Przy zakladaniu kol osobom "zielonym" proponuje najpierw obejrzec kola, a konkretniej opony.
Pierwsza rzecz - oznaczenie na oponie, kierunek rotacji badz oznaczenie, ktora strona opony to wewnetrzna, a ktora zewnetrzna.
Druga rzecz. Szerokosc opony. Moze sie zdarzyc tak, ze 2 kolka beda szersze, a 2 beda wezsze. Moze sie zdarzyc tak, ze te szersze zalozone na przod po porstu nie beda sie miescic podczas gdy kola beda skrecone.
Zuzycie bieznika... Lepsze dalbym na przod, bo zuzyja sie szybciej od hamowania (liczac, ze nie masz napedu na tyl i nie upalasz opon przy kazdym ruszaniu), a wiec caly komplet posluzy dluzej.
Co do wpadania w poslizgi tylej osi.
Jadac z maxymalna dozwolona predkoscia, np w terenie zabudowanym przy 50km/h wpadajac nawet pod ostrym katem w osiedlowke nie robiac zupelnie nic nie wpadam w zadne poslizgi. Moge sie wpierdzielic nawet na luzie i nic sie nie dzieje. Skrecam kierownica w kierunku, w ktorym skrecam i przy 50km/h nie ma zadnego poslizgu.
Wpierdzielam sie na rondo przy 50km/h i tez zadnego poslizgu.
Jak sie o to postarac, szarpnac kierownica, czy wjechac za szybko to tak. Jak najbardziej, poslizg gwarantowany, ale przy normalnej jezdzie zgodnej z przepisami? Dosyc ciezko o to, biorac pod uwage, ze w zabudowanym wolno 50, a na wiekszosci osiedlowek mamy juz tylko 30, 20, a nawet widzialem 15km/h.
No chyba, ze ktos bardzo chce przy max. dopuszczalnej np pod katem prostym skrecic na krzyzowce, to co innego, ale nie sadze, aby nawet sliki takiemu pomogly :P
Dla przykład, po badaniu przeprowadzonym przez BMW okazało się, że 80% posiadaczy (!) BMW serii 1 jest przekonanych, że ma napęd na przód... Więc o czym my mówimy...
Jak dla mnie, swiadczy to tylko o poziomie intelektualnym posiadaczy BMW :lol:
A co do wartosci merytorycznej programow z TVN Turbo - niestety nie ma dnia, abym nie uslyszal tam jakiejs bzdury.
Moze i dla przecietnego "ogladacza" nie ma roznicy, ze pan majster z telewizora myli stal kwasoodporna, ze stala nierdzewna, ze pan instruktor z telewizora odpierdzielajac dziwne miny chcialby miec zawsze zielone swiatlo, fakt, ze osoby, ktore jedynie przekrocza predkosc sa nazywani piratami, a swoja jazda zagrazaja gatunkowi ludzkiemy, czy, ze byle reportezyna testuje fure nie z tej ziemi, majac do porownania tylko sluzbowa skode, ale jak dla mnie wiekszosc z tych ludzi nie ma pojecia o tym co robi "na antenie" i nie warto tego ogladac.
:P