Jak nie spalic sprzegla?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez cfk » sobota 31 maja 2008, 21:05

żeby spalić sprzęgło trzeba mieć troche talentu, więc sie nie przejmuj. Moje 2 siostry mi nie spaliły więc łatwo nie jest =P
Uprawnienie na kat: B
w planach: A, C, C+E =)
cfk
 
Posty: 99
Dołączył(a): wtorek 04 września 2007, 15:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lled3 » sobota 31 maja 2008, 21:09

T!zzue napisał(a):A ja nie potrafie utrzymac odpowiednio ustawionej stopy na sprzegle :/ poprostu ostatnio gdy stałem w korku to wiadomo że w tej sytuacji trzeba co chwile ruszac i stawać i po kilku takich razach stopa przesuwała mi sie coraz wyżej i musiałem poprawiać zdejmując całą stopę ze sprzęgła :/ Wiem ze to jest do wyrobienia umiejętność 9 jak wszytskie przy prowadzeniu samochodu) ale wkurzające to jest


a moze trzymasz piete na podlodze ? w tedy takie cos wystepuje.
Stopa powinna sie unosic rowno ze sprzegłem - całą w gore
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Pablo1989 » sobota 21 czerwca 2008, 12:13

lled3 to co mowis to prawda, ale dla poczatkujacego chyba lepiej jest miec piete na podlodze - latwiej wyczuc sprzeglo - tak sadze.
20.06.08 - magiczna data ;d
Opel Astra II 1.6 16V
Pablo1989
 
Posty: 5
Dołączył(a): czwartek 19 czerwca 2008, 14:49

Postprzez Barabasz » niedziela 22 czerwca 2008, 18:18

lled3 napisał(a):
T!zzue napisał(a):A ja nie potrafie utrzymac odpowiednio ustawionej stopy na sprzegle :/ poprostu ostatnio gdy stałem w korku to wiadomo że w tej sytuacji trzeba co chwile ruszac i stawać i po kilku takich razach stopa przesuwała mi sie coraz wyżej i musiałem poprawiać zdejmując całą stopę ze sprzęgła :/ Wiem ze to jest do wyrobienia umiejętność 9 jak wszytskie przy prowadzeniu samochodu) ale wkurzające to jest


a moze trzymasz piete na podlodze ? w tedy takie cos wystepuje.
Stopa powinna sie unosic rowno ze sprzegłem - całą w gore


ludzie rozroznijcie 2 rodzaje trzymania piety na podlodze

1st. stosowana przez T!zzue złą
trzymasz piete caly czas w jednym miejscu, stopa ruszasz w kostce co wlasnie powoduje to ze pedal z kazdym docisnieciem sprzegla wchodzi ci coraz bardziej pod srodek stopy

2nd. prawidłową
pieta jezdzi po podlodze, a pedal caly czas jest w tym samym miejscu pod podeszwa. i ile razy by sie nie docisnelo sprzegla zawsze tam bedzie.

patrz moj dywanik w samochodzie, wyslizgany jak lodowisko :D

tu dodam ze ta 2nd. metoda w niektorych autach, gdzie sprzeglo bierze b.wysoko musi byc ciut zmodyfikowana i tam trzeba oderwac piete od podlogi


natomiast co do jazdy w samym korku to starajcie sie ruszyc i po pelnym odpuszczeniu sprzegla, jechac bez gazu na 1ce lub 2ce. nawet jesli bedzie sie robil lekki odstep pomiedzy wami a autem wczesniejszym, to w czasie gdy on podjedzie stanie i znow bedzie ruszal uzywajac sprzegla jest duza szansa ze wy plynnie bez zatrzymania bedziecie sie toczyc

tak wlasnie jezdza kierowcy tirow w korkach
2 tiry obok siebie i tocza sie rownym tempem
co z tego ze odstep robi sie 20- 50-100-300m od tych co wciaz przed nimi podjezdzaja meczac noge i sprzeglo
oni i tak z CB wiedza ze korek skonczy sie za np 3km
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą predkością..."
Vittorio de Sica
Barabasz
 
Posty: 242
Dołączył(a): piątek 09 maja 2008, 23:20

Poprzednia strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości