Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Kordula** » czwartek 18 września 2003, 09:36

Ja wszystko rozumiem. Może po prostu skończmy temat, bo to chyba nie ma sensu, kiedy każdy jest przekonany o swojej racji.

przez **Slawek** » czwartek 18 września 2003, 09:39

Karula - wszystko rozumiesz? Niemożliwe, ale jeśli chcesz skończyć temat, to proszę bardzo - nie odzywaj się w nim pani inżynier nie popełniająca błędów.

przez **Kordula** » czwartek 18 września 2003, 10:10

Nie wiem jak ty, ale ja nigdy nie twierdziłam, że nie popełniam żadnych błędów, bo jeszcze umiem sensownie ocenić niektóre sytuacje, ale na pewno nie są to błędy związane z lusterkami.

przez **Slawek** » czwartek 18 września 2003, 10:16

No tak, lusterek w ogóle nie umiesz stosować. :lol: :lol: :lol:

przez **Sławek_18** » czwartek 18 września 2003, 10:39

Wiesz - nie sądziłem, że mówisz o oglądaniu się za siebie w czasie jazdy

No brak pytan wobec tego. ZA SIEBIE podczas JAZDY ??
No bez kitu, jak mozna sie podczas jazdy ogladac sie za siebie. Przeciez mozna se skrecic kark :P Chyba ze masz obrotowa szybe, a i kierownica mozna ruszyc przez przypadek i zjechac z pasa po ktorym sie poruszasz :P JESTES Strasznie NIEKONSEKWENTNA, najpierw piszesz aby skonczyc temat, a po nastepnym poscie odpisujesz.

przez **Slawek** » czwartek 18 września 2003, 10:45

No, toteż właśnie dlatego nie sądziłem, że o to mu może chodzić. :D

przez **scorpio44** » czwartek 18 września 2003, 11:53

O mnie mowa? :D Dla mnie też to jest chore, ale w tym topiku ktoś kiedyś pisał o oglądaniu się za siebie. Ciekawe, kto to taki... :P
PS: No ale topiku z 7 zakładkami to jeszcze nie było... :)

przez **Kasia** » czwartek 18 września 2003, 13:32

Nie przypuszczałam, że wywołam taką "aferę"......Aż Przepraszam....

A co do oglądania się..... Ludzie! A patrzcie gdzie checie: w lusterka, przez szyby, może nawet przez szyber-dach ....tylko wogóle patrzcie i to tam gdzie w danej chwili więcej widać.....

przez **Sławek_18** » czwartek 18 września 2003, 14:43

Kordula napisał(a):Na początku zaznaczę, że nie mam zamiaru się kłócić,...

Na samym początku napisalaś to co zacytowalem a wątek ma SIEDEM stron. Mowisz, ze sie nie chcesz kłócić ? :D

Kordula napisał(a):Zakończmy ten temat, bo po co się kłócić bez sensu?

No i nastepny post, gdzie nie chcesz sie dalej kłócić Strona 3 . Tu nastepna proźba Mmevy

Mmeva napisał(a):hmmm. może lepiej zostawmy ten temat

na stronie 4, kolejna

Mmeva napisał(a):Proponuję jednak skonczyć temat - 4 zakładki

Tu powyzej jest przedstawione ile razy do 4 zakladki bylo prob zakonczenia watku :P (no bylo ok 6 ale nie chcialo mi sie wszystkiego wklejac)
Kordula prosze Cie, wytłumacz mi jak mozna sie ogladac za siebie podczas jazdy ? Dalej tego nie zrozumiem, probowalem dzisiaj i jadac lewym pasem podczas ogladania sie zjechalem na prawy pas.
Dziekuje za takie upewnianie sie.(dodam ze nic nie jechalo na tym prawym :P )

przez **Kordula** » czwartek 18 września 2003, 16:05

Powiem ci tylko tyle: wystarczy środkowe lusterko, przez nie najlepiej widać. Jak jest dobrze ustawione, to nie trzeba się nigdzie oglądać.

przez **scorpio44** » czwartek 18 września 2003, 17:15

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Ja po prostu pękam już ze śmiechu. Karula, to Twoje zaprzeczanie samej sobie jest po prostu genialne.

przez **Kordula** » czwartek 18 września 2003, 17:16

A podobno piszę ciągle to samo, to jak to w końcu jest??

przez **scorpio44** » czwartek 18 września 2003, 17:29

To akurat powiedziała tylko jedna osoba, która widocznie nie zagłębiała się w naszą dyskusję. :)

przez **Kordula** » czwartek 18 września 2003, 18:28

Nie dziwię sie tej osobie, bo i po co ktoś miałby zagłębiać się w takie bzudry?
Ale to dziwne, że ktoś twierdzi, że piszę ciąglw to samo, ktoś inni, że ciągle piszę coś innego, ciekawe jak jest naprawdę.

przez **scorpio44** » czwartek 18 września 2003, 18:31

Przypuszczam, że "coś w tym jest, a prawda leży po środku". :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Lusterka

Kto przegląda forum