Pochwały od instruktora

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Pochwały od instruktora

Postprzez Stokrotka17 » niedziela 23 kwietnia 2017, 15:27

Przydzielono mi go, nie był to mój wybór. Wiem, że muszę porozmawiać z właścicielem ośrodka (mam nadzieję, że nie będzie robił mi problemu), bo nie widzę tego. Jeśli nie opanuję podstaw, to nie ma sensu na drogę wyjeżdżać, a zależy mi bardzo, by nauczyć się jeździć.
Stokrotka17
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 22 kwietnia 2017, 13:55

Re: Pochwały od instruktora

Postprzez bartek0807 » niedziela 23 kwietnia 2017, 17:30

A co w tym dziwnego,że poza miastem rozmawia ? A co ma patrzeć milcząco przez szybę ? Ja też rozmawiałem podczas jazdy i zdałem. Sorry,ale instruktor to też człowiek :) Poza tym co ma Ci tłumaczyć w trasie ? Jak w trasie dajesz te 80-90 km/h, ewentualnie w zabudowanym silnikiem schodzisz do tych 50-60 i tyle :)

A co do skrzyżowań to zależy jakie i kto ma pierwszeństwo.

Jak jesteś na drodze z pierwszeństwem to to noga lekko z gazu i mieć ją w pogotowiu gdyby przyszło nagle zahamować (bo pieszy,bo ktoś wymusi pierwszeństwo etc).

Jak dojeżdżasz do skrzyżowania równorzędnego lub takiego,gdzie jesteś na drodze podporządkowanej (i nie ma znaku STOP) to hamujesz silnikiem (noga z gazu),a jeżeli to nie wystarczy do puszczenia tych,co mają pierwszeństwo no to hamulec musi iść w ruch.

Jak jest STOP to wiadomo trzeba całkiem stanąć

Jak są światła i masz zielone to noga lekko z gazu (bo zawsze może zrobić się żółte,pieszy może wbiec itd ) i jedziesz.

Jak jest czerwone no to wiadomo trzeba stanąć

Co do operowania pedałami to najwygodniej na nogach adidasy+ pięta oparta o podłogę i pracuje tylko górna część nogi. Bo z nogami "w powietrzu" szczególnie na początku może być trudno.

No i na koniec nauka idzie stopniowo, a nie że na pierwszej jeździe wszystko,a potem to tylko bujanie się przez następne 29h ;) Jak by to była Twoja 30h i nadal byś nie wiedziała jak jeździć no to faktycznie było by dziwne.
bartek0807
 
Posty: 112
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 17:26

Re: Pochwały od instruktora

Postprzez kolezankafilizanka » poniedziałek 24 kwietnia 2017, 08:47

[quote="Stokrotka17"Super, tylko ja nadal nie wiem, kiedy i jak hamować. Czy przed skrzyżowaniem tylko wytracać prędkość,czy hamować i jak to robić. Krótko mówiąc nie wytłumaczył mi jak to wszystko działa. Czytam książkę, ale to nie to samo. Chciałam poćwiczyć na placu, mówiłam mu o tym, ale on twierdzi, ze szkoda czasu na plac. Nie jest gburowaty, ale kiedy jedziemy poza miastem potrafi opowiadać o swojej rodzinie, a nie tłumaczy. Nie wiem, albo to ja się nie nadaję, albo on po prostu ma taki sposób nauki...[/quote]

Wszystko przyjdzie z czasem - bez paniki.
Mój instruktor uczył podobnie: teoria krótko, ekspresowa instrukcja urządzeń w aucie i plac dopiero po 10 h w mieście. Jeśli Twój instruktor nie tłumaczy, to się sama upomnij: pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj. Przyzwyczaj go, że na lekcji ma Ci tłumaczyć. Nie będzie miał wtedy czasu gadać o rodzinie :) A swoją drogą, jak już mój instruktor zaczął swobodne pogawędki, to była zawsze oznaka, że ja lepiej sobie radzę:)

Hamowanie: nogą czy silnikiem (wytracanie)? Zawsze oceniasz, co masz przed sobą (wokół siebie) i z jaką prędkością jedziesz. Jeśli jesteś daleko od czerwonych świateł, czy od jakiejś przeszkody, a nie jesteś wyścigówką ;), to noga z gazu. Auto nie dostaje "gazu", no to samo zaczyna stopniowo zwalniać (ale trzeba mieć nogę nad hamulcem - uwaga na piratów) i tak łagodnie dojeżdżasz na miejsce. Tam sprzęgło, hamulec i stop. Jeśli obawiasz się, a jest to normalne, że mimo wszystko nie wyhamujesz samym silnikiem, w trakcie dojeżdżania leciutko naciśnij nożny (być może poczujesz, że w tej samej chwili naciska go też instruktor) i puść. Stojąc, masz wątpliwości, czy auto się nie stoczy (pagórki), zaciągnij ręczny, ale przed ruszeniem pamiętaj, by go opuścić.

