Szkolenia kat.A - TORUŃ

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez Natti » piątek 22 czerwca 2012, 00:05

Już jakiś czas temu zaczął się sezon motocyklowy. Jednoślady wyjechały na drogi i się zaczęło...zadawanie sobie pytania a może ja też spróbuje?
Podjęłam decyzję - TAK.
A teraz pytanie do Was, jaki OSK polecacie?
Słyszałam duuuużo dobrych opinii o OSK Rajder, Instruktor Olek podchodzi do szkolenia profesjonalnie, jest sympatyczny, cierpliwy, potrafi i przede wszystkim CHCE przekazać swoją wiedzę.
Jest tu ktoś, kto robił uprawnienia na motocykl w Rajderze??
Będę ogromnie wdzięczna za jakiekolwiek opinie, odpowiedzi i komentarze.

Pozdrawiam :)
Natti
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 03 listopada 2009, 00:14
Lokalizacja: Toruń

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez ks-rider » piątek 22 czerwca 2012, 07:45

ks-rider
 
Posty: 3795
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez czepiacz » sobota 23 czerwca 2012, 10:22

Jeśli instruktor siada z kursantem na tylne siedzenie, podczas zajęć w ruchu drogowym, to ok.
Jeśli jedzie autem i mądrzy się przez radio, to amator i niewiele przekaże podczas zajęć.
czepiacz
 
Posty: 273
Dołączył(a): niedziela 04 marca 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez Mas74 » sobota 23 czerwca 2012, 11:27

czepiacz napisał(a):Jeśli instruktor siada z kursantem na tylne siedzenie, podczas zajęć w ruchu drogowym, to ok.
Jeśli jedzie autem i mądrzy się przez radio, to amator i niewiele przekaże podczas zajęć.

Jeśli instruktor jedzie na tylnym siedzeniu to nic oprócz gadania nie może zrobić. Najwyżej będą dwa trupy jeśli ktoś z B lub wyżej na nich wjedzie.
Jeśli jedzie autem to chroni w jakiś sposób kursanta (choćby z tyłu). Kursanta nie wypuszcza się na pierwszej jeździe od razu w duży ruch tylko po sprawdzeniu czy jest obyty i radzi sobie z sprzętem jedzie w małe a potem większe natężenie ruchu.
Z dwojga sposobów ten z mądrzącym się przez radio jest lepszym i bezpieczniejszym.

Natti idź za radą kolegi ks-rider-a który proponował ci forum motocyklistów lub zrób wywiad wśród ludzi w regionie. Dobrzy instruktorzy od A siedzą w ruchu motocyklowym, uczestniczą w zlotach i takich szukaj.
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez czepiacz » niedziela 24 czerwca 2012, 21:14

Mas74 napisał(a):
czepiacz napisał(a):Jeśli instruktor siada z kursantem na tylne siedzenie, podczas zajęć w ruchu drogowym, to ok.
Jeśli jedzie autem i mądrzy się przez radio, to amator i niewiele przekaże podczas zajęć.

Jeśli instruktor jedzie na tylnym siedzeniu to nic oprócz gadania nie może zrobić. Najwyżej będą dwa trupy jeśli ktoś z B lub wyżej na nich wjedzie.
Jeśli jedzie autem to chroni w jakiś sposób kursanta (choćby z tyłu). Kursanta nie wypuszcza się na pierwszej jeździe od razu w duży ruch tylko po sprawdzeniu czy jest obyty i radzi sobie z sprzętem jedzie w małe a potem większe natężenie ruchu.
Z dwojga sposobów ten z mądrzącym się przez radio jest lepszym i bezpieczniejszym.

Natti idź za radą kolegi ks-rider-a który proponował ci forum motocyklistów lub zrób wywiad wśród ludzi w regionie. Dobrzy instruktorzy od A siedzą w ruchu motocyklowym, uczestniczą w zlotach i takich szukaj.
A Ty jeździsz na motocyklu? Czy tylko z internetu czerpiesz wiedzę?
Ciekawe, jak przez radio zmienić tor jazdy motocykla?..
czepiacz
 
Posty: 273
Dołączył(a): niedziela 04 marca 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez tomcioel1 » niedziela 24 czerwca 2012, 21:24

A na egzaminie to egzaminator tez się dosiądzie do ciebie z tyłu ??
To chyba zupełnie inne warunki jak sie jeździ we dwoje niż samemu a polecenia wydawane są przez radio...
Nie krytykuj innych metod bezpodstawnie...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez Mas74 » niedziela 24 czerwca 2012, 21:59

czepiacz napisał(a):A Ty jeździsz na motocyklu? Czy tylko z internetu czerpiesz wiedzę?
Ciekawe, jak przez radio zmienić tor jazdy motocykla?..


