Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Wątki niepotrzebne lub wygasłe, czyli po prostu śmieci.

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez JAKUB » piątek 25 sierpnia 2017, 18:18

igor32 napisał(a): (...) Dublinie, oczywiście różnica jest w zatłoczeniu i korkach, lecz de facto kultura jazdy i uprzejmość jest względnie ta sama w obu przypadkach. W Polsce brak kultury jazdy jest w zasadzie ten sam w małym i dużym mieście, nic tu wielkość aglomeracji nie zmienia.
Co ty igor32 z zagranicy możesz wiedzieć o kulturalnej jeżdzie na drogach mojej Polski. ...???
Jeżdzę po Polsce i po Niemczech, Francji, Belgi, Austrii...
NIE DOSTRZEGAM DUŻYCH RÓŻNIC W ZACHOWANIU KIEROWCÓW.
(p.s. błedy zdarzają sie wszędzie,... chamstwo również...)
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez igor32 » piątek 25 sierpnia 2017, 18:44

JAKUB napisał(a):
igor32 napisał(a): (...) Dublinie, oczywiście różnica jest w zatłoczeniu i korkach, lecz de facto kultura jazdy i uprzejmość jest względnie ta sama w obu przypadkach. W Polsce brak kultury jazdy jest w zasadzie ten sam w małym i dużym mieście, nic tu wielkość aglomeracji nie zmienia.
Co ty igor32 z zagranicy możesz wiedzieć o kulturalnej jeżdzie na drogach mojej Polski. ...???
Jeżdzę po Polsce i po Niemczech, Francji, Belgi, Austrii...
NIE DOSTRZEGAM DUŻYCH RÓŻNIC W ZACHOWANIU KIEROWCÓW.
(p.s. błedy zdarzają sie wszędzie,... chamstwo również...)



Wiedzieć mogę dlatego że bywam w ojczyźnie przynajmniej cztery razy w roku, czasem własnym autem czasem wynajętym, więc różnicę odczuwam natychmiast. Ps- tak jak Twoja tak samo moja jest Polska. Już jeden eragon zaczął szczuć na moją osobę ze względu na miejsce mojego pobytu, całe szczeście moderator wychwycił to od razu. Dyskutujmy na temat bez pobocznych podtekstów, niczemu to nie służy. Jedni mieszkają w Polsce, inni wyjechali za chlebem, i nikt nie ma prawa nikogo z tego powodu zaczepiać. Jestem Polakiem, kocham Polskę i dyskusje typu" co ty wiesz o Polsce jak w niej nie mieszkasz" lepiej wsadzić sobie między palce. Samoloty latają, granice mamy otwartę, więc nie wiem czemu mają służyć te przytyki o zamieszkanie. Równie dobrze Ty jeździsz po innych częściach europy, i nikt z tego powodu Ciebie nie sprowadza do parteru. Jesteśmy w Unii, i czasem sytuacje życiowe postawiły rodaków w innych krajach europy, jakie to ma znaczenie?
igor32
 
Posty: 34
Dołączył(a): poniedziałek 02 stycznia 2012, 20:03

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez eragon » piątek 25 sierpnia 2017, 20:47

Wróć na stałe, zatrudnij się na zmywaku jak w dablinie, wyjedź na autobane w ciągłym remoncie, przejedź jakieś rondo i wtedy pogadamy.
Twoje pojęcie o polskich drogach jest zerowe i to jak widać nie tylko moje zdanie..
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez Blacksmith » piątek 25 sierpnia 2017, 21:04

eragon napisał(a):wyjedź na autobane w ciągłym remoncie,

Słyszałem już ciekawą teorię z tymi autobahnami. Rozmawiałem na ten temat z Niemcami i twierdzą, że w wielu przypadkach te drogi wcale nie potrzebują remontów, ale rząd zleca je aby Niemieckie firmy drogowe miały robotę i zarobek.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez igor32 » piątek 25 sierpnia 2017, 21:20

eragon napisał(a):Wróć na stałe, zatrudnij się na zmywaku jak w dablinie, wyjedź na autobane w ciągłym remoncie, przejedź jakieś rondo i wtedy pogadamy.
Twoje pojęcie o polskich drogach jest zerowe i to jak widać nie tylko moje zdanie..

Jak widać ch..ama kultury nie nauczysz. eragon czy po za tym że wymiotujesz słowami masz jeszcze jakieś ludzkie cechy cebulaku?
igor32
 
Posty: 34
Dołączył(a): poniedziałek 02 stycznia 2012, 20:03

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez JAKUB » piątek 25 sierpnia 2017, 23:07

mówi się:
"POLSKA jest jak matka, a
o matce nie mówi się źle". (polonia)

Pozostań skutecznie zdziwionym.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez Blacksmith » piątek 25 sierpnia 2017, 23:29

JAKUB napisał(a):mówi się:
"POLSKA jest jak matka, a
o matce nie mówi się źle". (polonia)

Zależy w jakim kontekście. Ja Polskę kocham jako naród i miejsce, że tak to ujmę. Natomiast nie uznaję warchołów, którzy Polską rządzą, prymitywnego i nieludzkiego w wielu kwestiach prawa, itp. Tak, ja i inni mają prawo narzekać gdy coś działa patologicznie i to nie oznacza automatycznie, że pogardzamy Polską.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez JAKUB » piątek 25 sierpnia 2017, 23:36

Piszesz jak "shizol", bo ten "ps". rząd wybrał naród, który kochasz.

https://youtu.be/u92k6X2y_Ug

"Jesteś wolny, bo
możesz wyjechać". (B.Komorowski)
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53


Powrót do Kosz

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości