"SZKOŁA JAZDY" P. PIERGIESA UL.DAUNA KRAKÓW !!! KILKA UWAG

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

"SZKOŁA JAZDY" P. PIERGIESA UL.DAUNA KRAKÓW !!! KILKA UWAG

Postprzez koko » piątek 07 grudnia 2012, 23:24

[b][b]Chciałabym się wypowiedzieć na temat powyższej "szkoły jazdy". Każdemu kto planuje naukę radzę trzymać się od tej szkoły z daleka, a jeżeli już się tam zapisał to może warto zastanowić się nad zmianą szkoły nawet jeśli wiązałoby się to ze stratą wpłat wstępnych (bo zapewne i tak słono dopłacicie).
A więc zacznę od tego, że część teoretyczna jest jakąś pomyłką. Pan dyrektor który uważa, że jego szkoła jest najwspanialsza na świecie niejednokrotnie omawia ten sam temat... (Co chwilę do grupy dołącza nowa grupa więc są osoby, które mają pierwsza lekcję, środkową i ostatnią). Cóż z tego, że ja już miałam temat rond, przecież są nowe osoby i trzeba to znowu po raz dziesiąty omówić.. Koniec końców olałam wykłady bo stwierdziłam, że szybciej się sama naucze, bo to strata czasu słuchać tego samego. Kolejna rzecz to koszt kursu. Kurs kosztował zgodnie z opisem na stronie 1150zł, ale jak się później okazało tylko jeśli ktoś płaci całą kwotę z góry. Jeśli ratami to 100zł trzeba dopłacić. Tylko, że nikt mi tego wcześniej nie powiedział..
Kolejna rzecz to jazdy. Notoryczne rozpoczynanie jazdy nawet kilkanaście minut po czasie i kończenie przed czasem!!! Któregoś dnia przyszłam na jazdę ( w jednym czasie jazde zaczyna kilka innych osób), ja akurat przyszlam jako pierwsza, ale moj instruktor musial sobie jeszcze posiedziec w biurze wiec wyszedl najpozniej i została tylko toyota 6 -biegowa, a instruktor do mnie, że jesli dopłace 10zl to moge nią jezdzic jesli nie to nie bedziemy miec jazdy!!! Następny zarzut to sytuacje, które powtarzały się kilkukrotnie- czyli - podczas jazdy zatrzymujemy się, instruktor bez zadnych wyjasnien wychodzi (do centrum handlowego), kaze czekac i nie ma go 15min! po czym wraca i jakby nigdy nic zmienia temat. Kilka razy prosiłam, aby pojechac na nową hutę bo nigdy tam nie byłam.. na ostatniej jezdzie sie wreszcie doprosilam i pierwszy raz w zyciu pojechalismy na rondo do huty. Gdy zapytałam, czy zaswiadczenie o skonczeniu kursu moge odebraz po jezdzie czy na nastepny dzien, instruktor stwierdzil, ze on mi wyda zaswiadczenie tylko jesli wykupię sobie minimum 3 jazdy (2-godzinne), bo jeszcze musze po hucie pojezdzic (nagle sobie przypomnial ze wypadaloby tam poznac trasy). A na dużym i trudnym rondzie mogilskim nie bylam nigdy chociaz tez prosilam... W efekcie wyprosilam, ze zalezy mi zeby miec papierek bo moge wtedy juz sobie ustalic termin egzaminu a na jazdy obiecuje ze sie jeszcze zapisze. Jakims cudem instruktor mi to wydal twierdzac ze robi to warunkowo jesli obiecam ze zapisze sie na dodatkowe godziny. Przytakując oczywiscie juz dawno wiedzialam ze nigdy wiecej sie tam nie pokaze. Potem wykupilam 10h jazd w innej szkole bo nie czulam sie dobrze przygotowana i dopiero wtedy poznalam jakies miejscu w ktorych rzeczywiscie najczesciej jezdza egzaminy itd. Niestety codzinnie musze przejezdzac kolo tej szkoly i patrzec na ich ośrodek i niedobrze mi sie robi na sam widok. Jeśli ktoś ma jakieś opinie na ich temat to niech się podzieli. Może ja mialam akurat takiego pecha.. choc juz slyszalam kilka podobnych zdan jak moje (typu ze instruktor w kolko jezdzil z kursantem po ziemniaki ;P).
Na szczeście egzamin już zdałam i nie chce mieć już nić wspólnego ze szkołami jazdy :P
Powodzenia w wyborze szkoły :)
[/b][/b]
koko
 
Posty: 2
Dołączył(a): piątek 07 grudnia 2012, 22:59

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 131 gości
cron