PJ na A zrobiłem może i niedawno (postanowiłem legalnie uczestniczyć w jeździe motocyklami) ale jednośladami z silnikiem poruszam się z małymi przerwami nieco ponad ćwierć wieku. Internetu 25 lat temu na bank (w obecnej postaci) raczej nie było...
Wytłumacz mi proszę ( i wszystkim tu obecnym ) co może zrobić instruktor kursantowi siedząc na tylnym siedzeniu w sytuacji zagrożenia. Może to faktycznie lepszy patent? Nie ironizuję, chciałbym znać plusy takiego rozwiązania.
Pozdrawiam.
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez arturr0 » poniedziałek 25 czerwca 2012, 17:49

Były już podobne dyskusje na tym forum. :wink: Pewnie i tak się nie przekonacie nawzajem do swojego zdania.
Osobiście również jestem za tym, żeby instruktor nie jechał ze mną na motocyklu tylko w innym pojeździe za mną. Z tego co widać na rynku, zdecydowana większość wybiera tą opcję. Ale możliwe, że ta większość to "amatorzy" :wink:
arturr0
 
Posty: 61
Dołączył(a): poniedziałek 05 grudnia 2011, 20:17

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez czepiacz » poniedziałek 25 czerwca 2012, 22:02

Tu się zgadzam - większość to amatorzy, którzy nie posiadają własnego motocykla, nie znają zjawisk zachodzących w motocyklu podczas jazdy.
Skąd się biorą kursanci-absolwenci kursu, którzy nie potrafią skręcać? Nie wiedzą, że podstawowym hamulcem jest przedni? Że zatrzymujemy się na pierwszym biegu, żeby nie wachlować po zatrzymaniu? Kursanci, którzy hamując opierają się na kierownicy, a przyspieszając trzymają się jej?
Biorą się ze złego wyszkolenia, a raczej braku wyszkolenia. Większość instruktorów nie zna charakterystyki absolwenta kursu, zaś na hasło przeciwskręt robi wielkie gały. Czemu? Bo polskie prawo jest chore i nie wymaga, by instruktor nauki jazdy umiał jeździć. Byle gamoń robi uprawnienia, a potem spotykamy się z osobami kilkakrotnie podchodzą do egzaminu, który jest banalnie prosty...
czepiacz
 
Posty: 273
Dołączył(a): niedziela 04 marca 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez adalberthus » wtorek 10 lipca 2012, 14:13

Jeżeli kat. A w Toruniu polecam As-Tor i pana Adama.
Jest strona tej szkoły. Pozdrawiam.
p.s. nigdy właściwie nie pozwalam sobie na reklamowanie szkoły, ale sam na A nie szkolę, a to jest warte polecenia.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez karinaska » sobota 22 marca 2014, 01:51

To jak to jest z tymi instruktorami, bo chcę zrobić A, na razie jeżdżę z chłopakiem ale chciała bym wiedzieć czym się kierować przy wyborze szkoły?
karinaska
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 22 marca 2014, 01:43

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez MotoTomasz » sobota 22 marca 2014, 12:31

Dobrze wiedzieć, że siedząc jako plecak nie mam możliwości skorygowania toru jazdy, sprawdzenia dosiadu, wyrabiania nawyku odpowiedniego przeniesienia masy przy skrętach... Kursant, który czuje jak ja się układam w zakręcie zaczyna rozumieć, że tak być powinno i co to daje.
Egzaminator nie siada z tyłu bo egzamin MUSI być prowadzony w ten sposób.
A skoro te wszystkie zadania są tak bardzo trudne to dlaczego moi kursanci wykonują je ze mną z tyłu i nie płaczą przy tym?
A instruktorzy/egzaminatorzy też są różni.... Niedawno usłyszałem, że w motocyklu w ogóle nie używa się tylnego hamulca bo wtedy tylne koło się odciąża i może dojść wywrotki. No gdzieś dzwonią...
Tak samo zadziwiła mnie teoria, że w zakręcie/przechyle nie dodajemy gazu bo to pewny poślizg.
Krótko mówiąc: prostokąt na jedynce, bez gazu i z modlitwą w głowie, żeby się nie podeprzeć... Amen ;)
ObrazekPrawkoOnline ObrazekYouTube ObrazekMail me
PJ: ABCDET 2002 - 2013
Instruktor: ABC - 2006
Wózki widłowe: 2011
Ratownik MotoPozytywni.pl
Plecak w Szkoła Motocyklowa Turbo - Pabianice
Avatar użytkownika
MotoTomasz
 
Posty: 307
Dołączył(a): poniedziałek 04 lutego 2013, 11:12
Lokalizacja: Łódź/Warszawa

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez Mas74 » środa 09 kwietnia 2014, 11:41

Ok Panie Tomaszu. Ale rozumiem że to warto zrobić na początku, potem tylko szlifować. I tu niekoniecznie trza mieć za sobą instruktora. (Na marginesie muszę stwierdzić że mój instruktor jeżdził za mną i w aucie i na moto...)
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez furby » sobota 19 kwietnia 2014, 11:49

W UK kat. A zawsze byla na motocyklach - i instruktor i kursant.
furby
 

Re: Szkolenia kat.A - TORUŃ

Postprzez ks-rider » sobota 19 kwietnia 2014, 20:08

Polemizowalem na ten temat juz nascie razy ale zapytam sie, jak chcecie wyrobic w kursancie odpowiedzialnosc za wlasne czyny ? Kiedys ta pempowine trzeba przeciac. U mnie Kursant jezeli jest kumaty to na 3 - cim spotkaniu ( 2 x 135 min ) jedzie juz sam po miescie.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3795
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Następna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości