Pierwsza godzina jazdy z instruktorem

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez dianda » czwartek 31 sierpnia 2006, 22:06

ja tez bylam z tych, co nigdy nie jeździli.
Na placu manewrowym poruszałam się w przód, w tył, poskręcałam nieco i w miasto. A raczej przez miasto na peryferia, gdzie światła były rzadkością.
Tylko raz mi zgasł, przed przejazdem :), bo szybciej instruktor wdepnął w hamulec niz ja na sprzeglo ;).

Werdykt: Po co te nerwy !
(spieta byłam ;), w koncu pierwszy raz :P )

Było świetnie!
Tylko jeden szkopuł... tam gdzie 80 jechałas 60, a gdzie 60, 80 :)
W odpowiedzi wybuchnęłam śmiechem :),
eh ten stres... "pierwszorazowy" :P

Na pierwszej godzinie istotne wydawało mi się to co w autku, a nie to co na zewnątrz... ale z czasem... wsio idzie opanowac:), tylko ze wspomnienia zostaja :), no i ta pierwsza uwaga najbardziej procentuje... rzadko przekraczam norme :P

na egzaminie z kolei stresu nie czułam wcale... dziwne :)
:arrow: Kat. B: 29.11.2005
>>>Zdane za pierwszym podejściem<<<
Obrazek
Avatar użytkownika
dianda
 
Posty: 152
Dołączył(a): piątek 28 października 2005, 10:27

Postprzez Blackeyed » niedziela 10 września 2006, 23:33

Hehhe :lol: no ciekawe ciekawe... ja mam jutro pierwszą jazdę :) i mam też pietra :shock: mam nadzieję, że przeżyję :wink:
Blackeyed
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 26 sierpnia 2006, 16:06
Lokalizacja: Żory

Postprzez maciass » poniedziałek 18 września 2006, 22:47

heh u mnie pierwsza jazda wygladala tak - na godzine "jazdy" 45 minut zajelo instruktorowi objasnianie co jak i gdzie w samochodzie, no i potem jakies 15 minut jazdy po placyku, nie umialem kompletnie nic bo nigdy wczesniej nie siedzialem za kółkiem ale nie bylo tak zle :D na drugiej jezdzie z kolei bylo 45 minut jezdzenia w kolko po placyku, i 15 minut po miescie - oczywiscie nie bylem w stanie patrzyc gdziekolwiek indziej niz przed siebie z tego przerazenia, ale jazda byla calkiem przyjemna :D na 3 jezdzie - tym razem dwugodzinnej i w calosci po miescie - czulem sie juz calkiem dobrze, nawet mi samochod nie zgasl ani razu :D dzis mialem 4 jazde i mam wrazenie ze robie jakie takie postepy i jakos sie tego wszystkiego w koncu naucze :P
prawo jazdy kat. B od grudnia 2006 ;)
Avatar użytkownika
maciass
 
Posty: 202
Dołączył(a): poniedziałek 18 września 2006, 22:36
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez miss tq » środa 20 września 2006, 12:36

potem już powinno być coraz lepiej :D ja właśnie po przerwie wracam do sprawy prawa jazdy. Mam nadzieje że moja 1 jazda po tej przerwie będzie w porządku :)) zamierzam się w końcu z tym uporać!! ileż można żyć na łasce ludzi którzy cie wożą! :)) hehe
"nie jest możliwe, aby nagle wszystkie światła na twojej drodze zaświeciły na zielono" - dosłownie i w przenośni ;)

kierowca początkujący...
Avatar użytkownika
miss tq
 
Posty: 57
Dołączył(a): niedziela 09 lipca 2006, 14:05

Postprzez Marika79 » czwartek 12 października 2006, 10:29

Na mojej pierwszej jeździe miałam do czynienia z policją.. tak tak.. to prawda. A to dlatego, że od razu wyjechałam na miasto i strasznie siestresowałam. Pan instruktor powiedział: "skręcimy w najbliższą drogę w prawo", po czym włączyłam LEWY!! kierunkowskaz (sama nie wiem czemu) i skręciłam w prawo. Pech chciał, że za nami jechał radiowóz :roll:
Grzecznie przeprosiłam, tlumaczyłam, że to moja pierwsza jazda itp. Zostałam wylegitymowana :shock:
Później przeprosiłam pana instruktora i wróciłam do domku z płaczem :cry:
IV podejście 29 listopada ZDANE :-)
8 grudnia - prawko odebrane :-)
Avatar użytkownika
Marika79
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 21 sierpnia 2006, 09:27
Lokalizacja: podkarpacie

Postprzez Agawa » czwartek 12 października 2006, 10:43

Nie przejmuj sie Marika. Ja przez pierwsze kilka godzin włączałam wycieraczki jako prawy migacz..hehehehe.
Ale co do policji to dziwi mnie sprawa, że wylegitymowali Ciebie. Przecież odpowiedzialność za kursanta ponosi instruktor.
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez röslein » czwartek 12 października 2006, 11:45

eech... pamietam, jak na mojej pierwszej jezdzie jechaly za mna 2 radiowozy... oczywiscie przypadek, ale tak sie zestresowalam, ze zamiast patrzec w przednia szybe, przed siebie, na droge, patrzylam w lusterko wsteczne!! :lol:
prawo jazdy kat.B
->zdane za II podejsciem :D
Obrazek
röslein
 
