OT

[lith]

1. Jeśli świecą Ci ludzie jak jedziesz na mijania to może masz je źle ustawione i razisz innych.
2. Jak jedziesz na przeciwmgielnych z byle powodu to nic dziwnego, że walą długimi, jak też tak robię (jak nie ma nikogo innego kogo mógłbym oślepić) Zwyczajnie razisz innych i utrudniasz im jazdę. Jak kiepsko widzisz na światłach mijania to... wróć do punktu 1. Może masz je ustawione za wysoko

[daghda]

jeszcze raz mi ktos poswieci dlugimi ty wysiade i udusze.

Jedź lepiej do diagnosty i sprawdź, czy masz światła ustawione prawidłowo... a na przeciwmgłowych - też przestań jeździć. Jak nie chcesz sobie niczego uszkodzić - zwolnij

[Nata]

aguusia88:
W C3 masz po lewej stronie pokrętło do regulacji ustawienia świateł, spróbuj zmienić.

[aguusia88]

swiatla byly ustawione w sierpniu podczas przegladu. nic w nich nie grzebalam. inni swieca tylko diodowyni paseczkami lamp z tylu nie widac. ino puk w kuper w czasie mgly. a ja nie moge wlaczyc dolnych zeby dziury spod maski nie widziec. paranoja. a jak mnie dostawczak oslepia od tylu na lusterku wstecznym i bocznym to tez jest dobrze. ja pasa nie moge zmienic bo widze tylko blysk

[lith]

Coś musisz mieć z tymi światłami, bo bez powodu ludzie nie mrugają nikomu, a z tego co piszesz to nie jednorazowo, tylko się kilka razy powtórzyło. A przeciwmgielne zwyczajnie dają po oczach, więc nie ma nic dziwnego, że ludzie mrugają. Ja raczej nie mrugam, tylko włączam długie do skutku- skoro ktoś mnie nie szanuje to czemu ja mam się nim przejmować? Mi sie też zdarza na krętej leśnej drodze korzystać z przednich przeciwmgielnych, ale jak widzę, że coś jedzie naprzeciwka to je wyłączam.
Aha, lusterka wsteczne (jeśli nie masz fotochroma, a z tego co piszesz to raczej nie) mają takiego dynksa do przestawiania do jazdy w nocy, żeby światła tych z tyłu nie świeciły po oczach.

[daghda]

swiatla byly ustawione w sierpniu podczas przegladu. nic w nich nie grzebalam.

Jeżeli to nie wina konstrukcyjna - czyli Ten Typ Tak Ma (a to mało prawdopodobne...), popytałbym jeszcze w ASO albo poszukał innego diagnosty - tak, na SKP też potrafią odwalić kitę.

inni swieca tylko diodowyni paseczkami lamp z tylu nie widac. ino puk w kuper w czasie mgly.

Hę? Jak nie mają homologacji to tylko do pierwszej kontroli. A sam widziałem kolesia, ciężarowca, który takiemu szczylowi w niewybredny sposób pokazał, co myśli o tych światełkach

a ja nie moge wlaczyc dolnych zeby dziury spod maski nie widziec. paranoja. a jak mnie dostawczak oslepia od tylu na lusterku wstecznym i bocznym to tez jest dobrze. ja pasa nie moge zmienic bo widze tylko blysk

Przeciwmgłowe świecą lekko na boki. To, że nie widzisz niczego przed autem - stawiałbym raczej na źle ustawione światła. Dostawczak ma wyżej światła - i jak Lith pisał, jak nie masz automatycznie ściemniającego lusterka, to użyj tej małej wajchy pod lusterkiem - to pomaga.