przez JAKUB » niedziela 08 listopada 2015, 16:05
przez oskbelfer » niedziela 08 listopada 2015, 23:30
mshtal napisał(a):Tak się składa, że doświadczenie w szkoleniu mam (być może większe niż Ty)
i doskonale wiem jak wygląda "nadzór" nad OSK - a raczej wcale nie wygląda - po za kwestiami "papierowymi"!
Totalny brak sprawdzania jakości szkolenia i to jest ta zasadnicza różnica w nadzorze nad WORD - tam kontrolujący wsiada, jedzie i widzi a jak nie wsiada to i tak na filmie może sobie zobaczyć a w przypadku OSK?
Co do ceny to nie kupujący wycenia towar tylko sprzedający a kupujący decyduje czy chce za ten towar zapłacić określoną wartość czy też nie a zatem "średnio" interesuje mnie na ile TY wyceniasz warsztaty i ile WORD czy OSK chcą na tej formie "szkolenia" zarobić!
przez szerszon » niedziela 08 listopada 2015, 23:48
A od czego są zmiany w przepisach?Widzę jeszcze jedno, chociaż to jeszcze za mgłą. Rok 2016....2017 głód zaczyna zaglądać w oczy wordów......finał będzie taki.....powrócimy do egzaminów w OSK jak to bywało ponad 20 lat temu...
przez JAKUB » poniedziałek 09 listopada 2015, 15:17
przez skov » poniedziałek 09 listopada 2015, 18:53
Na szkoleniach w wordzie - zaginam większość wykładowców, podobnie jak zaginam wikszość nadzoru od marszałka
przez oskbelfer » poniedziałek 09 listopada 2015, 21:44
skov napisał(a):Na szkoleniach w wordzie - zaginam większość wykładowców, podobnie jak zaginam wikszość nadzoru od marszałka
można się do ciebie zwracać "mistrzu"? No nic bardziej odpowiedniego a odpowiadającego posiadanej przez ciebie wiedzy nie przychodzi mi do głowy.
przez JAKUB » wtorek 10 listopada 2015, 15:34
przez mshtal » sobota 14 listopada 2015, 00:15
oskbelfer napisał(a):Sorki za kolokwializm, który tutaj napiszę (znany jestem na forum z tego że nie owijam w bawełnę).
Wiesz tyle co zjesz - tak mogę napisać.
Wyobraź sobie, że są organy w których pracują inspektorzy oraz główni specjaliści PRAKTYCY z uprawnieniami instruktora nj, tj i egzaminatora. Może Cię to zdziwi ale tak jest.
Inspektorzy Ci "czeszą" osk zarówno w biurze jak i na wykładach oraz podczas szkolenia praktycznego.
Wiesz dlaczego to robią ? Dlatego że są fachowcami i jest to ich pasją - nie kontrola, tylko "sztuka szkolenia" i sztuka egzaminowania.
oskbelfer napisał(a):A w przypadku OSK nadzór jest zwielokrotniony. Inspektor starostwa nie musi oglądać filmów. Wystarczy że pojeździ - bo ma takie prawo i możliwości.
oskbelfer napisał(a):Reasumując - jeśli ktoś bije pianę jak to w wordach jest super, a w osk fatalnie - to albo ma przerost ego, albo poprostu jest cienkim bolkiem nie znającym tematu, któremu się wydaje że temat zna.
oskbelfer napisał(a):Egzaminatrzy wordów - boją się prowadzić wykłady dla instruktorów
oskbelfer napisał(a):Na szkoleniach w wordzie - zaginam większość wykładowców, podobnie jak zaginam wikszość nadzoru od marszałka.
przez oskbelfer » sobota 14 listopada 2015, 23:26
przez skov » niedziela 15 listopada 2015, 13:42
oskbelfer napisał(a):jakoś nie pochwaliłeś się swoimi kwalifikacjami
szkoliłeś chociaż z 15 lat ?
z zakresie przynajmniej CD ?
a o nadzorze zarówno w wordach jak i straostwach troszkę wiem
zaś cała polska dużo wie o aferach w wordach - od pólnocy na południe i od wschodu na zachód PL.
pord, word, mord - wszędzie wyprowadzają "mistrzów" w kajdanach
Tak więc nie męcz buły jaki to nadzór w wordach:lol:
zaś cała polska dużo wie o aferach w wordach - od pólnocy na południe i od wschodu na zachód PL.
pord, word, mord - wszędzie wyprowadzają "mistrzów" w kajdanach
przez oskbelfer » wtorek 17 listopada 2015, 01:55
przez mshtal » wtorek 17 listopada 2015, 15:38
oskbelfer napisał(a):
a o nadzorze zarówno w wordach jak i straostwach troszkę wiem
oskbelfer napisał(a):word, to taka sama firma jak osk, tylko w części wordów pozamieniano się na łby .... i za warsztaty dla instruktorów wołają 450 zł, gdzie osk robi to z tymi samymi wykładowcami za 150 zł - od taka różnica i uważam że jest jak najbardziej w temacie - podobnie jak cała reszta.
oskbelfer napisał(a):Jak jesteś skromniś to się nie chwal. Ja się mogę pochwalić że autobusem czy zestawem CE wracam z miasta, gdy zdający dostanie "lufę" ale nie każdy z moich kolegów tak robi i nawet poza forum nie mają odwagi powiedzieć dlaczego ...
przez x098 » sobota 21 listopada 2015, 15:51
bo tą samą umiejętnością może pochwalić się 6 na 10 zdającyh w zakresie CE i nawet 7-8 na 10 w zakresie kat. D
przez oskbelfer » niedziela 22 listopada 2015, 19:41
mshtal napisał(a):I właśnie odkryłeś "prawo rynku" - to klient ma prawo zadecydować gdzie i dlaczego chce się udać na warsztaty.
Podobnie jest z ciuchami, częściami samochodowymi i całym mnóstwem dóbr wszelakich - sprzedający/usługodawca wycenia swoją pracę i swój produkt a klient decyduje czy te warunki i ta usługa mu odpowiada - rozumiesz?
przez skov » niedziela 22 listopada 2015, 21:13
oskbelfer napisał(a):
Tak rozumiem nie jestem matołem wiem jak działa prawo rynku.
Dlatego też 60 % wordów w chwili obecnej nie było w stanie zebrać grupy w celu przeprowadzenia "Warsztatów dla instruktorów" z jednego prostego powodu - wycenili swoją usługę i nastąpił zonk
Na weryfikacji widziałem wielu mistrzów z wordów, którzy po 10 latach pracy robili dopiero uprawnienia egzaminacyjne na "D". Na mojej weryfikacji miałem wątpliwą przyjemność upieprzyć 3 takich kolesi w ciągu jednego mojego egzaminu.
1 padł - bo mnie źle ocenił
2 upieprzyłem na placu
3 uwaliłem w ruchu drogowym
Poprostu żenada - jak słyszę o jakość usług wordów.