Posty: 82
Dołączył(a): poniedziałek 18 września 2006, 18:11
Lokalizacja: Berlin

Postprzez Marika79 » czwartek 12 października 2006, 11:59

Agawa napisał(a):Nie przejmuj sie Marika. Ja przez pierwsze kilka godzin włączałam wycieraczki jako prawy migacz..hehehehe.
Ale co do policji to dziwi mnie sprawa, że wylegitymowali Ciebie. Przecież odpowiedzialność za kursanta ponosi instruktor.


Tym już nie przejmuję. A mój instruktor wszystkim swoim kursantom opowiada o moim "trudnym przypadku" :wink:

A co do wylegitymowania - to sie nie dziwiłam, bo w końcu to ja prowadziłam autko (autko oznakowane "L") . Pan instruktor oczywiście rzeczowo wytłumaczył panu policjantowi, że to moja pierwsza jazda i takie rzeczy sie zdarzają itp.
IV podejście 29 listopada ZDANE :-)
8 grudnia - prawko odebrane :-)
Avatar użytkownika
Marika79
 
Posty: 8
Dołączył(a): poniedziałek 21 sierpnia 2006, 09:27
Lokalizacja: podkarpacie

Postprzez wiesniak » czwartek 12 października 2006, 16:53

Ja też na swojej pierwszej jeździe byłem wylegitymowany przez policję. Bo instruktor zapomniał L-ki na dach założyć :). I to do tej pory był na szczęście mój jedyny raz :).
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez miss tq » niedziela 15 października 2006, 13:38

:D niezly instruktor! wlepili mu za to mandat czy sie jakoś wykręcił? no bo to w końcu jest spowodowanie zagrozenia bezpieczenstwa na drodze :) ile juz razy ja za to oblalam ;(
"nie jest możliwe, aby nagle wszystkie światła na twojej drodze zaświeciły na zielono" - dosłownie i w przenośni ;)

kierowca początkujący...
Avatar użytkownika
miss tq
 
Posty: 57
Dołączył(a): niedziela 09 lipca 2006, 14:05

Postprzez wiesniak » niedziela 15 października 2006, 13:52

Jakoś się wymigał. A niebezpieczeństwa wcale nie spowodowałem :P.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez Adam-nd » niedziela 15 października 2006, 14:07

Ja jak zaczynałem jeździć to byłem z instruktorem w ten dzień ustawiony na dwie godzinki. Przez całą pierwszą tłumaczył mi co jest gdzie w samochodzie itp - strasznie nudne. Na następnej godzinie siedziałem z prawej strony i zawiózł mnie na jakieś osiedle gdzie uczyłem się tam ruszać. Po nauce ruszania wracaliśmy już na parking. Na zakrętach wyprzedzały mnie tiry z wielką prętkością - dziwnie tak jakoś było a instruktor wyzywał na tych bezmózgich Tirowców. :)

Ja przez długi czas miałem problemy z ruszaniem - czesto gasł mi samochód. I to działo się nawet już na 25-30 godzinie jazdy. Ale przed egzaminem troche pojeździłem i juz z tym problemów nie mam a egzamin zdałem za 1 razem ;)
Adam-nd
 
Posty: 74
Dołączył(a): niedziela 15 października 2006, 11:54
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez invx » niedziela 15 października 2006, 18:55

ja sie uczylem na L'kach dosc wiekowych, ze sprzeglem dosc wytartym :P
jak jezdzilem to klolem na to :D
- ale sie okazuje ze to pomaga, bo potem jak sie przesiada na nowke, to ruszanie wychodzi perfekcyjnie 8)
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

kac : )

Postprzez marcinm818 » poniedziałek 06 listopada 2006, 03:43

SZCZEGÓLNIE NA 1h :P BEZ KACA ...
Ostatnio zmieniony wtorek 05 grudnia 2006, 21:36 przez marcinm818, łącznie zmieniany 1 raz
Marcin
marcinm818
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 06 listopada 2006, 03:24

Postprzez gfcore » poniedziałek 06 listopada 2006, 16:19

Ja przed rozpoczęciem kursu w ogóle się nie orientowałem jak to będzie wyglądać, dlatego gdy wyjechaliśmy z osiedla już po 20stu minutach na "normalne" drogi, to byłem lekko zestresowany :P Ale ogólnie to miło wspominam, zwłaszcza pierwsze puszczenie pieszych na pasach... jaki to ja bylem szlachetny i wspaniały, ach :D
(18-10-2006) Egzamin, 1. podejście kat. B - zdane! :-)
(23-10-2006) Przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne
(27-10-2006) Odbiór prawka :-)
Avatar użytkownika
gfcore
 
Posty: 55
Dołączył(a): piątek 03 listopada 2006, 19:12
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości