Problemy z jazdą...

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Problemy z jazdą...

Postprzez Mati1993 » niedziela 18 grudnia 2011, 22:47

Witam!
Chciałbym z Wami podzielić się moim problemem, ponieważ wyjeździłem już 22 godziny i naprawdę mam problemy z ogarnięciem tego wszystkiego... zacznę od tego, że instruktor ciągle mi mówi, co mam robić, jak mam robić i ja sam nic prawie nie robię... tylko się słucham instruktora (czy u Was też tak było?)? Zresztą przez tą gadkę się dekoncentruje i popełniam trochę błędów... Dodam, że z drugim instruktorem jest trochę lepiej, bo on mi mówi, że mam skręcić w lewo, prawo itp. i wtedy sam robię większość manewrów i naprawdę koncentruje się na jeździe... a teraz dodam, że najgorzej mi idzie z parkowaniem i zawracaniem, a inne rzeczy są mniej więcej spoko opanowane. Doradźcie mi jakąś łatwą metodę na parkowanie... mam jeszcze 8 godzin i naprawdę myślę, że idzie mi bardzo kiepsko...
Egzamin teoretyczny 03.I.2012 - zaliczony 18/18!
Egzamin praktyczny 02.II.2012 - plac +, wtopa na mieście -.
Egzamin praktyczny 29.II.2012 - plac +, miasto +.
Prawo jazdy odebrane 12.III.2012 :)
Mati1993
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 29 października 2011, 22:08

Re: Problemy z jazdą...

Postprzez lith » poniedziałek 19 grudnia 2011, 02:51

Nie metodę, ale zrozumieć jak to działa, wyczuć, poćwiczyć. Jak instruktor do bani to zmienić.

A jeżeli idzie o parkowanie i ogólnie wyczucie wymiarów to tak już po zdanym egzaminie w celu wyćwiczenia- kolega np. ogarnął taką 'kostkę siana' i na niej się uczył kiedy zahaczy, a kiedy nie, mówił, ze mu bardzo dużo dało jeżeli idzie o wyczucie wymiarów, bo tak to pozostaje metoda małych kroczków. Czyli tak jak ja- parkujesz tak, że jesteś pewny, że nie przywalisz, wychodzisz z autka, oglądasz jak blisko jesteś, wkurzasz się, ze tak daleko, jak rzeczywiście za daleko to poprawiasz. W końcu coraz lepiej będzie to wychodziło. Gorzej imo z wyczuciem w ten sposób przedniego 'narożnika' przy wjeżdżaniu w miejsce, bo tego nie sprawdzisz dokładnie jak blisko byłeś tak na co dzień jeżdżąc. To ja sam u siebie czuję jeszcze, że zostawiam większy zapas niż to konieczne, ale też systematycznie im dalej tym lepiej :)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Problemy z jazdą...

Postprzez Mati1993 » wtorek 20 grudnia 2011, 17:16

W sumie, to dziś na "jazdach" szło mi bardzo dobrze, tylko jeden malutki błąd miałem :) A z parkowaniem, to na luzie już jakoś sam robię... nie wiem, co się stało :D
Egzamin teoretyczny 03.I.2012 - zaliczony 18/18!
Egzamin praktyczny 02.II.2012 - plac +, wtopa na mieście -.
Egzamin praktyczny 29.II.2012 - plac +, miasto +.
Prawo jazdy odebrane 12.III.2012 :)
Mati1993
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 29 października 2011, 22:08

Re: Problemy z jazdą...

Postprzez Paula1992 » niedziela 25 grudnia 2011, 14:00

Mi w sumie jak miałam 30 h wyjeżdżone to samochód mi gasł, bo za szybko puszczałam sprzęgło, poza tym skupiałam się na nim i nic mi przez to nie wychodziło, więc nie koncentruj się na błedach tylko ,,olewaj je" :) wtedy reszta lepiej ci pójdzie, pwoodzenia !
Paula1992
 
Posty: 52
Dołączył(a): poniedziałek 27 czerwca 2011, 18:57

Re: Problemy z jazdą...

Postprzez daghda » niedziela 25 grudnia 2011, 20:12

Mati1993 napisał(a):najgorzej mi idzie z parkowaniem i zawracaniem, a inne rzeczy są mniej więcej spoko opanowane. Doradźcie mi jakąś łatwą metodę na parkowanie... mam jeszcze 8 godzin i naprawdę myślę, że idzie mi bardzo kiepsko...


Z tym to niektórzy nadal mają problem a prawko posiadają od np. 10 lat ;-)

Metoda? Łopatologicznie mówiąc... poćwiczyć i nauczyć się. Z czym konkretnie masz problem?
Jak trafić Yariską w slot na parkingu? Hm, mnie intruktor sugerował ciekawą metodę - np. skręcasz w lewo na miejsce parkingowe - lewy bark zrównany z lewym reflektorem zaparkowanego auta i praktycznie trafiasz Yarisem w środek slotu... w prawo analogicznie. Metod jest wiele :-)
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Problemy z jazdą...

Postprzez Mati1993 » niedziela 25 grudnia 2011, 20:35

Mnie też tak uczył i też tak robię :D Udaje mi się już parkowanie, wjazd w bramy itp. Choć oba manewry są praktycznie takie same :D Sam nawet swoim autem ćwiczę :)
Egzamin teoretyczny 03.I.2012 - zaliczony 18/18!
Egzamin praktyczny 02.II.2012 - plac +, wtopa na mieście -.
Egzamin praktyczny 29.II.2012 - plac +, miasto +.
Prawo jazdy odebrane 12.III.2012 :)
Mati1993
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 29 października 2011, 22:08

Re: Problemy z jazdą...

Postprzez daghda » niedziela 25 grudnia 2011, 20:44

Grunt to znaleźć punkt odniesienia i połączyć to z wyobraźnią :wink:
Przyjrzyj się Yarisce jak przeciwnikowi przed walką, wyobraź se ją w czasie jazdy i tyle ;-)
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Problemy z jazdą...

Postprzez Gibson » piątek 30 grudnia 2011, 11:18

8 godzin to jeszcze całkiem sporo. Mój instruktor również mi mówił jak wchodzić w zakręt na ciasnych skrzyżowaniach, jak zawracać (szczególnie w strefach we Wrocławiu). Przy parkowaniu prostopadłym przodem pomagał mi wydając komendy np. do siebie trochę, do mnie, prostuj. Zatoczkę raz sam mi wytłumaczył, raz zobaczyłem jak to inni robią i za każdym razem bezbłędnie wychodziło. Jak się okazało podczas egzaminu, poległem na łuku - wmówiłem sobie, że za mało czasu na plac poświęciliśmy i na tym obleję. Dzień później miałem drugi termin, powiedziałem "Dam radę" i zdałem. Na mieście miałem o połowę mniejszy stres, może dlatego też, że przez kilka lat w ruchu jeżdżę jednośladami.
Jak nie ma instruktora włącza się myślenie, głowa lata etc. :)
Gibson
 
Posty: 3
Dołączył(a): niedziela 18 grudnia 2011, 17:32
Lokalizacja: Strzelin/Wrocław

Re: Problemy z jazdą...

Postprzez Mati1993 » środa 04 stycznia 2012, 23:27

Wyjeździłem już jazdy i mam tylko problem z parkowaniem równoległym. Ponadto zdałem egz. teoretyczny praktyczny mam 2 lutego :D
Egzamin teoretyczny 03.I.2012 - zaliczony 18/18!
Egzamin praktyczny 02.II.2012 - plac +, wtopa na mieście -.
Egzamin praktyczny 29.II.2012 - plac +, miasto +.
Prawo jazdy odebrane 12.III.2012 :)
Mati1993
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 29 października 2011, 22:08


Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości