Blacksmith napisał(a):Ja tutaj nie wierzę w to co czytam!!!
.
Aaaa... a trzeba ze zrozumieniem. Nawet jak narysowane to nie dociera ?
Wychodziłoby na to, że egzaminatorzy to "nadludzie" co umieją czytać w myślach, widzą to czego nie widać, itd, itp.
Ktoś tak napisał ? Przecież można to ocenić. Masz napisane przez tych co umieją.
Brak możliwości ustawienia lusterek po zrobionym już łuku uważam za patologię i chęć zysku przez oblewanie.
A może z innej strony ? Kompletna sztuczność i opuszczanie lusterka na koło jest tą patologią ? Przecież widzisz tylko linie i koło a nie to co jest za pojazdem.
Czy mam rozumieć, że w ruchu drogowym mam walnąć w jakiś samochód podczas cofania bo na egzaminie nie wolno się zatrzymywać na łuku???
Czy jest coś w zasadach egzaminowania o koniecznej płynnosci ruchu podczas cofania w ruchu drogowym ?
Ale podkreślam, niech ktoś LOGICZNIE mnie przekona!
Ale były już LOGICZNE argumenty, które negujesz, ponieważ ci nie pasują.
To jest wszystko przeciw realnemu zachowaniu w ruchu drogowym.
W realnym ruchu drogowym nie wykonujesz tak banalnego zadania jak łuk. Gdyby skasować łuk i przenieść to zadanie w ruch drogowy ogólna zdawalność poleciałaby na ...dół.Nie miałbyś tyczki, przy której wykonuje się obrót. I jak byś sobie poradził ?