Osrodek Zbankrutował-zero kontaktu

[werwe]

Witam.
Sprawa wygląda następująco:

Byłem kursantem w ośrodku gdzie wyjeździłem 30 godzin oraz zdałem egzamin teoretyczny. Niestety przez brak czasu nie odebrałem papierka. Po jakimś czasie okazało się iż ośrodek ogłosił upadłość nie informując o tym kursantów. Niestety okazało się również iż w Starostwie nie posiadają jakichkolwiek dokumentów. Zostałem wiec skierowany do Urzędu Nadzoru nad Ośrodkami gdzie dowiedziałem się iż ośrodek wcale nie jest w stanie upadłości (tam również brak dokumentów). Ośrodek niby istnieje niby nie a kontaktu niema wcale. Mail,strona internetowa, telefony wszystko skasowane.

Gdzie mogę jeszcze szukać swoich papierów? Czy jest z tej sytuacji jakieś wyjście?

Pozdrawiam

[Rogatek]

Sprawdz w bazie czy masz zmieniony status PKK.

[brzydal]

@werwe: takich ludzi nie jest mi szkoda. Nie dosc wybrales badziewne OSK to jeszcze chcesz pomocy? Tak trudno wybrac OSK, ktore istnieje/istnieja lata i nadal ksztalca?

[jasper1]

Werwe, skoro ośrodek formalnie istnieje, to złóż oficjalną skargę na jego działalność na piśmie, do nadzoru nad osk, sformułuj swoje oczekiwania.
Potem pozostaje zgłoszenie oszustwa na policji.

@brzydal, firmy z tradycjami też plajtują i się dematerializują, choć może rzadziej, więc nie oceniaj, tylko uważaj by Tobie się nie przytrafiło, że Ci na przykład deweloper z tradycjami splajtuje.

[brzydal]

@jasper: filia/oddzial moga wtedy przejsc na wlasny rachunek. A firma krzak upadnie

[lith]

Rzeczywiście, mała szkółka-krzak :
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Duz ... 93069.html

[brzydal]

@lith: to ma być duża?
LOK istnieje od 70 lat i jest w wielu polskich miastach.
Jeszcze jakieś pytania?

[jasper1]

Niestety aż siedemdziesiąt, a do zamiłowania do tych tradycji potrzebna jest mentalność trepa, ubeka, ormowca pasqudku, furby czy jak ci tam..

[oskbelfer]

Byłem kursantem w ośrodku gdzie wyjeździłem 30 godzin oraz zdałem egzamin teoretyczny.

Ale nie zdałeś praktycznego

Niestety przez brak czasu nie odebrałem papierka.

I nie odebrałbyś - bo trzeba było jeszcze zdać wewnętrzny z części praktycznej

Po jakimś czasie okazało się iż ośrodek ogłosił upadłość nie informując o tym kursantów.

OSK nie musi informować kursantów o upadłości, a na pewno nie takich którzy wyjeździli 30 godzin.

Niestety okazało się również iż w Starostwie nie posiadają jakichkolwiek dokumentów.

A o jakich dokumentach Ty piszesz ?

Zostałem wiec skierowany do Urzędu Nadzoru nad Ośrodkami gdzie dowiedziałem się iż ośrodek wcale nie jest w stanie upadłości (tam również brak dokumentów).

Nie ma urzędu nadzoru nad ośrodkami - to "starstwa" sprawują nadzór.

Ośrodek niby istnieje niby nie a kontaktu niema wcale.

Kontakt jest w starostwie

Mail,strona internetowa, telefony wszystko skasowane.

Kontakt jest w starostwie

Gdzie mogę jeszcze szukać swoich papierów?

Nadzór nad osk prowadzi starosta lub prezydent miasta.

Czy jest z tej sytuacji jakieś wyjście?

Jest wyjście oficjalne pismo, oficjalną drogą do starostwa lub prezydenta miasta - tzw skarga na osk

[werwe]

@oskbelfer
Skoro nie zdało się całego kursu(został praktyczny) to chyba osk nadal powinno poinformować o zamknięciu. Innych kursantów którzy byli w trakcie również nie poinformowali.

Pisze o dokumentach z którymi mógłbym przystąpić do egzaminu lub chociaż przepisać się do innej szkółki by skończyć prawo jazdy.

Byłem w Urzędzie gdzie skierowali mnie do innego w którym mieścił się Nadzór nad Ośrodkami.

@jasper1
Czy wiesz może jak mniej więcej takie pismo ma wyglądać?

Dziekuje za odzew i pozdrawiam

[jasper1]

Ten nadzór, to komórka tego samego urzędu.
W piśmie do nich opisujesz całą sytuację, prosisz o sprawdzenie czy osk uwolnił Twoje PKK (o ustalenie, gdzie teraz znajduje się Twoje PKK). Jednocześnie zwracasz się o pomoc w uwolnieniu swojego PKK z osk, jeśli nadal mają je w osk i wydanie dokumentów, bo z osk utraciłeś kontakt (problem z telefonem, mailem itd.) i sam tego nie jesteś w stanie w osk załatwić.
Jak Ci odpowiedzą, to albo masz PKK, dokumenty i problem rozwiązany, albo z pismem z urzędu idziesz na policję/do prokuratora.
Zapoznaj się z linkiem litha powyżej dotyczącym sytuacji z Trójmiasta. Poszukaj podobnych informacji w googlu, bo mogą być pomocne.

[oskbelfer]

Byłem w Urzędzie gdzie skierowali mnie do innego w którym mieścił się Nadzór nad Ośrodkami.

Napisz człowieku nazwe osk, nazwę starostwa i będzie wszystko jasne.

[sawka]

A byłeś z tym już na policji?

[lith]

@lith: to ma być duża?
LOK istnieje od 70 lat i jest w wielu polskich miastach.
Jeszcze jakieś pytania?

I co z tego, że istnieje w wielu miastach jak są to ledwie działające relikty poprzedniej epoki. U mnie w mieście teraz na kurs zbierali chętnych od maja do września... prężnie działająca szkoła... nie ma co Kursantów kilkukrotnie mniej niż wiodące oski. I nic dziwnego, bo zdawalność praktyka na poziomie 23% przy średniej 38% wygląda wręcz żałośnie. Gdzie najlepsze oski mają powyżej 50% Kursu na A w tym roku jeszcze żadnego nie przeprowadzili, teoretycznie ma ruszyć we wrześniu. Jakbym miał obstawiać to u mnie jest to jeden z pierwszych osków do zniknięcia i w żadnym razie bym się na niego nie zdecydował.

[pasqudek]

:lith: co nie zmienia, że :brzydal częściowo ma/miał rację.
Oddział upadającej firmy może odłączyć się i utworzyć osobne OSK.
Po akcji Nadzoru nad Ośrodkami ponad 20 OSK upadło.
Nie tylko zdawalność liczy się.
W mieście ponad 100-tysięcznym tylko dwa OSK mają pełną listę kategorii. Wiesz jakie? Jedna prywatna i LOK, pozostałe 10 ma tylko B lub A,B.