waw napisał(a):Co do owego chamstwa to takimi tekstami wykazujesz je sam
To nie ja użyłem inwektywy "idiota" wobec innych uczestników ruchu.
waw napisał(a):Może w ogóle zatrzymanie w korku to utrudnianie ruchu?
No dla mnie wszyscy, co wożą tyłek autem mimo, że nie muszą (większość), to utrudniacze ruchu. Ja mam ważne sprawy, a oni sobie mogą pójść spacerkiem.
waw napisał(a): Jest coś takiego jak korytarze ratunkowe.
Ale twoje pobudki są inne. Nie uszlachetniaj ich na siłę.
Po prostu jesteś tym samym sortem kierowcy, co mój sąsiad. Pod blokiem mamy parkowanie równoległe. Jak jest dziura na dwa auta, to stanie tak, żeby przed nim i za nim było miejsce na pół samochodu... żeby mu się wygodniej auto obchodziło dookoła. On pewnie też ma jakieś super wytłumaczenia na to.
Ale wracając do przepisów: pomijając sytuację, w której jakiś zazdrosny burak zastawi przejazd - nie ma zakazu omijania samochodów, rowerem, ani czymkolwiek innym, z prawej strony. To by było kuriozum, które zakorkowałoby całą Polskę. Już sobie wyobrażam, co by było, jakby każdy musiał czekać za kolejką samochodów chcących skręcić w lewo mimo, że po prawej jest miejsce...