podobnie jak parę innych rzeczy. Polecam!
motorspeeddriver
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 22 czerwca 2012, 08:17

Re: prędkość a bieg

Postprzez lith » poniedziałek 25 czerwca 2012, 19:46

I totalnie nic nie dające większej częsci osób robiących prawko. Brawo, że nas oświeciłeś. Trzeba było jeszcze czytać co cman pisze- czyli to, że na jedynce 99% normalnych autek generuje wyższy moment obrotowy od odpowiadającego mu przełożenia na 2ce na całej długości jedynki, na wyższych biegach to już różnie, ale ogólnie za każdym razem pod względem momentu na kołach bardziej opłacalne jest kręcenie do wysokich obrotów na niższym biegu niż szybka zmiana na wyższy.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: prędkość a bieg

Postprzez motorspeeddriver » poniedziałek 25 czerwca 2012, 22:50

lith napisał(a): Trzeba było jeszcze czytać co cman pisze- czyli to, że na jedynce 99% normalnych autek generuje wyższy moment obrotowy od odpowiadającego mu przełożenia na 2ce na całej długości jedynki.

Ale który moment obrotowy, ten zdefiniowany przez cman, czy ten ogólnie uznany? 99% normalnych autek? Gdybym był cman to zaraz bym zapytał, jak definiujesz normalne autko no i zadał zadanie wymienienia tych 99%. Na szczęście nie jestem.
Zadziwiająca agresja tu panuje. Czy wy nie potraficie normalnie przyznać racji, że to prędkość pojazdu implikuje, który bieg daje największe przyspieszenie, i młodemu kierowcy, który o to pyta, tak to najprościej wyjaśnić, tylko trzymacie sztamę (kumple?) w popularyzacji półprawd? A jak jesteś takim ekspertem, to może spróbuj przeczytać esej: moment obrotowy i wyłapać choć pięć nieścisłości. To chyba w końcu forum, i dyskutuje się, co jest prawdą, a co nie? A ty przedstawiasz na mój temat sądy personalne, ale merytorycznie to już nie za bardzo, prawda?
motorspeeddriver
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 22 czerwca 2012, 08:17

Re: prędkość a bieg

Postprzez lith » poniedziałek 25 czerwca 2012, 23:24

Raczej dziwi mnie zadziwiające czepialstwo z Twojej strony, bo jako jedyna osoba usiłujesz to rozumieć tak, że cmanowi chodziło o to, żeby do przyspieszania używać tylko jedynki. I w sumie nie wiem o co Ci chodzi, bo chyba nawet sam w to nie wierzysz. Jak dla mnie strasznie rozmydliłeś temat i teraz już nikt zielony się niczego konkretnego z niego nie dowie. Gratuluję zacięcia.

Na praktycznie całym zakresie obrotów jedynki będzie ona dawała najwyższe przyspieszenie w porównaniu do wyższych biegów
Na praktycznie całym zakresie obrotów dwójki będzie ona dawała najwyższe przyspieszenie w porównaniu do wyższych biegów.
Im wyżej tym mniej może to się sprawdza w niektórych samochodach, przynajmniej na górnej końcówce zakresu obrotów tego niższego biegu, ale ogólnie w ten sposób to wygląda.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 25 czerwca 2012, 23:29 przez lith, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: prędkość a bieg

Postprzez BOReK » poniedziałek 25 czerwca 2012, 23:27

Motorspeed - zastanawiam się gdzie wg Ciebie byłaby zamontowana skrzynia, aby wpływała na moment obrotowy na wale silnika... Wydaje mi się dość proste w rozumowaniu, że jeżeli dyskusja dotyczy skrzyni biegów, prędkości, przyspieszeń i jakiegoś momentu, to chodzi o siłę obracającą koła.

Co to jest "ogólnie uznany moment obrotowy" i czemu nigdy go nie spotkałem? We wszystkich specyfikacjach podaje się moment obrotowy silnika, ale nie powiesz mi chyba że to to...

Nie potrafimy przyznać racji, że prędkość pojazdu implikuje najkorzystniejsze przełożenie pod kątem przyspieszenia, bo to bardzo okrojona prawda i lizanie lizaka przez szybę. Jesteś inteligentny i wiesz wszystko, więc na pewno nie muszę Ci tego tłumaczyć.

P.S.: Osądy personalne wynikają z twojego własnego zachowania, a merytorycznej dyskusji ze strony Cmana było aż nadto, co ma facet w zwyczaju.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: prędkość a bieg

Postprzez motorspeeddriver » wtorek 26 czerwca 2012, 12:51

BOReK napisał(a):
Nie potrafimy przyznać racji...

Czy to nie ty w swoim czasie napisałeś: "Maryann, nie pleć. Zasada jest identyczna dla wszystkich rodzajów tarcia.... ale od pola powierzchni styku nie zależy nijak." Czy przyznasz rację, że w przypadku gumy jednak zależy, bowiem dla tego materiału zgodnie z modelem Hertza i Bowdena-Tabora siła tarcia jest proporcjonalna do nacisku w potędze 2/3, i właśnie między innymi dlatego robi się szerokie opony?
A stąd już jeden krok, aby przyznać rację, że zamiast dywagować o momencie, mocy, obrotach i ich wzajemnych relacjach wystarczy jeden wykres: torque on wheels vs speed i wszystko jasne? Czy wy naprawdę pierwszy raz spotykacie się z tak przedstawioną zależnością, i to w was budzi ambiwalentne emocje?
motorspeeddriver
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 22 czerwca 2012, 08:17

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 31 gości