Parkowanie w czasie kursu...

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Czy w czasie kursu parkowałeś(aś) na prawdziwym parkingu?

Czas głosowania minął wtorek 03 grudnia 2002, 14:59

Tak
5
31%
Nie
11
69%
 
Liczba głosów : 16

Parkowanie w czasie kursu...

Postprzez Pablo » środa 13 listopada 2002, 14:59

Osoby, które parkowały na kursie proszę o podniesienie ręki i przyciśnięcie nacisku... tfu!... naciśnięcie przycisku.
Pablo
 
Posty: 93
Dołączył(a): środa 17 lipca 2002, 22:29
Lokalizacja: Morąg/Cromer

Postprzez Kordula » czwartek 14 listopada 2002, 23:51

i to prostopadle tyłem, między dwoma samochodami, jedyny manewr, którego nie miałam na egzaminie :)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez mpaszko » sobota 16 listopada 2002, 00:13

Nawet mój dziadek który przeżył 101 lat nie pamięta ,aby ktoś parkował na egzaminie poza placem manewrowym.
mpaszko
 
Posty: 75
Dołączył(a): wtorek 23 lipca 2002, 23:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez Kordula » sobota 16 listopada 2002, 00:33

mpaszko napisał(a):Nawet mój dziadek który przeżył 101 lat nie pamięta ,aby ktoś parkował na egzaminie poza placem manewrowym.

To dziwne. Chociażby, jak się kończy jazdę, to trzeba gdzieś zaparkować samochód. Mój instruktor zawsze np. kazał mi parkować obok innego samochodu. To też jest parkowanie poza placem. A na normalnym parkingu byłam z nim kilka razy. Zawsze znalazł mi najlepsze miejsce.
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Pablo » sobota 16 listopada 2002, 11:08

mpaszko napisał(a):Nawet mój dziadek który przeżył 101 lat nie pamięta ,aby ktoś parkował na egzaminie poza placem manewrowym.

A czy ktoś tu mówił o parkowaniu na egzaminie poza placem? Ja w ankiecie pytałem o parkowanie podczas jazd na kursie. Jeśli chodzi o mnie, to dosyć często parkowałem L-ką na prawdziwych parkingach.
Pablo
 
Posty: 93
Dołączył(a): środa 17 lipca 2002, 22:29
Lokalizacja: Morąg/Cromer

...

Postprzez crosik_ » sobota 16 listopada 2002, 18:39

ja to tam mialem takiego gupiego instruktora , ze nie parkowalem na prawdziwych parkingach ani razu, tak ze teraz mosi mie wszystkiego ojciec uczyc , i pilnowac zebym nie wrabal przy prakowaniu w jakis samochod , zreszta ojcec chcial byc kiedys instruktorem jazdy takze wie na sczescie jak uczyc ...a mojego instruktora bym nikomu nie polecal
crosik
Avatar użytkownika
crosik_
 
Posty: 42
Dołączył(a): czwartek 19 września 2002, 10:44
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez miros » sobota 16 listopada 2002, 20:14

no to powiem ci ze sie swietnie przygotowales podczas kursu, jak tereaz ojciec musi cie uczyc od nowa co gdzie i jak. to moze ojciec powinien cie uczyc wszsytkiego??
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez mlody » sobota 16 listopada 2002, 23:02

oczywiscie ile razy goscia zawozilem w rozne miejsca na rynek, do pzu, do sklepu po sniadanko na chate po papiery itd. a zreszta kazde jazdy zaczynaly i konczyly sie na parkingu wiec to bylo nieuniknione
mlody
 
Posty: 16
Dołączył(a): środa 13 listopada 2002, 16:14


Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości