Zapraszam Egzaminatorów i Instruktorów

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez ślepowron » czwartek 07 września 2006, 18:07

teraz pojawia się pytanie,dlaczego dzieje się tak,że z uporem maniaka większość osób zdających wyraża zdziwienie na fakt,że nieprawidłowo zmienili pas ruchu,nie pisząc o tym,że w ogóle pierwszy raz słyszą o nieoznakowanych pasach ruchu?

****
a`propos historii z Żukiem,dziś miłem taką sytuację,wracając z egzaminu,po przerwaniu, na wspomnianej przeze mnie drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu, byłem trakcie wyprzedzania pojazdu ciężarowego,który nagle zmienił pas ruchu zajeżdżając mi drogę,tym samym wysyłając mnie na pas ruchu dla kierunku przeciwnego. Powodem nieoczekiwanej zmiany pasa ruchu była potrzeba ominięcia pojazdu zaparkowanego wzdłuż prawej krawędzi jezdni owej drogi. Cóż...okzało się,że to pojazd do anuki jazdy,w którym paradoksalnie, siedzi kierowca i instruktor chyba sam sobie odpowiedziałem na zadane przez siebie pytanie:) Pisząc poważnie,sytuacja jest dramatyczna w tym mieście,bo na 10 osób zdających 7 popełnia właśnie ten błąd?! Z tą różnicą,że sytuacja związana jest z potrzebą omijania
ślepowron
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 17 czerwca 2006, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Zico » piątek 08 września 2006, 08:33

Oczywiście, że trzeba. Popieram zdanie Zbla. Z definicji pasa ruchu wynika, że moga ale nie muszą być wyznaczone liniami. Tu znowu się przyczepię-jeśli mamy tak jak w Twoim opisie Śplepowronie-jezdnię dwukierunkową, po jednym pasie w każdym kiedunku i na każdej części jezdni może być ruch tylko 1 rzędu pojazdów wielośladowych to czy w przypadku wyprzedzania np. rowerzysty lub omijania pojazdu stojącego pól na pół na jezdni i na chodniku (nie przejeżdżając w tych przypadkach osi jezdni) MOŻNA wączyć kierunkowskaz? Czy dałbyś negatywa po włączeniu, bo nie jest to konieczne gdyz nie ma zmiany pasa ruchu? Druga sprawa-czy wyprzedzając w takim przypadku dziadka na rowerze jadącego z prędkościa umierającego żółwia kierujący muśnie ciągłą linię-jest to błąd, bo najechał na ciągłą linię? Też jest negatyw? Jakie w obu przypadkach zagrożenie lub niebezpieczeństwo wg Was zrobił ten kandydat na kierowcę?
12 letni staż
Zico
 
Posty: 28
Dołączył(a): piątek 18 sierpnia 2006, 10:01

Postprzez ślepowron » piątek 08 września 2006, 17:04

I tu sie kłania porównanie użyte we wcześniejszym poście odnoszace się do "generała" :) z formalnego punktu widzenia jest to naruszenie przepisów ruchu drogowego zawartych w tabeli 12,gdyż P4 zabrania przejeżdżania oraz najeżdżania na ten znak - ale skoro wykroczenie jest fragmentaryczne...osbiście jestm zdania,że zmiana pozycji na jezdni spowodowana potrzebą omijania pojazdu lub jego wyprzedzenia,albo uczestnika ruchy, powinna być sygnalizowan. Moja argumentacja: nawet jeśli zmiana pasa ruchu jest w takiej sytuacji kontrowersyjna,to w kontekście kultury i bezpieczeństwa jazdy sygnalizowanie takiego manewru jest informacja zwrotna dla innych uczestników ruchu (w szczególności jadacych z tyłu),że na jezdni wystąpiło jakieś niebezepieczeństwo,którego skutki mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Tym bardziej,że zmiana pozycji na jezdni w sytuacji wyprzedzania rowerzysty,uwzględniając tor jego jazdy oraz bezpieczny odstęp (co najmniej 1 metr) to w przybliżeniu daje szerokość około 2m. Czyż nie jest to szerokość zbliżona do szerokości wyznaczonego pasa ruchu. W sytuacji dynamicznej,brakujące 80centymetrów to chyba trudne do zmierzenia?
ślepowron
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 17 czerwca 2006, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jjaacc » sobota 09 września 2006, 11:52

Mam takie pytanie z podwoją ciągłą. W naszym WORD do egzaminowania na kategorie C+E używany jest bardzo długi zespól pojazdów, zdarza się, że egzaminatorzy prowadzą zdającego po ciasnych jak dla tego składu ulicach. Dochodzi do tego, że kursant ma do wyboru albo najechać na ciągłą, albo ciągnąć przyczepę po krawężniku, bywało tak, że byli oblewani za krawężniki, jak również za linie ciągłą. Jak powinien zachować się prawidłowo, dodam jeszcze, że podczas szkolenia nie ma możliwości użycia równie długiego składu ponieważ żaden OSK takim wynalazkiem nie dysponuje skład ma 16 metrów 20 centymetrów przy stanowisku do parkowania prostopadłego, przypomnę 16,5 merów.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez Grzegorz » sobota 09 września 2006, 14:06

Rozumiem że pytanie brzmi: najechać podwójną ciągłą czy krawężnik ?