Naucz się też procedury, jaką tłukliśmy z Instruktorem od1. lekcji. Patrzył mi w oczy i powtarzał głośno: fotel, lusterka, pasy, sprzęgło (wciskamy do końca!), luz, silnik, światła,"1", ręczny, sprawdzam kontrolki (otwarte drzwi!?) i upewniam się o możliwości jazdy. A ja recytowałam razem z nim. Na koniec recytował: wyłączam bieg, zaciągam hamulec ręczny, wyłączam światła, wyłączam motor i dopiero mogę puścić sprzęgło. Wbij sobie to do głowy, to nie zginiesz na placu w WORD. Tam są spadki, auto się może stoczyć.
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pochwały od instruktora

Postprzez Cthulhu » poniedziałek 24 kwietnia 2017, 12:02

Nie chodzi mi o to, żeby nic nie mówił bo ja ze swoim też zawsze luźno rozmawiałam, ale czytając forum wiele razy było tak, że im więcej instruktor gadał o nieistotnych rzeczach, tym gorzej się przykladal do pracy i tym się zasugerowałam :D
Zgadzam się, że być może specjalnie tak dawkuje wiedzę ale jeśli autorka już na samym początku ma wątpliwości, to widać, że jest coś nie tak. :D
03.03.2017 - B]
03.05.2018 - mój golfik 4, Wybie :3
Cthulhu
 
Posty: 37
Dołączył(a): niedziela 05 marca 2017, 10:20

Re: Pochwały od instruktora

Postprzez Cyryl » poniedziałek 24 kwietnia 2017, 21:18

Stokrotka17 napisał(a):...Super, tylko ja nadal nie wiem, kiedy i jak hamować...


jak uczysz dziecka jeździć na rowerze, to musisz w pewnym momencie puścić siodełko. dzieciak wywróci się nie raz, poobtłukuje kolana, popłacze się, Tobie będzie przykro, ale trudno - innej metody nie ma.
przede wszystkim to uczy, że problemy same się nie rozwiążą, to Ty musisz podjęć decyzję, to Ty musisz zadecydować co i w jakim stopniu robić. na pewno pierwsze decyzje będą złe, hamowanie może być złe, ale jak instruktor będzie podejmował decyzję za Ciebie kiedy hamować i sam będzie wspomagał swoim hamulcem, to nigdy się nie nauczysz. dodatkowo w przypadku, gdy trzeba będzie samemu podjąć decyzję, będziesz z tym miała zawsze kłopoty. szczególnie w egzaminacyjnym stresie.

na pierwszych jazdach dość często rozmawia się o "pierdołach", aby zmniejszyć stres.

natomiast jak powiedziałem nauka jazdy to popełnianie błędów i wyciąganie z nich wniosków. robiąc błędy wykluczamy złe sposoby i stopniowo zostają te dobre. u różnych ludzi różnie to wygląda: jedni stopniowo popełniają coraz mniej błędów, u innych (skrajnie) jest to jak włączenie światła, cyk i gość od którejś lekcji zaczyna zdecydowanie lepiej jeździć.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pochwały od instruktora

Postprzez Stokrotka17 » piątek 12 maja 2017, 12:01

Witam wszystkich i dziękuję za odpowiedzi.
U mnie....trochę lepiej, jednak nadal instruktor krzyczy, z mojej winy.. Na prostych jadę bez większych zastrzeżeń, natomiast paraliżuje mnie strach na dużych skrzyżowaniach.. Panikuję, ze nie zdążę zjechać, że komuś w drogę wjadę, że zrobię coś źle, a mój instruktor dostaje białej gorączki. Wydaje mi się, że wszystko robię źle...
Zastanawiam się nad rezygnacją z kursu.
Stokrotka17
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 22 kwietnia 2017, 13:55

Re: Pochwały od instruktora

Postprzez kolezankafilizanka » piątek 12 maja 2017, 19:53

Stokrotka17 napisał(a):Witam wszystkich i dziękuję za odpowiedzi.
U mnie....trochę lepiej, jednak nadal instruktor krzyczy, z mojej winy.. Na prostych jadę bez większych zastrzeżeń, natomiast paraliżuje mnie strach na dużych skrzyżowaniach.. Panikuję, ze nie zdążę zjechać, że komuś w drogę wjadę, że zrobię coś źle, a mój instruktor dostaje białej gorączki. Wydaje mi się, że wszystko robię źle...
Zastanawiam się nad rezygnacją z kursu.


Absolutnie nie!!! Wytrzymaj. Ja tak samo reagowałam. Jak mi w końcu powiedział Instruktor, kierowca, który się nie boi, bardzo krótko będzie kierowcą. Twój stres kursowy to jest nauka panowania nad sobą i autem. Teraz dostaniesz łomot, ale potem będziesz wdzięczna sobie, że wytrzymałaś, i jemu, że mu zależało na Twoim bezpieczeństwie.
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości