Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Polonez** » sobota 19 czerwca 2004, 13:45

Heh dziś widziałem naprawdę fajne zdarzenie :D Patrzę przez okno a tu przed blokiem jedzie pomalutku Focus combi. Ale oczywiście nie to było ciekawe :) Za kierownicą (na kolanach u ojca ) siedziało sobie takie małe dziecko ( jakieś 3 latka miało ) i kierowało sobie autem oczywiście nie dosłownia ale coś sobie ta kierownica pomachało. Totez widać od jakiego wieku dzici się autami interesują :) Z takiego kogoś napewno bedzie dobry kierowca :):) Pozdrawiam

przez **miros** » poniedziałek 21 czerwca 2004, 01:35

no ja majac cos okolo 5 lat juz "jezdzilem" u satrego na kolanach za kolkiem. cos tam niby trzymalem kierownice ale stary ja zawsze od spody korygowal i operowal pedalami. wiem ze zawsze mnie to jaralo ze moge sobie "pojezdzic" :)

przez **ezka** » poniedziałek 21 czerwca 2004, 10:54

kiedys tez widzialam male dziecko na kolanach ojca, ktore "kierowalo: :) ladny widok :lol: ale mi tak tato nie dawal :(

przez Ar » poniedziałek 21 czerwca 2004, 13:03

miros napisał(a):cos tam niby trzymalem kierownice ale stary ja zawsze od spody korygowal i operowal pedalami. wiem ze zawsze mnie to jaralo ze moge sobie "pojezdzic" :)

He, mialem to samo :!:

Ciekawe jakie przyniesie to owoce na egzaminie... :)

przez **niunia** » poniedziałek 21 czerwca 2004, 13:49

Ja parę dni temu widziałam takiego kajtka na motorze z tatusiem. Kask mu opadał chyba do pasa :D i ledwo dosięgał rączkami do kierownicy... :wink:

przez **ella** » poniedziałek 21 czerwca 2004, 17:40

Za kierownicą (na kolanach u ojca ) siedziało sobie takie małe dziecko ( jakieś 3 latka miało ) i kierowało sobie autem oczywiście nie dosłownia ale coś sobie ta kierownica pomachało.

Widok bardzo często spotykany na parkingach osiedlowych i działkach :lol:

Swoją drogą, chyba warto już od małego wyrabiać ten "zmysł kierowcy".

:wink:

przez **miros** » środa 23 czerwca 2004, 11:28

czyli tak zwany 6 zmysl? ciekawe, ciekawe. :)

przez **Sławek_18** » środa 23 czerwca 2004, 13:22

i 3 oko w dupie

przez **Aarienka** » sobota 17 lipca 2004, 14:04

smiejcie sie smiejcie..a le ja tez tak zaczynalam tylko wwieku 5 latek :-)najczesciej latem jak wracalismy z nad jeziora to sobie ladnie siedzialm u tatay na kolanach i tak cio roku ;-)))

przez **Tomek_86** » sobota 17 lipca 2004, 22:54

ja też wcześnie zaczynałem miałem wtedy około 5 latek zawsze wkradałem się do garażu wójka w którym stał duży fiacik (mieszkał na wsi) i ''uczyłem się'' chociaż nie wiem czy tak to mogę nazwać , jedna z moich nauk nie skonczyła się zbyt dobrze :)

przez **nirnaeth** » środa 21 lipca 2004, 09:46

mój tato kiedyś był instruktorem (tzn od 2 lat nie prowadzi już działalności) i czasem brał mnie na plac, ale że miałam za krótkie nogi, żeby dosięgnąć pedałów, to on mi zmieniał, a ja kierowałam. :D haha to jest dopiero radocha :D

Wesoły widok:):)

Wesoły widok:):)

Kto przegląda forum