Moim zdaniem sprawa wyglądać powinna w taki sposób.

Jeżeli np. podczas zmiany kierunku jazdy w prawo szerokość pasa ruchu nie pozwala wykonać zadania bez naruszenia linii ciągłej lub krawężnika i nie wpłynie to bezpośrednio na bezpieczeństwo ruchu (!) to mniejszym "złem" będzie najechanie linii. Jest to sprawa złożona; wymaga rozsądnej oceny ze strony kierowcy i egzaminatora. W moim odczuciu najechanie podwójnej linii ciągłej powinno skutkować przerwaniem egzaminu w sytuacjach związanych stricte z możliwością stworzenia zagrożenia, a nie w przypadku najechania tylnym kołem podczas skrętu. Wiemy, jak malowane są linie na niektórych polskich drogach - czasem wyciągnięte ponad potrzebę. Jeżeli do tego dojdzie niewielka szerokość pasa, to wykoanie zadania zespołem pojazdów w sposób prawidłowy nie jest wogóle możliwe. I znowu kłania się więc R O Z S Ą D E K przy ocenie osób zdających. Dlaczego uważam że lepiej najechać linię a nie krawężnik ? Bo ten drugi oddziela pas ruchu od niechronionych użytkowników drogi, a prowadząc zespół 16 metrowy nie możemy ryzykować ich potrąceniem.

Oczywiście każda sytuacja jest inna.

Pozdrawiam.
Grzegorz
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota 01 lipca 2006, 08:33
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez jjaacc » sobota 09 września 2006, 14:19

Dlatego zawsze powtarzam kursantom, że mają się starać i przyjąć taką właśnie hierarchie czyli jak by co to po linii, a jeżeli miało by dojść do kolizji bo i takie sytuacje się zdążają, to na chodnik. Jak widać to nie skutkuje, i nie mam pojęcia dlaczego. Powinno się też wziąć pod uwagę, że kursanci jadą po raz pierwszy takim nie wyczutym składem, a najlepiej by było nie prowadzić egzaminu w takich miejscach, przecież tu nie chodzi o zrobienie kogoś na szaro, tylko o sprawdzenie umiejętności.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez ślepowron » niedziela 10 września 2006, 12:42

To jest świeta prawda!! W moim przekonaniu nakeży tak dorać trasę egzaminu,aby było mozliwe zrealizowanie wszystkich przewidzianych zadań egzaminacyjnych - tak,wiem,to tylko teoria. Natomiast oczywistym jest,że wybór trasy zalezy od egzaminatora. Uważam,że każda osoba zdajaca powinna mieć ŚWIADOMOŚĆ tego,że w razie stuacji trudnej na jezdni (patrz opisana wyżej) zawsze może skorzystać z Art.22,i ponad wszystko mieć na względzie bezpieczeństwo ruchu drogowego,i tu moje wyrazy szacunku dla Grzegorza za przytomność umysłu :) Należy również podkreślić,że każdy egzamninator jest zobowiązany uzasadnić swoją decyzję. Stad moje przekonanie,że wspomniany wyżej artykuł daje osobie zdającej szerokie możliwości w trakcie jazdy zespołem pojazdów po wąskich odcinkach dróg. Tym bardziej,że ocena egzaminatora powinna skupiać się na sprawdzeniu wiedzy i umiejętności,a nie próby wyboru miejsca,w którym uda się wyprowadzić osobę zdająca "w pole",co bezpośrednio koreluje (jak wspomniano wyżej) ze sposobem indywidualnego zachowania się osoby zdającej. Tak naprawdę to odnoszę nieodparte warażenie,że jeden z filarów porażki oparty jest na przerażeniu osób zdających,jak wynika z relacji tych osób,co w wielu przypadkach zwiazane jest niedostateczna wiedzą na temat zasad egzaminowania
ślepowron
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 17 czerwca 2006, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jjaacc » niedziela 10 września 2006, 14:19

Ale jak skorzystać z art. 22 skoro opcja nie dojeżdżania do lewy krawędzi wiąże się z: przejechaniem linii ciągłej, podwójnej ciągłej, lub bezpośrednim zagrożeniem w ruchu?
A może zdający mając na uwadze możliwość złamania zapisów artykułu, powinien odmówić wykonania manewru? I skręcić tam gdzie będzie to możliwe i nie pociągnie za sobą takich wątpliwości. Tylko czy wtedy nie zostanie to potraktowane jako niewykonanie polecenia. Jak by na to nie patrzeć i tak kicha.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez Gaudzis » niedziela 10 września 2006, 20:02

jjaacc napisał(a):Ale jak skorzystać z art. 22 skoro opcja nie dojeżdżania do lewy krawędzi wiąże się z: przejechaniem linii ciągłej, podwójnej ciągłej, lub bezpośrednim zagrożeniem w ruchu?
A może zdający mając na uwadze możliwość złamania zapisów artykułu, powinien odmówić wykonania manewru? I skręcić tam gdzie będzie to możliwe i nie pociągnie za sobą takich wątpliwości. Tylko czy wtedy nie zostanie to potraktowane jako niewykonanie polecenia. Jak by na to nie patrzeć i tak kicha.

Nie wykonanie polecenia nie jest podstawa do zakończenia egzaminu z wynikiem negatywnym, odmowa tu juz kwestia sporna czy istnieje fizyczna możliwość wykonania zadaniabez zagrożenia czy też nie
Gaudzis
 
Posty: 57
Dołączył(a): wtorek 19 kwietnia 2005, 22:24

Postprzez ślepowron » poniedziałek 11 września 2006, 17:18

Owszem,taka opcja też istnieje (niewykonanie polecenia egzaminatora),ale jak słusznie zauważono,nie stanowi to podstawy do przerwania egzamninu,a jest zaszeregowane jako nieprawidłowy tor jazdy. Swoją drogą to znam kilka przykładów,gdzie osoba egzaminowana,aby uniknąć najechania na znak pozimy P-2 (wybrała niewłaściwy pas ruchu w trakcie zmiany kierunku jazdy) świadomie zmieniła kierunek jazdy - w moim przekonaniu to bardzo przytomne zachowanie,gdyż nie naraża się na zachowanie świadczące o możliwości zagrożenia brd oraz nieprawidłowego zachowania w stosunku do znaku poziomego. Należy jednak zauważyć,że narusza prawidłowośc toru jazdy,co w konsekwencji,i tak daje nieprawidłowe wykonanie polecenia egzaminatora (tor jazdy w trakcie zmiany kierunku jazdy na skrzyzowaniu),choć jest bezpieczniejsze. Natomiast w sytuacji zaspołu pojazdów Art. 22 dopuszcza mozliwośc zmiany kierunku jazdy w sytuacji,gdy gabaryty pojazdu uniemozliwiają wykonanie takiej zmiany z jednego pasa ruchu. Oczywiście należy roważyć,czy dana sytuacja nie będzie stanowiła zagrożenia dla brd i osoba wykonująca taki manewr zachowa szczególnaostrożność. W moim przekonaniu,w sytuacji rozważanej,i przy uwzględnieniu warunków panujących na jezdni nie powinno stanowić błędu. Na Boga,czasami jest tak,że trudno jest poprawnie wykonać zmiane kierunku jazdy samochodem osobowym z uwagi na niewystarczającą szerokość obrębu skrzyżowania?! Uważam,że zachowanie egzamniatora w trakcie takiej sytuacji jest,i nie boję sie użyć tego sformułowania,złośliwością,pod warunkiem,że egzamin zostanie przerwany!
ślepowron
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 17 czerwca 2006, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jjaacc » poniedziałek 11 września 2006, 21:00

Czyli pańskim zdaniem, można najechać na linie ciągłą, jakby odbić w lewo, pożyczyć sobie kawałek sąsiedniego pasa, moje zdanie jest podobne, zresztą postępowanie takie jest częstą praktyką wśród kierowców dużych składów. Jednak według przepisów, nie można tego robić ponieważ zakaz najeżdżania na linie ciągłe występuje w rozporządzeniu o znakach, a co za tym idzie zapis w rozporządzeniu stanowi inaczej niż zapis w ustawie, czyli bierze górę nad art., 22, co potwierdzają również testy egzaminacyjne (może ktoś odnajdzie i wstawi fotkę). Jest przedstawiony ciągnik z naczepą, na prawym pasie, z lewej ma ciągłą i z odpowiedzi wynika, że nie może skręcić w prawo bo już jest za ciągłą i powianiem jechać prosto. Znowu w praktyce takie, zajęcie lewego pasa daleko przed skrzyżowaniem i próba skrętu z lewego pasa w prawo może się źle skończyć. Próbowałem przetestować taki skręt na drodze krajowej, jednak nikt z prawego pasa nie kapnął się o co chodzi, skończyło się na masowym trąbieniu, a do tego ugrzęźliśmy na przejściu dla pieszych, po zmianie sygnału na czerwony.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez Tomek_ » poniedziałek 11 września 2006, 23:22

jjaacc napisał(a): czyli bierze górę nad art., 22, co potwierdzają również testy egzaminacyjne (może ktoś odnajdzie i wstawi fotkę). Jest przedstawiony ciągnik z naczepą, na prawym pasie, z lewej ma ciągłą i z odpowiedzi wynika, że nie może skręcić w prawo bo już jest za ciągłą i powianiem jechać prosto.


Oto wszystkie 3 zdjecia z tej serii: (poprawne odpowiedzi zaznaczono na szaro, niestety na zdjeciach brak polskich czcionek).

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ślepowron » wtorek 12 września 2006, 16:30

wskazane pytania egzaminacyjne potwierdzaja tezę zawartą w art 22,przy czym podkreślam,że aby skorzystać z tego artykułu należy ponad wszystko zachować szczególną ostrożność. Wynika z tego,że taki ponadnormatywny przejazd przez akrzyżowanie powinien być wykonany z wyprzedzeniem,stąd w pytaniach egzaminacyjnych za nieprawidłowe uznaje się nieoczekiwane wykonanie takiego manewru. Proszę zwrócic uwagę,że linia ciągła P-2 wyznaczona na jezdni przed skrzyżowaniem spełnia funkcje ostrzegawczą dla kierujących i wskazuje bezpośrednie sąsiedztwo miejsca niebezpiecznego (przejście dla pieszych lub skrzyzowanie). Ale mowa chyba jest o najechaniu na P-4 podwójna ciągła,więc wskazane wyżej pytania nie maja zastosowania. Tak,czy inaczej,jezeli sytuacja wymaga takiego zachowania i dojdzie do naruszenia P-4 na niewielkim odcinku,to nie uznałbym tego za błąd!! Na marginesie,jeżeli egzaminator prowadzi osobę na takie skrzyżowanie (założenie,że istnieją drogi alternatywne) jest zwyczajna złośliwościa
ślepowron
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 17 czerwca 2006, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez zbla » wtorek 12 września 2006, 18:13

A ja bym się przychylał do zdania jjac jeśli chodzi o stronę prawną. Jeśli wymiary pojazdu uniemożliwiają wykonanie manewru z pasa z którego powinno się to zrobić to dozwolone jest wykonanie tego manewu z pasa innego niż dozwolony. Natomiast nie wolno najeżdżać na linie ciągłe pojedyncze i podwójne, ani jechać i wykonywać ten skręt połową samochodu na jednym pasie, a połową na drugim.
W praktyce oczywiście wygląda to inczej (jeśli chodzi o kierowców zawodowych).
zbla
 
Posty: 172
Dołączył(a): sobota 05 sierpnia 2006, 20:16

Postprzez jjaacc » wtorek 12 września 2006, 20:25

No tak, teoretycznie to wszyscy mają racje, linii ciągłych nie wolno najeżdżać, trzeba zmienić pas zawczasu. Tylko w praktyce to wygląda inaczej, często po zmianie pasa i tak nie będzie możliwe wykonanie manewru bez najechania linii ciągłej, bo jest ona za długa lub ciągnie się przez cale skrzyżowanie, druga sprawa jest taka, że taki manewr stanowi zagrożenie na ruchliwych skrzyżowaniach.
Powszechna praktyka kierowców składów jest taka, że odpowiednio wcześniej, zajeżdża ciągnikiem na środek, blokując prawy pas, żeby żaden kaszlak mu się nie wcisnął w martwe pole, sygnalizuje manewr dużo wcześniej i mimo, że ciągnik idzie do lewej sygnalizuje cały manewr prawym kierunkowskazem, wypuszcza ciągnik w lewo tyle ile potrzebuje ci z lewego pasa zatrzymują się widząc co się święci a ci z prawego, nie mają możliwości jady. Później następuje ostre złamanie składu i wyciąganie do osi lub lewej krawędzi w zależności od potrzeb. A liniami się nie przejmują. Tak to wygląda w praktyce.
Ale ten biedny zdający tak zrobić nie może, z lewego nie skręci bo go strąbią, najechać ciągłej nie może, no bo nie wie czy egzaminator takie coś zaaprobuje, na chodnik wjechać nie może bo go zarwie, jechać prosto też nie może, to co on biedny ma zrobić? No i trzeba jeszcze sobie uprzytomnić, że jedzie po raz pierwszy takim składem, a ten co tylko troszkę jeździł wie, że skład składowi nie równy. To nie punto ani corsa.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości