kosz

Wątki niepotrzebne lub wygasłe, czyli po prostu śmieci.

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

kosz

Postprzez mADNE » czwartek 04 września 2014, 23:08

klaudyna22 napisał(a):
perez napisał(a):Aż dziwię się, że nikt wcześniej nie wspomniał o OSK Joker.
Ja jestem po kursie w tym właśnie ośrodku i dziś zdałem - za pierwszym razem.

Co do teorii - wszystko, jak powinno być, najpierw film instruktażowy, a potem wykładzik. Nie było tłuczenia pytań egzaminacyjnych na pamięć, tylko raczej praktyczne rzeczy, które mogą przydać się na drodze, bo pytania można wykuć samemu - od tego są książeczki, płyty i tym podobne pomoce.

Jazdy - na początku trochę topornie (tzn. rzadko), bo było mało samochodów, teraz już są bodajże 3 Toyoty Yaris i Chevrolety Aveo (dwa lub trzy).
Instruktorzy też bardzo sympatyczni, dobrze przekazują swoją wiedzę i starają się nie tylko przygotować do egzaminu, ale także do przyszłej, samodzielnej jazdy.
Polecam.

ja zdecydowanie nie polecam jokera!!!!!! miałam przyjemność (dodam , że wątpliwą) jeździć z panem mirkiem (kierownikiem ośrodka) i ani teoria, ani jazda nie należały do przyjemnych! pan mirek prowadzi wykłady i nie przemęcza sie, bo puszcza film, a potem nawet go nie omawia, tylko ludzie zasypiają na tych wykładach i nic z tego nie rozumieją!!! a jazdy??? pan mirek lubi sobie pojexdzić i nic więcej, nie naucza, nie tłumaczy. a jak zapyta się dlaczego tak trzeba jechać, to krzyczy, że to było na wykładach! poza tym mozna się w aucie udusić, bo niestety, ale pan mirek nie uzywa dezodoramtu ani pasty do zębów... wyjeżdziłam cały kurs i pan mirek stwierdził, że nie puści mnie na egzamin, bo musze wykupić 'pakiecik', czy 10 dodatkowych jazd! on, oczywiście, mówił z szyderczym uśmiechem, że nie mam szans zdać itp, ze jestem za słaba... więc zrezygnowałam z tej szkoły i koleżanka poleciła mi JUMĘ na kalwaryjskiej! trafiłam do pana jurka, kierownika szkoly. i powiem szczerze, że w ciagu 2 godz z panem jurkiem nauczylam sie wiecej niż 30 z panem mirkeim!!!!! egzamin zdałam za pierwszym podejsciem, a te dodatkowe godziny w Jumie to był strzał w 10!!!!! trzeba iść do dobrej szkoły a nie tylko taniej!!! poza tym dla mnie warunki uczenia są też ważne!!!! korzystaliście kiedyś z toalety w jokerze??? kto korzystał, ten wie o czym mówię!!!! masakra! W Jumie był komfort, sala wykładowa w biurze i zawsze usmiechniete twarze!!! sprawdzcie bo ja niestety nie trafiłam od razu dobrze...

JUMA na kalwaryjskiej!!!! i tyle
mADNE
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 04 września 2014, 23:01

Powrót do Kosz

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości